Lot, Stansted-Katowice, Sama z dwuletnią córką....

witam. w przyszlym tygoniu lece do polski. wczesniej kilka razy juz latalam ale zawsze byl z nami moj maz. zaznacze ze odprawe mam juz zrobiona online, bagaz tylko podreczny, ale jednak sie stresuje ze nie dam rady, gdyz slabo znam angielski.poradzcie cos.

dasz rade spokojnie... idz za wszystkimi poprostu Polacy w razie czego ci pomoga pozatym lecac z Polski odprawde bedziesz miala po polsku:) w Londynie po wyjsciu z samolotu sprawdza ci jeszcze paszport i tyle... naprawde nie ma sie czego bac napewno spotkasz jakis gentelmenow ktorzy w razie czego potrzymaja ci wozek i pomoga zaladowac do luku:)

w angli miwszkasz a po andielsku nie mowisz...wstyd ...typowa polka...

Ja bardzo często latam ze Stansted do Katowic i powiem Ci szczerze, że nikt nigdy się mnie o nic nie pytał, a więc swój angielski ograniczyłam tylko do hello i thank you :D

jeszcze kilka miesiecy temu zmagalam sie z fobia spoleczna i uwierzcie mi czasami nie chodzi tu o jezyk dlatego bardzo prosze nie ponizajcie innych. Dziewczyna sie obawia bo moze ma problemy z komunikacja z innymi . Pamietajcie o innych szanujmy sie nawzajem.

nie martw sie o nic,nawet jesli bedzie ktos o cos pytal,pamietaj ze to lot do polski wiec sami polacy beda leciec i zawsze ktos pomoze. idz za ludzmi ,dasz rade.mozesz zawsze dogadac sie zkims z twojego lutu,ze nie znasz jezyka zeby pmogl i strzymaj sie tej osoby.

Tak mieszkam w Londynie i nie potrafię perfekcyjnie rozmawiać po angielsku. Nie musisz mnie osadzać. Mam małe dziecko wiec na jakiś kurs językowy udam się jak mala da rade juz iść do przedszkola. Tak los mną pokierował ze akurat angielskiego nie miałam w żadnej szkole gdyż mam licencjata z germanistyki. Reszcie dziękuję za pozytywne słowa.

Ty glupia cipo nobody care about your fuckin kid and you!

your opinion. Go and share it with someone that cares.

Najpierw naucz się pisać po angielsku a potem szpanuj