Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie mam na imię Eliza

Żałuję, że się nie wyszalałam

Polecane posty

Gość Nie mam na imię Eliza

Czekałam na tego jedynego...miałam zasady. Miałam jednego chłopaka, krótko. Zdradzał mnie. Rzuciłam go. Postanowilam czekać na prawdziwą miłość. Chyba znalazłam, jest teraz moim mężem a ja czuję, że coś mnie ominęlo. Nie imprezowałam, nie jezdzilam na koncerty, nie spałam w namiocie nad morzem, nie chodzilam na randki, nie flirtowalam, nie robiłam większości rzeczy...żyłam jak zakonnica. Naprawdę... tylko szkoła i ksiązki. Potem studia i do domu, rzadko wychodzilam. Miałam jedną kolezanke. Nie wiem co robić, kocham męża ale czegoś mi brakuje, czuje że trace ostatnie lata młodości...30stka się zbliża a ja nie żyłam, nie byłam młoda..od razu stalam sie ''dorosła i dojrzała'' :( Kto ma podobne rozterki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwiemy kwiatki na lace
żyłas tak jak wybrałaś, nikomu nic do tego teraz możesz szaleć z męzem albo rozpieprzac swoje małżenstwo żeby poszalec z pierwszym lepszym chetnym wybór nalezy do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam własnie rozterke
czy jechac jutro w autostopową podróż po Europie? bez wiedzy rodziców ;) jechać, czy nie? to szlaeństwo, ale mam 23 lata, chociaż chwilami sie czuje jak 60 latka, jestem tak znudzona i zmeczona zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssssssd
Cokolwiek wybierzesz bedzie zle. Puscisz sie to zdradzisz męza ,wyrzuty sumienia a jak sie dowie to koniec. nic nie zrobisz to bedziesz nieszczesliwa. Skoro masz takie watpliwosci to chyba zle wybralas i go nie kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko
Przestań się nakręcać. Żyłaś wtedy tak jak chciałaś, nikt Cię nie zmuszał do niczego. Nie można żałować i tęsknić za czymś czego się nie miało. Skup się na tym co teraz masz. To jest Twoje życie i czerp z niego radość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zfrustrowana żona!
Mam to samo:) szybko zamieszkalam z teraz juz mezem. Mialam 20 lat, slub 23...szybko zaczely sie obowiazki domowe, dorosle zycie, impreza jedynie od czasu do czasu:) ksiazki, uczelnia, praca, a maz szczesliwy ze ma taka rezolutna zone. teraz moje malzenstwo sie wali...bo okazuje sie ze mamy inne priorytety. Tez doszlam do wniosku ze sie nie wyszalalam, ze chce byc szczesliwa, czerpac radosc z zycia, z seksu....Jedno wiem- blad wychdzic za maz przed 30stka...i kazdej kobiecie odradzam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihhhhhhhhhhhhhhhi
przeciez ona nie pisze o zdradzie kozice................. mozesz poszalec i posmakowac zycie z mezem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałem podobnie. Byłem nieśmiały, miałem problemy z wymową. Dopiero po 20 zacząłem się ogarniać. Ale fakt potem sobie za to odbiłem i ciągle to robie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko
Nie rozumiem tego. Czy to każdy musi się "wyszaleć"? Każdy jest inny, inne ma potrzeby, osobowość, charakter, predyspozycje i priorytety. Najgorzej porównywać się do innych i chcieć tego co mają inni albo żyć jak inni. A już najgorzej oglądać się do tyłu zamiast żyć teraźniejszością i cieszyć się z tego co się ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno powinnaś cieszyć się z męża, z tego że masz dom. Masz wartości i moralność!!! Chcesz mieć jak inne dziecko przed ślubem bo za bardzo "imprezowały"? Ciesz się z tego co masz. Nie jedna chciałaby być na twoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eli, Eli Lama Sabahtani
zasady miałaś czy raczej kwasy w rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looooser pomarańczowy
Co to znaczy się wyszaleć? Jedno nocny seks po pijaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihhhhhhhhhhhhhhhi
kotka33 to ty wszedzie jestes z tymi twoimi pierdolamiiiiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badz przestroga
zal mi cie...ja wlasnie to wszystko robilam, okropne fryzury, wypady pod namiot, festiwale, jechanie stopem do Barcelony (z 1000 przygod), dwa razy rzucane studia, robilam co chcialam, nie sluchalam sie rodzicow ( w wieku 19 wyprowadzilam sie z domu) wtedy poznalam co to seks...dzis mam 32 lata, zawod, dobra prace, faceta on tez jest bylym punkowcem...oboje zylismy po wariacku, zachlysnieci mlodoscia.. dzis mamy wiecej kasy i nowy cel: podroze aha- jestem fatalna gospodynia domowa, czesto zamawiamy, bo nie lubie gotowac ani zmywac kiedy mialam 19-20-25 kobiety takie jak ty patrzyly na mnie z politowaniem, gdakaly, ze marnie skoncze, mialy temacik przy kawce coz, wiem ze dzis wiekszosc z nich z checia zamienilaby sie ze mna czesto czytam na kafe takie posty...mam mala kuzynke- zawsze jak ja widze mowie jej- nie ogladaj sie na innych, nie zyjesz po to zeby wypelnic jakies normy, nie daj sie przerobic .-) widze w jej oczach to samo wariactwo co we mnie siedzi zyje mi sie swietnie powiem ci ze dla ciebie jest juz za pozno, cokolwiek nie zrobisz, beda poszkodowani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na co ci?
znajdź sobie kumpelę do lesbijskiego sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfrghty
lepiej szalec pozno niz wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sruttutututututututut.....
No to na co czekasz. Weź męża, namiot, kup bilety na pociąg i w drogę. kilka dni na plaży, potem może zahaczycie o jakiś festiwal albo koncert. Możliwości jest mnóstwo. Jeżeli dla was wyszalenie się to tylko upijanie się i puszczanie to współczuje. Ja myślę o podróżach, koncertach itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mlodosc jest by sie wyszalec, rozumiem autorke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,30stka się zbliża a ja nie żyłam'' Co znaczy zyc dla ciebie? Zdejmowac majtki przed kazdym lepszym a potem wyskrobywac swoje dzieci????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×