W jakim wieku zaczęliście normalną prace?

bo ja mam 23 lata i studiuje dziennie dopiero na 2 roku, pracuje tylko czasami dorywczo, lecz za dużo tam nie zarobie i nie pracuje zbyt często, no i to mało ambitne prace, właściwie to jestem na utrzymaniu rodziców, czy w moim wieku powinienem już pracować?

noż k.... mać. Entelegent takie pytania zadaje. Ja mając pasje,chęci, w wieku 17stu lat zarabiałem więcej niż ojciec. W wieku 18stu lat w 3 dni zarabiałem więcej niż moja pensja. Ty śmiesz takie pytania zadawać?

w tych czasach szkoła to nie wszystko. Trzeba być złotą rączką. Wtedy nie utoniesz.

18 lat a wczesniej sobie dorabialam na zlomie albo owocach lesnych .

20 lat mialem, i wiesz co mnie dziwi,że nie chcesz się juz usamodzielnić i pasuje Ci mieszkanie z rodzicami przecież już stary/a jesteś na trzymanie się maminej spodniczki

arecki- nie kazdy jest zaintresowany gejowską prostytucją/// :p ja mam 35 i dotąd normalnej pracy - zero

no i temat załozyła kobieta, a one zarabiają ok. połowy w tym chorym kraju, co faceci, jakbyscie nie zauwazyli

23 a wyprowadzilam sie w wieku 22 lat

jest napisane powinienem wiec to facet :P

widać że leser i zapowiada się na wiecznego studenta.

erewerew. Postaraj się nie obrażać ludzi.

no i entelegent spi.er.dolił. nie uważacie że to wkurzające jest gdy ktoś zakłada temat i znika?

no mnie tez to wkurza,... a studiujac dziennie pracowac się nia da, co najwyzej dorabiac i to nie zawsze, jak Arecki ma problem ze nie ma studiów to neich zrobi, a nei zazdrosci

ja uwazam ze to wkurzajace

erewerew. Ja bez studiów i ńie narzekam. Mam złożone dwa pawenty,myślę nad trzecim.a jednym jest zainteresowana firma volvo. A wczesniej zarabiałem na muzyce,fotografii,pieczeniu ciast,szyciu itd. W wieku autora miałem już żonę. W tym roku jak los pozwoli będziemy świętowali srebrne gody razem z czwórką naszych dzieci. Jak dojdziesz do tego etapu to możemy pogadać.

Arecki446 - pierdolisz jak potluczony

ja tez juz w tym wieku mialem zone:)

sam jesteś potłuczony niechcemisię..

kiedys było znacznie łatwiej...

to jestes arecki mistrzem wpadek... :p w czymś osiagnąłeś mistrzostwo.

ja w wieku 18 lat byłem już na emeryturze!

a kto tu pisze o mistrzostwie? Pisząc o mnie mam na myśli to że trzeba umieć sobie radzić w różnych sytuacjach. Z tymi wpadkami to masz trochę racji bo planowaliśmy dwoje dzieci.no ale chleba i miłości starcza dla wszystkich. Powiem jeszcze że jak czytam wpisz kobiet mających jedno dziecko,które dopada depresja bo już nie ma sił. Nie radzi sobie,to ogarnia mnie śmiech,i zarazem wkurwienie że takie niedorajdy są. Osobiscie jesem zadowolony z życia choć niewiem ile mi zostało..dla tego czerpiemy z niego ile się da.

dobranoc.

Arecki bardzo dobrze prawi. Studia nie zagwarantują satysfakcjonującej pensji bez doświadczenia i umiejętności.

i tak emerytury nie będzie w tym kraju za kilkadziesiąt lat to po co pracować