Konflikt przyszłego teścia z zięciem

I bardzo ale to bardzo mnie boli. Mój facet po prostu nie lubi mojego taty. Doniósł na mojego ojca do urzędu skarbowego i pipu że przyjmuje do swojej firmy ludzi na czarno. Jestem tak bardzo wściekła na niego. Zachował się podle w dodatku mamy ze sobą rocznego syna i jestem wściekła bo mój facet dopatruje się w moim dziecku podobieństwa do mojej rodziny. A przyszły teść powiedział nawet że dziecko podało się na takich ( i tu padło nazwisko mojej rodziny). Co mnie wkurzyło.

No to radze poważnie się zastanowić czy chcesz na pewno związać się z tym człowiekiem skoro on nie szanuje Twojej rodziny. Jeśli Twój tata rzeczywiście zatrudnia ludzi na czarno to jest nieuczciwy i postępuje wbrew prawu, jeżeli Twój partner jest bardzo uczciwy to postąpił zgodnie ze swoim sumieniem, jednak dla przyszłej rodziny mógł by zrobić wyjątek. Ale Ty piszesz że nie tylko to jest problemem tylko że oni się po prostu nie lubią i jego rodzina obraża Twoją. Zastanów się bo resztę życia możesz spędzić pomiędzy młotem a kowadłem. Ja bym nie pozwoliła się tak traktować bez względu na wszystko. Nie wróże wam szczęśliwego życia, prędzej czy później się rozwiedziecie. Dziecko to nie jest powód żeby od razu brać ślub i niszczyć sobie życie, chcesz żeby patrzyło od najmłodszych lat na awantury?? Decyzja należy do Ciebie

też ten temat założyłaś? Bajkopisarka od siedmiu boleści :(

zostaw kapusia