jestem w ciazy a zostalo mi zmienione wynagrodzenie na mniejsze

jestem w 11 tyg, sszef zmieniajac mi wynagrodzenie na mniejsze nie wiedzial o ciazy poniewaz chcialam z tym poczekac do 2 trymestru. W 1 trymestrze jest najwiecej poronien, ja bylam zagrozona poronieniem i stwierdzilam, ze nie bede chwalic sie zawczasu. Czy jak jutro zaniose mu zaswiadczenie od ginekologa ,musi mi zagwarantowac taka sama pensje jaka mialam?

kreca cie te tematy? hmm szef przystojny ale nie lece na zajetych:P

no jesli juz podpisalas papiery to raczej nie? Niby dlaczego?

to musisz podpisać aneks o zmianie wynagrodzenia, czy na niższe czy na wyższe Szef sam ci go zmniejszyć nie może

na razie niczego nie podpisywalam, dopiero zostalam poinformowana

Jeśli podpisałaś aneks to klamka zapadła, trzeba było wtedy okazać zaświadczenie o ciąży, teraz już po sprawie

no to nie masz zmniejszonego wynagrodzenia

a co ma ciaza do wynagrodzenia?

zastanawiam się na co jeszcze czekasz z przekazaniem szefowi informacji o ciąży Poronisz to poronisz, nic się na to poradzić nie da, a po co sobie z powodu jakichś zabobonów mieszać w pracy

Hej, tak powaznie, to jeśli doniesiesz zaświadczenie że jestes w ciązy (przy założeniu że jestes na l4 )to pracodawca powinienn ci nadpłacic zaległe wynagordzenie. Ja będąc w ciązy byłam na l4 i moje cudne Panie z kadr nie zauważyły na l4 kodu ciążowego i płacily mi za l4 80% jak dobrze teraz pamietam, więc musiałam im donieść zaświadczenie ze jestem w ciązy i całe zaległe wynagordzenie zostało mi wypłacone.

taką samą jaką miałaś w chwili oznajmienia szefowi o ciąży jeśli nie wiedział o ciąży, zmniejszył, Ty podpisałaś to on jest czysty i nie cofniesz tego

jestem przed podpisaniem aneksu do umowy ale teraz zaniose zaswiadczenie o ciazy uwazam, ze nie mialam obowiazku informowac szefa o ciazy na samym poczatku.

ale co ma ciaza do wysokości wynagrodzenia??

momencie może chcieć zmienić wysokośc uposażenia i ciąża nie ma z tym nic wspólnego. Oczywiście, każdy pracownik w takim momencie może nie wyrazić zgody. Pytanie tylko, czy po macierzyńskim będziesz miała gdzie wracać?

Rozumiem ze gdybys dostala podwyzke to bys jej nie przyjela bo jestes w ciazy?? Wysokosc wynagrodzenia nie ma nic wspolnego z byciem w ciazy i to ze przedstwisz zaswiadczenie o byciu w ciazy nic w tej kwesti nie zmieni.

Przewidziana przepisami prawa pracy ochrona pracownicy w okresie ciąży rozciąga się także na możliwość dokonania zmian warunków jej umowy. Z tych uregulowań wynika, że pracodawca nie może pracownicy w ciąży ani w czasie urlopu macierzyńskiego wypowiedzieć wynikających z umowy warunków pracy i płacy. Od wskazanej powyżej zasady zostały przewidziane dwa wyjątki: zmian warunków umowy można dokonać w drodze porozumienia zmieniającego, gdy pracownica wyrazi zgodę na zmianę treści umowy o pracę. pracodawca ma możliwość dokonania wypowiedzenia zmieniającego, jeżeli zatrudnia co najmniej 20 pracowników i konieczność wprowadzenia zmian wynika z przyczyn niedotyczących pracownicy, np. konieczna zmiana organizacji pracy w firmie. Zobacz też: Kobieta w ciąży - umowa o pracę a zasiłek macierzyński Firma zatrudniająca mniej niż 20 pracowników Jeżeli pracodawca zatrudnia mniej niż 20 pracowników, to w grę wchodzi tylko porozumienie, a zatem firma ma jedynie możliwość dokonania zmiany wymiaru etatu pracownicy w ciąży poprzez porozumienie stron. Zawarcie porozumienia jest dopuszczalne w każdym czasie, nawet gdy kobieta podlega szczególnej ochronie. Jednak zawsze warunkiem zawarcia porozumienia jest zgoda obydwu stron. Z doświadczenia jednak wiadomo, że w takim przypadku jest mało prawdopodobne, aby pracownica była zainteresowana zmniejszeniem etatu czy wynagrodzenia. Oznacza to zatem, że jeżeli pracownica nie będzie chciała w drodze porozumienia stron dokonać zmiany warunków pracy, to przez cały okres ciąży oraz urlopu macierzyńskiego nie będzie można zmniejszyć jej wymiaru etatu czy wynagrodzenia (art. 42 1 w zw. z art. 177 kodeksu pracy). wystarczy ze doniesie papierek i nie zgodzi sie na podpisanie aneksu i pracuje dalej za taka sama kase