Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basia z małopolski

Byłam wczoraj w trzech miejscach na rozmowie o pracę!!!

Polecane posty

Ubrałam się w obścisłe ciuszki, mini spódniczkę i w koszulkę do pępka. Mam 43 lata. Pracowałam całe życie jako sprzątaczka, mam 3 grupę inwalidzką. Teraz pracowałam w piekarni przy dekoracji ciastek itp. Ale jednak było zbyt ciężko, ciągłe poganianie, itp. Więc zrezygnowałam, rozmawiałam z właścicielem piekarni. Założyłam nogę na nogę i mówię mu że jest mi ciężko, że mam grupę inwalidzką od urodzenia, że mam lekkie porażenie prawostronne. On obiecał mi że naradzi się ze wspólnikami i poszukają mi lżejszej pracy. Później byłam w hotelu, starałam się o posade sprzątaczki czy tam pokojowej ale pani menadżer powiedziała mi że muszę dwa dni popracować za darmo. Więc uciekłam, teraz wracając do moich miejsc pracy. Był to szpital, fabryka i urząd skarbowy gdzie poszukują sprzątaczki. Ubrałam się w te ciuszki bo tam same chłopy ze mną rozmawiały a wiadomo każdy chłop głupi, jak chce każda kobieta może go zbajerować i mówię mu że jestem bez środków do życia, płaczę że nie mam sobie nawet za co jedzenia kupić i każdy obiecuje mi że do mnie zadzwoni. Poza tym teraz będę tam ciągle wydzwaniać i chodzić osobiście, jeden z tych szefów(prawie 60 lat) patrzył na mnie łakomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×