Mlode mamusie , nasza pierwsza ciaza :)

witam wszytie kobiety ktore pierwszy raz sa w ciazy , badz niedawno urodzily i moga z nami podzielic sie swoimi radami , spostrzezeniami aby nam bylo latwiej . Zapraszam serdecznie do wypowiedzi :) Na poczate moze pwoeim cos o sobie , mam 22 lata i jestem w 15 tygodniu ciazy . Mam wiele watpliwosci , obaw ale o tym moze pozniej :)

od ciebie sporo starsza. szkoda, ze nie ma tu na forum kobietek bardziej dojrzalych, wszystkie tematy to w wiekszosci malolaty:P Oczywiscie te "malolaty" to nie mialo byc obrazliwe:)

ja mam 20 lat, pod koniec roku kończę 21, mamą zostanę na sam koniec lipca:)

Nie ma przeciez znaczenia ile kobieta ma lat , moim zdaniem jalk spodziewa sie pierwszego dzidiusia to zawszze bedzie mloda mamusia bo przeciez bedzie to nowe dla niej , jesli amsz ochote dolaczyc zapraszam :)

a ja jak mam 30 to tez bede mloda mama? :) czy juz do starych się zapisac ;) Ja jestem w pierwszej ciazy, 25t.

Ja mam termin na polowe pazdziernia ,a dokladniej na 17 :;D I juz sie nie moge doczekac , wiem ze bedzie wtedy ciezko bardzo , nieprzespane noce i ta dalej ale moje marzenie sie spelnilo i jestem z tego powodu przeszzcesliwa : ) Jakie macie na moment obecny obawy , czym sie najbardziej ze ta poweim denerwujecie ?

nawet ja masz 40 to bedziesz mloda mama , ale takie jest moje zdanie inni moga sadzic inaczej nie mam niestety na to wplywu . Kazdy ma prawo wypowiedzi przeciez :) Oo 25 tydzien to juz wieksza polowa za Toba :)

ja się denerwuję wieloma rzeczami.. żeby dziecko było zdrowe żeby poród przebiegł bez komplikacji i przede wszystkim czy sobie poradzę w roli mamy, żebym wszystko robiła tak żeby moje dziecko było szczęśliwe i zdrowe.

Dzięki :) widać że miła z Ciebie osóbka :) Ja póki co obawiam się mojego nadciśnienia, tego że nagle dziecko przestanie mi się ruszać, no i coraz bardziej i częściej myślę o porodzie. Jakos za dużo ostatnio myślę o trudnych porodach i konsekwencjach tego.

hej ja mam 23 lata i jestem w 19 tyg pozdrawiam:)

ja mam 32 lat, porod 20 czerwca:) nie moge sie juz doczekac i odliczam dni:)

mam pytanko kiedy poczylyscie jesli juz czulyscie pierwsze ruchy dzidzi? ja jeszcze sama nie wiem czy je czuje i szczerze powiem martwie sie ...

Wydaje mi sie ze kazda z nas ma taie same obawy . Nie mieszkam niestety w Polsce i badania usg mam zadko , za zadko jak dla mnie . Pierwsze mialam dopochwowe jak bylam w 8 tygodniu , potem poltora miesiaca pozniej nastepne ale to juz w szpitalu bo mialam robione nt , teraz mam miec nasteone 15 maja i u lekarza jeszcze tylko jedno oprocz tego w maju i na tym koneic wiec troche mnie to przeraza ale neistety ta juz jest :)

mloda w ciazy ja martwie sie dokl tym samym...a najgorsze jest czekanie od wizty do wizyty i gina ...czy wszystko bedzie dobrze

zmartwiona - nie martw się, dzidzia jest malutka przeciez jeszcze i trzeba dobrze sie wczuc zeby rozpoznac te ruchy. Ja poczulam pierwszy ruch jakos wlasnie w 19tyg. Takze czekaj cierpliwie :) doczekasz sie. To cudne uczucie. Mi moje tak juz szaleje ze az mi sie brzuch trzesie :D

ja te takie pierwsze ruchy tzw. muśnięcia przegapiłam i dopiero ok.20 tygodnia zaczęłam czuć kopniaczki

Zalezy na ile sie czujesz - dziekuje za komplement , nie czuej sie jaos wyzsza od innych matek bo wiele przeszlam i bardzo dlugo sie staralismy i potrafie docenic to co mam :) jelsi cierpisz na nadcisneinei , wazna jest ciagla kontrola lekarska i staly z nim kontakt , nie mozna sie zamartwiac bo to szkodzi nie tylko tobie ale i malenstwu . Zmartwiona90 - co do ruchow nie jetsem w stanie ci poweidziec kiedy , bo sama nie wiem czy to co czuje teraz to ruchy dziecka , wiem ze lucie bo bokach na dole tak jakby to rozszerzajaca sie amcica a od jakiegos ponad tygodnia czuje czasami w brzuchu w srodku tak jakby trzepotanie skrzydelkami maleniego motylka :)

modernbarossa - powiem Ci ze podziwiam. Ja jestem z tych przewrazliwionych panikar. Bywa ze na wizytach jestem co 2-3 tyg. A jak lekarz mowi - spotkamy sie za msc- to ja zawsze - jak mam wytrzymac msc? :D I tak zawsze sobie cos wymysle, jakies niepokoje i lece do niego.

