"przepadam za tym krajem(polska), nie przepadam za społeczeństwem"

też się z nim (j. englert) zgadzam ;)

ja ZA NIM TEZ NIE PRZEPADAM

Pewnie większość się z nim zgadza tak jak większość Polaków na emigracji opowiada o tym że Polacy na emigracji przynoszą wstyd ;).

Nikt się z nim nie zgadza, a druga część twojej wypowiedzi to idiotyzm w najczystszej postaci. :D

zależy gdzie mieszkasz , w mniejszych miastach ludzie są tragiczni , mentalność downa , w moim rodzinnym ( dębica /małopolskie) dramat , mieszkam i pracuję w krakowie i tutaj ludzie są otwarci ,serdeczni ,uśmiechnięci , w poznaniu czy wrocku też , o warszawie słyszałam niepochlebne opinie ,ale sama nic nie powiem bo nie byłam dłużej niż 1 dzień :)

Mieszkam we Wrocławiu i potwierdzam to co napisałaś, a cOOle to znany na sąsiednim forum mitoman i inwalida, oderwany od życia idiota. :D

Tak, w mojej mieścinie też są okropni Polacy z postpeerelowską mentalnością, w sumie nie wiem jakim cudem ja jedyna jestem inna. Pracowałam w Holandii w szklarni, większość Polaków to była wieś i obciach. Sama nie wiem, jakim cudem jestem jedyną fajną Polką jaką znam? Chyba poznam się z Janem Englertem, mamy ten sam problem.

cOOle ma racje:)