Robię zawsze mojemu facetowi loda a on mnie nie zrobi nawet minetki

Twierdzi że nigdy nie wspominałam o tym, dlatego nie robił, kiedy mu o tym powiedziałam to też mi nie zrobił bo stwierdził e nie lub czuć presji. Jestem zadbana, pachnąca, wiec z higiena u mnie nie ma problemów. Wkurza mnie to że ja mu zawsze robię loda z połykiem przeważnie, to ja wszystko inicjuje a on tylko leży i pomizia mnie ręką z 5 minut max i jazda... A ja lubię dłuższą grę wstępną. Ostatnio gdy mi odmówił seksu bo wolał się masturbować zanim się spotkaliśmy :o ja nigdy się nie masturbuje gdy mam możliwość spotkania się z nim :( bo wolę seks z nim... i się wku*** wygarnęłam mu wszystko. Stwierdziłam że nie będzie lodzików, nie będę dawała więcej niż mam, jeśli chce i woli co innego niż mnie to mu to po prostu ułatwię... Przykro mi że ja się staram a on prawie nic.

jak go tak nauczyłaś to masz teraz ... babo placek. Ja tez tak chciałem ,ale moja dziewczyna nigdy nie zrobiła mi loda jak nie zacząłem jej minetki a jak przerywałem to ona mi też przerywała Gdy z nią rozmawiałem na ten temat to mi powiedziała że jak ja lubię loda tak każda kobieta lubi minetkę. Nie tłumacz się że jesteś czysta i dbasz o higienę bo jak twój facet jest podniecony to zapach cipki tylko go nakaręca tak jest u mnie.

No to nie jest fajnie z jego strony. Ja nie wyobrażam sobie sexu bez minetki, uwielbiam tak lizac kobiete. Lubie to robic dlugo, na zewnątrz i w środku;)

bo ci z pizzdy jedzie jak z kanału

jak wezmiecie slub to ty bedziesz prac sprzatac i gotowac, a on brudzic, balaganic i zrec

ja lubię seks, ale ileż można, ja ciągle się staram a on, ... a minetki zero, a wiem że on bardzo lubi loda... zwłaszcza z połykiem... ale teraz to sie zmieni, kupię sobie wibrator i mam to w du*** on myśli że kobieta jest gotowa do seksu po 3 minutach masakra jakaś... ogólnie szybko dochodzę ale gdy jestem mało wilgotna to cipka mnie boli po prostu...

Ja zawsze dbam o to, zeby przed rozpoczęciem sexu byla bardzo mokra, lubie gdy jest tak mokra, ze az z niej kapie, wtedy lubie ją najbardziej lizac.

Lubie ja lizac tak dlugo az dojdzie do orgazmu, to tez dla mnie przyjemne ze moge dac jej rozkosz językiem.

ja chetnie Ci zrobie minetke :) chcesz Kotku ?

nauczyłaś go że masz przyjemność w robieniu loda to teraz masz za to. My faceci mamy inny mechanizm seksualny niż wy. Dlatego nas nie może kobieta zgwałcić, lubimy szybko sie spuścić a tylko kobieta uczy swojego faceta tak żeby dbał o jej satysfakcję seksualną

Damianek Zgadzam sie z tym ze mamy inny mechanizm, ale ja nie lubię sie szybko spuścić, ja zdecydowanie wole dlugie pieszczoty i dlugi sex, z tego jest wieksza przyjemność, ale to moje zdanie i wcale nie musisz sie z tym zgodzić:)

Jak nie chce cię piescic oralnie to nie daj mu niech żyje w celibacie . Jaja go zabolą to zmieknie

damianek25 bo lubię robić loda, naprawdę uwielbiam... ale skoro ja nie mam podobnej przyjemności tylko sama penetrację to ja taki seks mam gdzieś, zaczynam czuć rutynę a tego nie lubię :o

Sunny Zapraszam na GG, moze opowiem ci o swoich urozmaiceniach jesli chcesz;)

mój facet nie lubi chyba długich pieszczot, tylko kilu minutowe mizianie palcem lub ręka albo wcale... :o może po prostu dawałam za dużo i nie patrzyłam na własne pragnienia. Ocknęłam się gdy zaczęłam fantazjować o innych facetach jak np. liżą mi cipkę, takich spotkanych na ulicy np. a wcześniej nigdy nie miałam takich myśli.