modernbarossa - o to widze ze mamy podobnie. Ja tez z mezem dlugo sie staralam, leczylam. Dlatego taka panikara ze mnie. Nadcisnienie mialam juz przed ciaza, takze latwiej ponoc teraz to opanowac jest. Z tego co mowi lekarz. Leki przyjmuje, jestem pod stala kontrola swojego gina jak i kardiologa. Czuje sie zaopiekowana ;) oby do sierpnia dociągnąc :D

Ja zc hecia chcialabym co miesiac ale niestety kasa chorych tutaj nie finansuje mi wiecej niz 3-4 wizyty w ciagu claej ciazy , na szczescie sa jeszcze badania w szpitalu i tam zawsze mi robia usg , wole byc pewna ze z moim skarbem wszystko jest w porzadku ze ma sie dobrze . A ja poczuje juz ruchy to bede przeszczesliwa , wiem ze to moze byc calkiem niekomfortowe czasami ale jednak mozna poczuc ze malenstwo ma sie dobrze :)

ja mam usg co 2 tygodnie z powodu zagrożenia przedwczesnym porodem

ja tez sie bardzo boje bo pierwsza ciaze poronilam w 12 tyg....ale teraz rozwija sie dobrze...a co do ruchow to czasem jak siedze spokojnie to mi sie wydaje ze tak cos czsem pulsuje po prawej stronie brzuszka mam nadzieje ze to ruchy....ale zobaczymy z czasem:) bylo by milo:)

Sierpien juz niedaleko wiec trzymam kciuki zeby bylo dobrze . U nas bylo to tak ze nie leczylismy sie . Zaczelismy sie starac jak zdalam mature , zamieszkalismy razem i tak trzy lata i ciagle nie bylo , zaczelam sie martwic ze moze trzeba bedzie jakies leki badz terapie , nie wiedzialam co jest grane , ale przestalam mimowolnie o tym ciagle myslec pojawily sie nam problemy i nagle w lutym nie dostalam juz okresu wiec kilka dni potem wyszly dwie kreseczki, potem wizyta u lekarza i uwazam to za jais cud :)

i tez chetnie chodzilabym czesciej do lekarza ale musi mi wystarczyc co miesiac po zwolnienie ...

Na przyklad ja ostatniol zaczelam myslec ze zrobie nieswiadomie cos co moze zaszkodzic maluszowi np . w nocy przez sen obroce sie na brzuch juz powaznie widoczny :) A gdyby cos sie stalo dziecku przeze mnie nie wybaczylabym sobie tego ...

normalne przeciez ze azda z nas chcialaby ciagle wiedziec czy z maluszkiem wszysto jest w porzadku :)

modernbarossa :) to dobrze ze unikneliscie leczenia. To nic fascynującego ;) Pewnie Wam się udalo bo nie mialas cisnienia na dzidziusia :) i oby wszystko do konca bylo ok :) x zmartwiona 90 - to dobrze ze teraz jest dobrze :) i oby tak zostalo. O widzisz to moze wlasnie juz te ruchy czujesz i dzidzius delikatnie daje o sobie znac. x Moje małe jak pierwszy raz mnie kopnęlo (jak 1 raz poczulam) to az oddech wstrzymałam :D bo tak ostro pojechalo heheh ;) Teraz bywa roznie...czuje czasem delikatne ruchy a czasem az takie ze na brzuchu sie odznaczają :)

ja tydzien temu w niedziele dokl zrobilam mega glupote bo wzielam jedna tabletke chepatil na watrobe bo bardzo bolalo i teraz sie tak boje ze moglo zaszkodzic....a co do spania to tez mam obawy ale jak narazie mimo zasypiania na boku zawsze budze sie na plecach

modernbarossa e tam, nie zrobisz nic zlego :) Ja przed ciaza kochałam wrecz spanie na brzuchu. Ale teraz nie ma opcji tak sie polozyc. Od poczatku ciazy jakos podswiadomie zaprogramowalam sie ze trzeba spac na boczku ;) Zreszta nawet jesli nieswiadomie bys sie polozyla na brzuchu to pewnie głowa zaraz by sobie przypomniala ze nie wolno ;)

ja raczej budze sie na bou gdyz moj partner uwielbia spac trzymajac reke na moim brzuchu ,ktory uwielbiam imw ieszy tym bardziej :) hihi :D na pocatku mialam parcie ,a le jak sie przestaje myslec o tym to psychika tez daje swoje i jets latwiej zajsc , bardzo czesto to wlasnie jest przeszkoda :)