Waga i problem z ciążą.

Hej. Ważę 50 kg przy wzroście 177cm. Jestem chuda. Czy mogę mieć problem z ciążą?

Wszyscy mi mówią że będę miała problemy, żeby utrzymać ciążę.

Jedną ciążę poroniłam.

Czy jesteś naturalnie chuda,czy masz problem z jedzeniem,tzn. jakąś anoreksję czy inne zaburzenia.

Powodzenia starajcię się.

No mam trochę problemów z jedzeniem. Anorektyczką nie jestem, ale nie lubię jeść.

Niestety troszkę wyglądam jak anorrektyczka. Wszyscy znuszają mnie do jedzenia. Mąż chce mnie utuczyć na siłę.

Nie wiem czy waga ma coś wspólnego z przebiegiem ciąży.

Pomoże ktoś?

up

uo

A co na to twój ginekolog?

odpowiednich wartości tak. Cokolwiek nie powiesz to masz nieodpowiednia wage! Organizm nie bedzie wiedzial czy zostawic dla siebie czy dla dziecka. Ryzyko urodzenia wczesniaka i za malego dziecka lub chorego.

Zwykle większym problemem jest nadwaga niż niedowaga, starajcie się, wyjdzie wam w końcu.Pulchne osoby mają problemy, chude- nie słyszałam.

Staramy się. Moje BMI wynosi 16. Dzięki za pocieszenie mam nadzeję, że moja waga nie sprawi nam trudności w zajściu w ciążę.

Ja byłam pulchna i zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu, więc nie zawsze tak jest jak piszesz..Wszystko zależy od organizmu kobiety, każda ma inny. Zrób badania, skonsultuj z lekarzem i do dzieła!powodzenia:)

Dzięki :) :*

Moja kolezanka stracila tak dwie ciaze. lekarz kazal jej przytyc, bo stwierdzil, ze oeganizm traktuje ciaze jak wroga, bo chce mu zabrac i tak malo dostarczomej energi. jak przytyla okolo 8 kg to juz jej sie udalo ciaze utrzymac, alemusiala pilnowac aby dobrze sie odzywiac. Skonsultuj sie z lekarzem.

Mój gin twierdzi, że powinnam przytyć, ale ja nie umiem przytyć. A najgorszę jest to, że mąż umie mi śniadanie do łóżka przynieśc, żebym tylko zjadła wszystko, a robi tego naprawdę dużo.

Ale z czym problem? Z iloscia? To jedz malo ale czesto.

Poczytaj tu http://www.ciazowy.pl/artykul,anoreksja-a-ciaza,2033,1.html Niestey znam dziewczyne u ktorej zajscie w ciaze graniczy z cudem, ktorego sie nie doczeka

ja mam 172 i przed pierwsza ciaza wazylam 47 kg przytylam 16 w drugiej przed 46 kg przytylam 25 i nie mialam problemow z utrzymaniem

Ja nie cierpię na anoreksję. Poprostu nie mam ochoty jeść. Ogólnie nie mam ochoty na nic. W ciągu dnia jem jeden-dwa małe poosiłki i to mi wystarcza.

A jak to nazwiesz? Anorektyczka powie to samo. Taka byla moja kumpela, wg niej to ona duzo jadla, bo jakies mikroskopijne posilki i mowila ze nie cierpi na noreksje, no ale to wlasnie jest wstret do jedzenia....

Mi poprostu jeden-dwa posiłki wystarczają.

Anoreksja zaczyna sie od 16 bmi...

Widac nie wystarczaja, skoro cialo nie funkcjonuje normalnie. Nie chce ci sie jesc, ok, masz zasuszony zoladek, ale z rozsadku powinnas cociaz 5 malych posilkow dziennie jesc.

Wszystcy zazucają mi, że wogóle nie jem, a ja właśnie jem. Mam dość zmuszania mnie do jedzienia przez męża. Ja dobrze czuję się w swoim ciele i nie chce być ani chudsza, ani grubsza.

Kiedyś ważyłam 56 kg i to było dla mnie za dużo.

W aprece tez mozesz kupic rozne napoje ze wszystkimi niezbednymi wartosciami. Sa glownie dla osob starszych czy chorych ktorzy nie moga jesc. Ty jestes chora, wiec tez moze wizyta u psychologa by pomogla. Zrob morfologia i inne badania to wtedy zobaczysz jak bardzo organizm masz wyniszczony i moze wtedy cos do cuebie dotrze, ale watpie, ty masz raczej problem nat psychicznej, czyt anoreksja. I czy chec posiadania dziecka ci pomoze, to juz ty wybierzesz.