Widoczne żyły

Już od jakiegoś czasu obserwuję, że na moim ciele są widoczne żyły, głównie na nogach, nie są wypukłe, po prostu mocno prześwitują. To, jak mocno je widać zależy od paru rzeczy, np po napięciu skóry są bardziej widoczne, po wysiłku fizycznym również. Dodatkowo codziennie mi puchną łydki, może nie jakoś mocno ale jest różnica między ich wyglądem rano a popołudniu, trochę bolą, uczucie ciężkości. Wiem, że będę mieć z czasem żylaki bo niestety w rodzinie ten problem występuje. Ale mam dopiero 21 lat, co robić, żeby te żyły nie były tak mocno widoczne i żeby łydki nie puchły? Jakie zażywać suplementy? Myślę, że najwyższa pora coś z tym zacząć robić, nie chcę obudzić się za 5 lat z żylakami.

podnoszę

jedz rutinoscorbin, to podobno pomaga. poza tym nic z tym nie zrobisz, zauwaz, ze wiekszosc ma dzisiaj z tym problem - czy to k czy m. glownym powodem jest cisnienie, stres, etc. jesli jestes chuda, to tym brdziej widac te zyly. trzymaj dlonie do gory (palce w powietrzu), to tez pomaga