damianek napisał,że faceci lubią się szybko spuścić nie zgadzam się z tym, znam takich co nie lubią tak szybko wolą potęgowac podniecenie

bo mnie jaja bolą - moja mama mi je zdusiła "dziadkiem do orzechów" ....:(

Wiem że kobiety lubią robić lody. Usta są erogenne u kobiet .My też mamy je erogenne ,ale gdy nie jesteśmy nauczeni to lubimy łatwiznę. Moja dziewczyna mi powiedziała że chce minetki tak ja loda i mam hamować wytrysk bo lubi dochodzić w tym samym czasie jak ja mam wytrysk. Trwało to pół roku zanim się zgraliśmy. Czasami ma ochotę na bzykanko ,ale jest sucha więc nawet chce żebym pomoczył śliną a to najlepiej ustami podczas minetki wówczas czuję jak zaczynają jej się wydzielać soczki co mnie bardzo podnieca.

Atena zgadzam się z tobą . Przynajmiej ja nie lubię szybko . Moim zdaniem sex musi być namiętny długi ze wspólnymi pieszczotami a nie mechaniczny tzn. kilka ruchów bez bliskości , orgazm i po wszystkim .

chyba trafiłaś na egoistę mój On pocałował mnie tam na długo przed tym zanim ja cokolwiek... uwielbiam kiedy...

Sunny, popiszemy na gg? Tam mozna sobie popisac smialo o fantazjach:)

Powiedziałam mu że jest egoistą, poza tym ja zawsze musiałam mieć ochote na seks, gdy nie miałam to on na to ' to za chwile będziesz miała' pomiział mnie reką i ok... :o a jak ja ostatnio miałam ochotę to wolał masturbację i mi powiedział wiesz co ja nie muszę mieć zawsze ochoty na seks i dziś go nie mam :o nawet na loda :o i wtedy sie ocknełam bo coś tu jest nie tak... wygarnęłam mu co myślę, że nie będzie juz tak jak wcześnie bo jest egoista ...

Chcialabys miec lizana cipke tak jak ja lubie to robic?

laska, on cie nie szanuje. ja jak mojemu odmowilam to on myslal ze sie obrazilam ze juz nie chce z nim byc pez co strasznie sie na mnie obrazil, a ja kuzwa mialam zapalenie pecherza o ktorym wiedzial. rzucilam go bo po tym bylam pewna ze ma mnie tylko dla seksu mimo ze wieloktornie powtarzal ze tak nie jest

Dlatego odechciało mi się seksu z nim... poważnie, a później niektórzy faceci się dziwią e kobiety takie są a nie inne. Miał dobrze to nie będzie miał już tak... może pomarzyć sobie. Niech wali sobie teraz konia.

też dobry, tylko po co mu ten papierek?

Sunny i to dla mnie też jest nauką na przyszlosc, by nie pozwalac na tyle seksu mezczyznie. tylko ze problem polega na tym ze ja uwielbiam seks, dogadzanie mezczyznie i w nastepnym zwiazku bede musiala sobie tego odmawiac by nie przestawal mnie szanowac. to smutne ze nie moge po prostu byc soba i sie duzo seksic bo jak dasz facetowi za duzo to potem cie nie szanuje. szkoda ze mam takie duze libido, te z mniejszym malo pozwalaja i faceci sa z nimi z milosci

Też mam duży popęd i będę musiała zacząć to hamować :( :o nauczkę mam oj tak..

Tyle że ja wiele razy mówiłam sobie: jestem na niego zła, dziś mu nie dam a potem i tak lądowaliśmy w łóżku bo był świetny w seksie. całował mnie wszedzie, robił długie minetki, wracałam od niego tak wypieszczona, że super. No ale co z tego że seks fajny jak to nie jest priorytetem ;]

Hamowanie jest ciężkie ;/ ja nie umiem :P moze trafimy kiedys na kogos kto bedzie nas szanowal. bo wiesz, zawsze mu dawalam a strzelanie focha ze raz odmowilam jest moim zdaniem mocno chore!!!