CZY DAC MU SZANSE ?

jesli ktos prosi o jedna szanse, nalezy mu ja dac, jesli jednak nie skorzysta to niestety ale nie bede komus dawała szansy w nieskonczonosc.. dzieci jeszcze nie planuje...

piszesz żeonciękocha,a ty" czego ty ? czy ty gokochasz i zalezy ci nanim? moim zdaniem miłoścjest warta wielu szans, mnie to spotkało,bałam się tego żeto co nas rozdzieliło będzie później nas różniło,trcizny jaka wkradła się wzwiązek,braku zaufania,zmojej strony,strachu żekiedyś znów spotka mnie wielki ból i rozczarowanie ale żałuję,bardzo załuję,nie ma nic piękniejszego i ważniejszego niż miłośc.Dziś idę swoją drogą,spotykam innych facetów ale tęsknię za tym z czego zrezygnowałam,chciałam żeby walczył o nas,żeby pokazał jakmu zalezy,to facet musi walczyć skoro nabroił a nie tymasz się zastanawiaćczy dacmu szanę, jak pokaże ci zmiany i to zemu zalezy nie będziesz miała wątpliwości,tak czy siak dlamiłości warto zaryzykować

dla milosci owszem warto, ale tez w nieskonczonosc tych samych błedow nie mozna wybaczac bo to swiadczy o braku szacunku do parntera,to gdzie miłosc?

Ty jesteś porąbana. Pytasz się pustaków na forum czy dać facetowi szansę. A kto go zna i kto wie o co wam idzie. Narozrabiałaś, facet się wkurzył i pojechał po bandzie. Weź sie za siebie sieroto.

jak możesz się zastanawiać? lubisz jak się ktoś nad Tobą znęca? jeśli zostaniesz z tym kolesiem to znaczy, że lubisz. i dostaniesz na co zasłużyłaś.

Powinnaś teraz w ramach testowania wygenerować jakąś trudną sytuację i obserwować, jak zareaguje. Być może zakamufluje się też na 5 lat, a gdy ty będziesz miała gorsze dni, on pokaże swoje prawdziwe oblicze.

moze troche wiary w ludzi kochani...

Najlepiej wygenerować u siebie odruch wymiotny. Pieprzycie wszyscy jak umysłowo chorzy. Temat prowo a tyle wypowiedzi PSEUDO PSYCHOLOGÓW

prrowokatorr - sam chyba jestes umysłowo chory czemu wypisujesz takie bzdury? czysta złosc przez ciebie przemawia

Żadna złość. Tylko sama sobie stwarzasz problemy. Normalny człowiek idzie prostą drogą. Ty wybierasz drogę z dziurami i przeszkodami. Jest coś takiego jak rozmowa z drugą osobą. A ty sama sie nakręcasz i pytasz innych ludzi, którzy ani ciebie ani twojego chłopaka nic nie znają. Więc czy postępujesz rozsądnie pytając innych co ty masz robić ?

Po co zalozylas ten temat? Przeciez Ty juz zdecydowalas wiec po co ten znak zapytania?

czy to zle ze chciałam znac opinie innych osob ? skoro według ciebie to głupie to w takim razie co ty robisz na kafeterii - portalu dla kobiet? wkurzasz tylko innych jak widze

Moim zdaniem to Ty zalujesz tej decyzji i usilnie szukasz kogos kto Ci potwierdzi ze dobrze zrobilas.

TaK TO ZLE ZE CHCIALAS ZNAC OPINIE INNYCH OSOB. tO NIE INNE OSOBY PRZEZYJA tWOJE ZYCIE. To nie inne osoby podejma decyzje za Ciebie i to nie inne osoby zaplaca za te decyzje.

przynajmniej wiem ze sa osoby ktore załuja swojego postepowania i chca sie zmienic, nie koniecznie dla kogos ale przede wszystkim dla siebie.. widze ze na kafe... nie ma sensu poruszac jakichkolwiek tematow bo zawsze sie znajdzie ktos kto bedzie chciał sie ponasmiewac z innych i mu dokuczyc pozdrawiam wszystkich zyczliwych pa

Widzę pewną sprzeczność w tym co piszesz. Pytasz, czy dac mu szansę, a przecież od momentu, gdy okazał przemoc, minęło już kilka miesiecy, więc tak naprawę dałaś mu szansę. Dlaczego teraz o to pytasz? Mineło już przeciez trochę czasu- sama zauwazyłaś że jest wspaniały - dlaczego nadal pytasz czy dac mu szansę? Jesli zaś chodzi o odpowiedzi na kafeterii - wbrew pozorom to kopalnia wiedzy i dobrej rady. Niekoniecznej jednak tej rady, którą oczekiwalaś.

Dziewczyno napiszę raz jeszcze. Ty już ta szansę dałaś jakiś czas temu, a mimo to pytasz się innych czy ją dać? Dlaczego? Szansa już jest dana więc o co chodzi?

Ona sobie chce dać szansę. Drugiego takiego frajera nie znajdzie który by ją chciał.

W sprawach miłosnych i nie tylko konsultuje się z Paulusem (wrozbitapaulus.pl) , pisze on całą prawdę, wszystko co przewidywał w moich sprawach się potem ziściło.