Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TakiTam0000089

Przygoda dyskotekowa

Polecane posty

Gość TakiTam0000089

Byłem sobie wczoraj w klubie, poznałem fajną laskę z którą świetnie mi się rozmawiało, przetańczyliśmy całą impreze, trochę wypiliśmy-może za dużo w efekcie czego jakoś tak się złożyło że wylądowaliśmy u mnie w łóżku. To co wyprawialiśmy w łóżku było naprawdę MEGA i po wszystkim sobie leżymy przytuleni do siebie i rozmawiamy aż tu laska nagle wygaduje się niechcący że ma chłopaka. Jaki mnie nerw wtedy złapał... mówie to jak to masz chłopaka i pier.... się z obcym facetem???? Była w szoku i twierdziła że to jej prywatna sprawa co robi, a ja jej na to że nie do końca skoro to zrobiłaś ze mną i ja gdybym miał dziewczynę nie chciałbym żeby ją posuwał inny koleś. Zwyzywałem ją dość mocno dodając że bardzo ale to bardzo wspułczuje jej chłopakowi że trafił na taką zdzi*ę i jak ją jeszcze raz zobaczę w tym klubie to namierze go i o wszystkim się dowie po czym wypieprzyłem ją z mieszkania nie zważając na to że jest środek nocy i że nie ma czym wrócić. Ani trochę nie było mi jej żal, a facetom radze być ostrożnym z puszczaniem samych dziewczyn na dyskotekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiTam0000089
Ona nie zasługiwała na restauracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogimogi9864
a spojrzmy na to z innej strony... ładna była?? wnioskuję ze tak. Moze nie czuła się kochana w związku, chlopak jej nie szanował, potrzebowała czułości itd i moze jak tak świetnie sie bawila z Tobą ej nocy... coś w niej drgnęło? ale w sumie to nie zmienia faktu ze nie nie musiała wylądowac zaraz w łóżku :/ mogła powiedziec o co kaman a nie... tłumaczyła się jakoś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiTam0000089
Wydawała się mocno zaskoczona że miałem w ogóle do niej pretensje, jakby to było normalne że ludzie się zdradzają, a ja gdybym wiedział w życiu bym jej do mieszkania nie wziął. To czy jej się nie układało mało mnie obchodzi, powinna z nim o tym rozmawiać lub go rzucić a nie pchać się innemu do łóżka jak jakaś k... mając kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czego ty oczekujesz
ze porzadne dziewczyny wyrwane na dyskotece pojda z toba do łózka od razu? Obydwoje byliście siebie warci, dziwka i ruchacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że prowo...ale fajnie jakby ktoś naprawdę tak zrobił :) Tu nie ma "ale", zdrada to zawsze świństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprawny moralizator grożący palcem i śmierdzący konfiturą. Powinieneś występować w reklamie Vibovitu i mówić - Pamiętajcie dzieci jedzcie codziennie witaminy bo są zdrowe. Już bardziej szanuje mężczyzn którzy zaliczają panienkę i mówią jej na dzień dobry - możesz spadać - ale tacy jak ty to karykatura Romeo w połączeniu z Jackiem z Klanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×