Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczynam się stresować

Już nie mam na nich siły - rodzice.

Polecane posty

Gość zaczynam się stresować

Nie wspomnę o tym, że matka mnie kompletnie nie wspiera, a jeszcze przekabaciła na swoją stronę ojca i oboje się do mnie nie odzywają z powodu mojej ciąży. Jak się wkurzę to ani mnie ani wnuczki nie zobaczą dopóki nie usłyszę słowa przepraszam. A wszystko przez to, że decyzję o ślubie chcemy przełożyć na czas kiedy mała już będzie na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywa i tak..
Moja dobra znajoma zaszła w ciążę przed ślubem, chcieli wesele odłożyć na czas gdy już pojawi się dziecko (np razem z chrztem). Matka jej chłopaka powiedziała że nie pozwoli, by zamieszkali razem przed ślubem. Nawet ciąża jej nie przekonała. Wyszło tak że w styczniu zrobiła test ciążowy a w czerwcu ślubowali - miała już brzuszek. Co najlepsze - zawsze była przy kości, teraz dziecko ma pół roku a ona karmi piersią i z całego tłuszczyku nie zostało nic - sama skóra i kości. Nigdy nie była taka szczupła. Teraz mówi że mogła nie posłuchać teściowej bo dziś wygląda zjawiskowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam się stresować
Moja też zagroziła, że nie mogę mieszkać z nim przed ślubem, ale ludzie ja mam 29 lat :-o Trudno, niech się do mnie nie odzywają. Ja nie zamierzam podejmować decyzji pod presją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laizer
nie dajcie soba manipulowac,dorosli jestescie rodzice moga was w d....cmoknac:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gin z toNICKiem
stać sie na zaciazenie - stać cie i na własne decyzje TO TWOJE ZYCIE i nikt go za ciebie nie przezyje, zwłaszcza rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
a kto sponsoruje wesele - wy czy rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam się stresować
Oczywiście, że my. Nie zamierzam polegać na rodzicach w kwestii finansowej, bo później będą mi wypominać to całe życie. Ale jest mi przykro, że matka w tak ważnym dla mnie okresie jakim jest pierwsza ciąża ma to wszystko w doopie i liczy się tylko to, co powiedzą sąsiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×