Czy uprawialiscie sex z osobami poznanymi w necie?

Przy pierwszym realnym spotkaniu?

Ja na drugim. Wspominam to bardzo przyjemnie. Kontakt mamy ze soba do dzis, mimo ze nie jestesmy razem. Nie uwazam sie za dziwke, poniewaz oboje tego chcielismy i byla to chwila przyjemmosci, a nie usluga seksualna.

przyjechał do mnie na kilka dni---bo był z daleka,więc całe spotkanie trzeba było zorganizować. przyjechał wieczorem,odebrałam go z dworca,przyszlismy do mnie,zjedlismy kolacje no i..poszliśmy do łozka.

Tak jak w poscie wyzej, tylko z ta roznica, ze to ja bylem mezczyzna ktory przyjechal do kobiety na kilka dni. w sumie bylo tego kilka razy. :)

zdażało się nie raz:) ale nigdy nie zapraszałam faceta do siebie..

nie boicie sie aids albo choroby wenerycznej ? takie ryzyko to rosyjska ruletka podziwiam za odwagę

W internecie to sie obawiam innych wirusow i koni trojanskich. ;) Wiekszosc tych przygod mialem dawno temu, ale przed ostatnim spotkaniem poprosilem kobiete o wyniki badan na hiv, sam tez sobie zrobilem. wyniki byly negatywne. na to nie ma reguly, mozesz miec 30 facetow poznanych w necie i nic, a mozesz zarazic sie od wlasnego meza/faceta.fakt, ze ryzyko jest zawsze.

nie chodzi nawet o aids, choć to tez łapia na przypadkowych kontaktach pozatym jeśli kontrolujesz czyjes badania to musi okazać się dowodem osobistym , zaświadczeniem i musisz sie z tym dokładnie zapoznać, data wykonania badania jest równiez ważna - w co wątpię że to robiłeś bo seks jest raczej rzeczą spontaniczną dodatkowo nie znasz tej osoby, mozna się zarazić paciorkowcem, pasożytem itp a może laska z która to robisz ma owsiki albo wesz łonową itd takie choroby ma nie tylko patologia musicie być strasznie zdesperowani rzucając się na taki seks, czasy sie zmieniły , to że w latach 60 siątych ludzie się bzykali bo była wolna miłość to nie znaczy że teraz cały czas tak jest ja to odbieram jako czysty akt desperacji

http://demotywatory.pl/4109362/Ta-kobieta-podobno-umarla-w-strzelaninie-w-szkole-podstawowej-jakis-czas-temu

Ja przy pierwszym spotkaniu, i to byl moj pierwszy raz. Spotkalismy sie w jego kraju, ja bylam tam na wakacjach i on do mnie przyjechal... To byl najpiekniejszy dzien i noc w moim zyciu, mam nadzieje ze wkrotce znowu sie zobaczymy ale tym razem u mnie.... :)

Tak w jednym związku byłam 3 lata , lecz ja ten związek opuściłam. A w kolejnym związku jestem nadal od 1,6 misiąca ale sex na 2-3 spotkaniu

ale pozostały dni;-)

tak, ale po 2 mies znajomości

Tak, z moim mezem :)