poronienie przez grype??

witam,kilka dni temu poronilam,to byl 6 lub 7 tydzien,zanim zrobilam test mialam ostra grype,goraczka 38,5,nie wiedzialam wtedy ze juz jestem w ciazy,bralam leki gripex max,mogl to byc 1 lub 2 tydzien,mozliwe ze poronilam przez ta grype ?

skad wiesz ze wogole bylas w ciazy?

Mogło tak być, bo wysoka gorączka jest niebezpieczna we wczesnej ciąży :(

bylam mialam poetyckie przeczucie, jestem poetkom

kolezanka nie wiedziała,m że jest w ciąży i brała antybiotyk na grypę - dlatego poroniła

prosze sie nie podszywac bo to nie jest temat do zartow

nie i jeszcze raz nie - gdyby pod wpływem antybiotyków i gorączki można bylo poronić to nie było by samotnych matek i niechcianych dzieci Na samym początku trudno est dziecku zaszkodzić przypadkowo - każdy mądry lekarz ci to poowie. Nie obwiniaj się, na tak wczesnym etapie ciąży często zdarzają sie poronienia.

1-2 tydzień ciąży - to de facto jeszcze w Tobie się nic nie rozwija bo tygodnie liczone są od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, a owulacja przy standardowym cyklu 28 dniowym wypada na 14-16 dzień cyklu przy dłuższych cyklach odpowiednio później.

o co chodzi dziewczynie, a specjalnie pieprzysz głupoty z gimnazjum, poza tym nie każdy lekarz tak liczy...

"Temperatura ciała powyżej 38C jest szczególnie niebezpieczna między czwartym a czternastym tygodniem ciąży, ponieważ w tym czasie dochodzi do implantacji zarodka, kształtowania się ruchów ssących u płodu i kostnienia żeber oraz kręgów. Jeśli na tym etapie trwania ciąży gorączka utrzymuje się przez kilka-kilkanaście dni, może spowodować zaburzenia rozwoju płodu: małogłowie, zniekształcenia twarzy, wady kończyn, opóźnienie wzrostu wewnątrzmacicznego. Czasami długotrwała gorączka na początku ciąży może prowadzić do poronienia."

Ale zaraz zaraz - grypa była kiedy ? Ok. którego dnia cyklu? 1/2 czyli przed owulacją? Jesli tak, to to nie miało wpływu. Niestety, ale poronienia w tak wczesnej ciąży zdarzają się bardzo często, realny procent ciąż roni się ok terminu spodziewanej miesiączki i często nie świadczy to o nieprawidłowościach po waszej stronie...Serduszko już biło?

Dziewczyna pisze, że brała gripex i to mógł być 1-2 tydzień ciąży - czyli ciąży wtedy jeszcze nie było więc choroba raczej nie ma znaczenia bo jak mogła wpłynąć bezpośrednio na ciąże której nie było? Rozumiem, gdyby przechodziła grypę później po zapłodnieniu.. tak to jaki to ma wpływ na coś czego jeszcze nie ma? Jeśli było tak jak pisze 1-2 tydzień ciąży (a nie wiek zarodka) to grypa mogła być przyczyną ale pośrednią a nie bezpośrednią, po prostu w wyniku osłabienia organizmu po przebyciu choroby doszło do poronienia. "poza tym nie każdy lekarz tak liczy..." Proponuję się dedukować. Owszem każdy lekarz tak liczy nawet jeśli są nieregularne cykle i o tym wie i będzie pierwszy termin porodu z daty OM a drugi termin porodu z USG i przy cyklach nieregularnych czy dłuższych niż standardowe 28 dni będzie sugerować się tą drugą datą.

do edukować*

Grypa i wysoka temperatura? Tak. To był powód. Wirus grypy jest maleńki więc z powodzeniem przenika przez zalążki łożyska aż do zarodka i zarodek na tak wczesnym etapie zwyczajnie obumiera bo dochodzi do jego infekcji wirusem. Mnie lekarka powiedziała że grypa i wysoka temperatura są najgorszym wrogiem w okresie grypowym dla młodej ciąży a nawet dla późniejszej dlatego tak bardzo trzeba uważać.