MĄKA ZIEMNIACZANA ??

o co chodzi z tą maką ziemniaczana? mój synek ma 7 tyg, od 2 całą buzke ma obsypana i czerwona. Mamy masci przepisane przez lekarke i kropelki fenistil, ale niestety nic nie pomaga, czasem jest lepiej, a po chwili jak się mały "zepnie" to znow cały czerwony i w krostach. karmie piersia, ale nie jem nabiału ( lekarka pytała) ma tylko na buzi i szyji. dzis na spacerze sasiadka mi powiedziała zebym maki spróbowała. a ja niemam pojecia o co chodzi i z czym to i jak to? czy któras z Was wie i pomoze?? dzieki

Moja córka miała tak samo kiedy skończyła miesiąc. Lekarka powiedziała, że jej organizm zaczyna usuwać moje hormony, a miejsce zajmują jej i to taka reakcja skórna. Przeszło samo. Mąka ziemniaczana? Stosowałam do pupy zamiast pudrów, ale nie słyszałam, żeby obsypywać nią buzię dziecka. Ale może ktoś napisze co innego ;)

Nagotuj krochmalu i wlej do wanienki dolej normalnej wody i wykąpać w tym dziecko.

to mogą byc potówki - za ciepło dziecko ubierasz..wykąp dziecko w krochmalu ( mąka ziemniaczana wymieszana z gorącą przegotowaną wodą - coś ala kisiel)

moja corka tez miala plamki na buzi, troszecxzke maki dawalam jej na policzki, moja mama tez tak robila gdy bylam mala. krostki i zaczrwienienie zniknely. mozesz sprobowac, maka nie zaszkodzi,m jesli nie pomoze to idz do lekarza, moze ma alergie lub azs.

kapiel w krochmalu tez pomaga;)

krochmal?? yyyy a jak się go robi?:))

Tak samo jak kisiel domowy, tylko bez cukru i owoców:)

kapiemy go w oilatum, ma bardzo suchą tą buźke... na początku to az takie łuski miał nie ładne. oki sprobujemy krochmalu:)) o tym to nie słyszałam wczesniej:)

Nasze babcie tak sobie radziły:)

maka i jeszcze raz maka. Nie wiem po co przepisuja swinstwa ktore nie pomagaja, moim zawsze pomagala maka,na odparzenia, na inne rozne dolegliwosci skory, jesli dzieciak ma na buzi to mozesz w miseczce troche tego i przemyc buzie kilka razy dziennie,powinno zejsc wszystko

no własnie moze to i lepsze od tych aptecznych specyfików, dlatego podpytuje, bo w domu mi niema kto doradzic, a to pierwsze moje dziecko....

pewnie alergia

Z jedzeniem i potowkami nie ma nic wspolnego. Moj synek tez ma,zaczal sie w 2 tyg. Teraz ma 5,krostki sa na policzkach,pod brodka,troche dekoltu,plecki. Nam pomaga przemywanie rumiankiem b.stezonym i smarowanie kremem ochronnym babydream z rosmanna. Bepanten troche lagodzil,podobnno alantan jest b.dobry na to. Polozna tez krochmal zalecila,ale nie probowalam. Mam zamiar sprobowac kapieli z. Nadmanganianem czy tam manganianem potasu (ten taki rozowy co kiedys wszystkie dzieci kapano).znalazlam temat w ktorym dziewczyny bardzo polecaly.

teraz dzieciom rózne wysypki wychodza. takim małym to ciezko stwierdzic od czego, dlatego warto prubowac domowych sposobów zeby dziecka nie szprycowac farmaceutykami. mąką mozna posypac lekko buzie, albo troche do wody i umyc...