karmic dziecko z jednej piersi czy z dwoch?

Chodzi o jedne posilek. Od urodzenia (6tyg)zjada tylko z jednej i starcza mu to na 2-3h. Obilo mi sie o uszy,ze powinno przystawic sie do drugiej piersi. Przybiera na wadze bardzo dobrze. Jak wlasciwie karmic,skad mam wiedziec ze np w jednej piersi juz mleka nie ma?

brzydkie porownanie ale nawet krowe doi się ciągnąc za wszystkie wymiona :O Masz dwie piersi powinnas karmić z 2 zeby sobie po prostu ulżyc :) Jedno karmienie z jednej drugie z drugiej. Dobrze ze Ci przybiera na wadze, widocznie sie najada :)

tak na prawdę pokarm z piersi jest treściwy dopiero po jakimś czasie ssania, te początkowe mleko zaspokaja pragnienie i ma mniej kalorii. Dlatego najpierw trzeba "opróżnić" jedną pierś i dopiero przystawiać do drugiej. Może być tak, że nawet z jednej nie zje, nie będziesz wiedziała, że jest pusta, bo mleko na bieżąco się produkuje i może do końca pusta nie być nigdy. Czujesz, że jest miększa, lżejsza, mniejsza, słabo leci - to znak, że opróżnił, chociaż może nie do końca. Jeżeli czujesz, że druga pierś jest napięta, to możesz od razu przystawić na chwilę do drugiej, albo jeżeli dziecko się nie najadło a pierś już pusta to też do drugiej. Ale jeżeli dziecko już się najadło, odbiło, to po prostu zaczynasz kolejne karmienie od drugiej piersi.

jak dziecko się najada i dobrze przybiera to nie zmieniaj tego - karm raz z jednej raz z drugiej, jak będzie chciał więcej to da Ci znac i wtedy przystawisz do drugiej - często tak jest jak dziecko ma skoki rozwojowe, że więcej wtedy je, ale póki mu starcza na 2,3h to jest ok

Powinno się przykładać do dwóch piersi. Ja karmiłam jedną piersią (lewą) od 3 miesiąca życia synka do roku. . Karmiłam tylko z jednej, bo prawej nie chciał, wypluwał, płakał. I tak zostało, nie walczyłam o karmienie z dwóch piersi, chociaż lewa pierś była o ok. 1,5 rozmiaru większa, to po odstawieniu małymi krokami wraca do normalności. Co do kończenia się mleka- pewnie zauważysz po zachowaniu dziecka, albo sama odczujesz. Ja akurat miałam bardzo dużo pokarmu i synek nigdy nie wypijał do końca. Także z tym nie miałam problemu. Dużo cierpliwości życzę. A z tym przykładaniem do dwóch piersi na zmianę, nie musisz czekać aż pokarm się skończy, ważne abyś w miarę podobnie je opróżniała, bo tutaj chodzi o to aby nie porobiły Ci się zastoje mleka w piersiach- a to boli.

No toz drugie karmieniie jest z drugiej :P zle sie wyrazilam moze. Chodzilo mi o jeden posilek,czy z dwoch piersi,czy jedna piers na jeden starczy. Moje piersi juz wiedza ile produkowac na jaka pore dnia. Tylko ze czasem czytam rady : przystaw dziecko do jednej piersi,jak ja oprozni to zaproponuj mu druga. I glupieje po takiej radzie. Bo nie wiem kiedy jest ta pierwsza oprozniona,bo jak nacisne to i tak leci,tyle ze nie tryska. A maly wydaje mi sie ze na pewno jest najedzony,bo pod koniec przysnie,za chwile sie obudzi,daje mu brodawke a on jej nie chce.

Mój też nie chciał prawej piersi i od 2 mies do roku karmiłam go tylko lewą. Nigdy nie był głodny bo laktacja dostosowuje się do potrzeb dziecka na zasadzie popyt zwiększa podaż. Z tego co piszesz nie masz problemów z karmieniem, dziecko najedzone, więc wszystko robisz prawidłowo. Nie bierz dosłownie wszystkiego co piszą bo zwariujesz najlepiej podpowie ci intuicja i twoje dziecko.

jest dobrze, tak trzymaj:)