bardzo źle

po ciąży jestem gruba, mam 15 kg nadwagi, ćwiczę i chudnę powolutku, 1 kg miesięcznie...... mało jem. I nie wychodze z domu bo się wsydzę swojego wyglądu. Mąż powiedział, że nadal jestem dla niego atrakcyjna. Ale chyba ak mówi żeby mnie nie dołowac bardziej, alle ostatnio mieliśmy zaproszenie do znajomych, dziecko miało zostac z teściami a ja nie chciałam iść..... Mąż poszedł sam i powiedział, że to nie z moim wyglądem jest nie tak ale z moją głową bo przesadzam. Przesadzam, do wagi idealnej brakuje mi 18 kg! mam 162 cm i 70 kg wagi! Jestem gruba i brzydka, sęk w tym, że jak mam doła, to jem ciastka i słodycze, a potem nie jem już nic, bo mam wyrzytu że zjadłam zakazane, a tak to jem mało i zdrowo dietetycznie, czasem przez cały dzień nic nie jem, gdy wcześniej spojrze w lustro i zobacze te fałdy............. A z dzieckiem przecież musze chodzic na spacery, jak jest ładnie to chodze tam gdzie nikt mnie nie zobaczy...............

Wiesz ja mam podobny problem tylko z tym ze moje dziecko ma 5 lat ,od kiedyurodzilam borykam sie z waga raz jest w gore raz w dol...tez sie wstydze...mam 160 i warze teraz 64 kg przed dzieckie to bylo zaledwie 50...ale wzielam sie za siebie cwicze,staram sie zdrowo jesc...i wiem ze do czerwca waga mi pokaze 55kg dasz rade ty tez ...chodz na spacery ,rano poswiec 20 min na cwiczenia jedz 5 razy dziennie male porcjie..baw sie z dzieckiem ..dasz rade glowa do gory..ile temu urodzilas???

Ja dokladnie mam tak samo moj syn ma 5 lat a ja przy wzroście 160 waże dokladnie 64 kg raz jest 60 a raz 67 i tez ciagle sie zmienia jak siepilnuje to waga bardzo powoli idzie w dol a jak podjem to w ciagu tygodnia idzie wysoko do góry a przed ciążą bylo zaledwie 50. Wstydze się tez unikam spotkan rodzinnych, wypadow, a na plazy juz 5 lat nie byłam taka kobyla ze mnie jestem taka młoda a najlepsze lata mi leca bo d**a za gruba masakra jakas

Nie jest dobrze, ale widoczne nie wiesz jak sie ubrac, zakryc faldki.

No to u mnie jest tak.zaszlam w ciążę jak ważyłam ok70kg/165cm, nosiłam rozmiar38. W ciąży przbralam 30kg, po porodzie ważyłam 80kg, 20 zeszło w czasie porodu. Z tymi 80kg zaszłam pół roku później w drugą ciążę, przytyłam w niej 20 i wszystko zeszło w czasie porodu, ważyłam po tyle co przed ciążą. Nosiłam r40/42 ale nie przejmowalam się tym. Bardziej cieszyłam się skarbami:). Odzywialam się zdrowo bo karmiłam, ale nie odchudzalam się. Jak dziecko młodsze miało pół roku wiosną zaczęłam się odchudzać racjonalnie z zeszytem w ręce i w dwa miesiące wróciłam do wagi sprzęt ciąży.

*sprzed ciąży. Myślę, że za bardzo się przejmujesz, nie masz dużej nadwagi, faldki które ty widzisz inni mogą nawet nie zauważyć. Spójrz jak wokoło jest dużo otyłych ludzi, z nadwagą, przy nich to ty jesteś kruszynka.