Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja24lata

skrajnie zaniedbana

Polecane posty

Gość Ja24lata

Jestem na skraju wyczerpania. Od lat katuję moje ciało. Niezdrowe jedzenie, obżeranie się do granic wytrzymałości, całkowity brak ruchu depresja i dalsze obżeranie się. Nie używam żadnych kosmetyków bo wmówiłam sobie, że po co skoro i tak jestem gruba. Nie kupuję żadnych ciuchów bo po co skoro jestem gruba. Nie mam już siły. Nie mam energii, jestem ciągle zmęczona, chce mi się spać, mam wrażenie, że wszystko zaczyna mi wysiadać, żołądek, wątroba. Czuję do siebie obrzydzenie. Marnuję najlepsze lata. Najpierw nie było tak źle ale od 2 lat to jest równia pochyła. Nie umiem z tego wyjść. Nie umiem schudnąć chociaż nie o samo odchudzanie tu chodzi. Chodzi o zadbanie o siebie, o szanowanie samej siebie. Proszę pomóżcie mi bo nie mam już sił.. Mam 24 lata 160cm wzrostu 70kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzęsyyy
Musisz wziać się w garść. Do psychologa idź przede wszystkim. Czemu nie poszłaś do lekarza z depresją? To taka sama choroba jak inne, to się leczy i się z tego wychodzi, tylko musisz chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja24lata
Nie poszłam bo czasami jest lepiej. Jakoś się poprawia więc nie idę, potem znowu nie mogę się ogarnąć ale myślę sobie, że samo przejdzie. Wychodzę codziennie do pracy bo wiem, że muszę, mam same długi, zero kasy na cokolwiek, studia do opłacenia. Nie mogę tego zawalić. I nie mogę nikogo zawieść. Nie mam kasy na ciuchy, na kosmetyki, jem kiedy mi źle, jem wtedy mnóstwo, aż do bólu brzucha, chyba się każę w ten sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maretka_aa
pomysl ze np kse wydana na jedzenie mozesz wydać na kosmetyk ciuchy? zjesz przetrawisz i nic z tego nie masz a nowy ciuch czy nowe buty troche ci poslużą. mozesz by grubsza i zadbana wtedy ludzie inaczej cie spotrzegaja. ja tez szczupla nie jestem ale zrobie sobie makijaz ubiore sie stosownie do sylwetki itd, nie wszyscy faceci lubia sucharki. wazne zebys o siebie zadbala jak zadbasz o siebie to inaczej bedziesz siebie oceniac i lepiej sie poczujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffhh
Zacznij od psychologa, lub psychiatry . Możliwe, że masz depresję....też miałam kiedyś podobnie, i to mi bardzo pomogło. Trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea bea
POza tym nie masz aż ta dużej nadwagi, znam znacznie grubsze laski, które nie mają z tym problemu, są zadbane, wesołe, czerpią z życia. Wniosek - wszystko jest w Twojej głowie, nie zwalaj winy na nadwagę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja24lata
Nie zwalam. Chodzi o to, ze będzie coraz gorzej a ja nie umiem przestać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam to uczucie bezsilności połączone z pragnieniem wyjścia na powierzchnię. Mnie pomógł kop w dupe. Ale ja miałem o wiele gorzej od Ciebie uważam. Miałem problemy z wymową, wstydziłem się, bałem się ludzi, wchodzić domu. Wkońcu dostałem kopa od życia, zauważyłęm że do tej pory siedziałem pod kloszem i się kisiłem w swoich lękach, zacząłem wychodzić na powierzchnię, konfrontować się z rzeczywistościa, znalazem ludzi którzy mi pomogli i wyszedłem na prosta. Potem było z górki :) Powodzenia, bądz silna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bony dydyyyyyyyyyyy
pierdolisz głupoty. ja ma 170 cm 80 kg i wyglądam zajebiscie!!! faceci sie za mną uganiają, ale ja jestem megaz zadbana. ocknij sie dziewucho bo dramatyzujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha ;) jasne
spaśna świnia wpiera wszystkim że się za nią uganiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jApiErdOleEEEExd
Jak bym pisala o sobie. Tyle ze ja nie mam pieniedzy na kosmetyki i wpieprzam byle co a i tak tyje. Nakgorsze jest to ze moja siostra jest 15 kg chudsza ode mnie i kosci jej wystaja. :/ Wiem co czujesz ja przez pare lat przytylam sporo... :( raz mam sile sie odchudzac a pozniej w nie bo nie wierze w siebie. Polecam Ci strone www.vitalia.pl tam mozesz prowadzicswoj pamietnik odchudzania i duzo dziewczyn sie wspiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdfdf
ja mam tak samo, tez jem z powodu depresji, samotnosci, braku pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea bea
Nie marudż. Będzie gorzej tylko pod warunkiem, że nic z tym nie zrobisz. Zacznij od małych kroczów. Nie licz na efekty od razu. Cierpliwość to podstawa. Młoda jeszcze jesteś, nie marnuj najlepszych lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jApiErdOleEEEExd
ja mam 20 lat. Jak chcesz podaj nr gg lub cos, pogadamy... Ja od paru lat borykam sie ze swoim cialem. Waze 70 kg a wzrost 168cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bony dydyyyyyyyyyyy
niczego sobie nie wmawiam, mam zajebistego meża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja24lata
jApiErdOleEEEExd a masz skype?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jApiErdOleEEEExd
nie mam niestety.. tylko gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×