CZUJE SIE JAK DZIWKA JAK NAJGORSZA..

A faceci to może tacy święci są co?

I to jest w zasadzie najgorsze bo szczerze to kit z taka kobietą ale rogów i oszczerstw już się trudniej pozbyc jako, że ludzie chętnie takie historyjki łykaja. kolezanki od zwierzeń pewnie też swoje robia i gosciu jak nie wyjedzie z miasta to moze co najwyżej organistom zostac w kościele bo wszędzie indziej go wysmieja I przeważnie nie ograniczacie sie do zdrady tylko dokonujecie całkowitej demlki partnera po czym jak widac na załaczonym obrazku wracacie na łono koscioła. Autorko nie przejmuj się. Moze Twój były jest słaby psychicznie i popełni samobójstwo zanim podzieli sie wiedzą o Tym jaka jestes:) Troszke optymizmu:)

Obrazasz, pisząc bzdurne teorie o kurestwie we krwi na podstawie JEDNEGO PRZYPADKU, Z KTORYM TYLKO TY miales do czynienia... Badania na to masz, wyniki, dowody? Ja Ci nie sugerowałam, że glodnemu chcleb na myśli, prawda? Kurestwo we krwi sam może masz, przez co doskonale zdajesz sobie sprawę, jakimiz to cechami się takie 'niewiasty' posluguja. :D Kurestwa we krwi nie mam, gdybym miala juz dawno bym sie szmacila, mam 25 lat, wiec odrobinke lat za soba... Z czym do ludzi dzieciaku?

pisalem pare postów wyżej, że takie panie niech dobierają się w pary z kurwiarzami, których też pełno. To dobry układ.

tema t jest o autorce czyli kobiecie. Co to za argument w ogóle? To, że ktoś jest skurwielem nie umniejsza własnego skurwielstwa:P Ponadto taki argument w zasadzie nie poparty niczym często służy własnie do szmacenia się. Zresztą to sprawa indywidualna a nie całej płci. Facet był w porządku wobec niej wiec co? Zrobiła to bo faceci to świnie Pukamy się w czułko: puk puk puk":)

rlfmfrioe- to do niej pisałem, i opisywałem tylko przypadek autorki tematu. kilkukrotnie nadstawiała innemu, szła za jase z jakimś zgredem... to nie był jednorazowy wyskok. nie oceniam wszystkich kobiet, nigdy w życiu, tylko ten odosobniony, cięzki przypadek. N|ELUBIEUK i z TobA nie rozmawiam, chyba ze pod różnymi nickami piszesz. i jesteśmy w podobnym wieku :)

Szkoda dyskusji... Za kurwę się nie uważam i nią nie jestem, chociaż miałam swoje za uszami... Na kurestwo cierpi ten, co sam nim rzuca... Zegnajcie, szkoda mojego cennego czasu na belkot tego 'miggg....', jeszcze mam (tak, mam! nawet dla czasu!) szacunek dla niego... I szkoda go na czytanie Twoich wypocin, pa. :)

kurde a ja Cie nie wkurzyłem?:( Spadek formy...:O

Tak, to ja bylam pod tym nickiem. Pisalam na innym topicu. Dla mnie to wyssana z palca teria, spotykac sie bede z normalnymi, bo kurwa nie jestem, zeby kurwiarzy szukac. No, ja się w seks za pieniądze nie bawiłam, ale też byly zdrady. Wasm sie wydaje, ze wszystko to czarno-białe... Smutne Wasze zycie.

Tak współczujemy Ci Twojego cierpienia. Tyle kutasów dookkoła a Ty musisz poscic:( To takie przykre

no, slaba forma. :) Raczej miszcz koldery, a nie kozery...

Nie ublizaj mi swoim jadem, nie uda Ci się. :) Jak Jestes taki spragniony kurew, idz na ulice i daj, niech Ci zrobia co tam sobie zazyczczysz... ;) Uciekam i koniecznie zrob cos ze swoja obsesja kurestwa! ;)

"...ale tez były zdrady" Napisałaś to z taka lekkoscia i wdziekiem jakbys kupowała cole z automatu. Tu nie chodzi o to jaka Ty jestes i kim się czujesz oraz jak tłumaczysz swoje postepowanie bo to jest akurat wszystko jasne. Tu są ważne odczucia drugiej strony wykorzystanej i oszukanej. Dlatego nazywa sie to zdradą i w skrajnych przypadkach jak zdrada ojczyzny bądź zdrada towarzyszy na polu bitwy karane jest smiercia.

A chuj z Twoim kurestwem. A pietnowanie publiczne takich zachowań jest akurat z korzyscią dla wszystkich oprócz zdradzających wiec skończ biadolic i se juz idź:)

Rozpierdalają mnie tacy ludzie, którzy przyłażą na publiczne forum szukac rozgrzeszenia i powtarzaja klamstwa, które wciskali wszystkim dookoła łacznie ze sobą. Nie ma tak. Albo sie jest psychopatą dbajacym tylko swoja dupę i pozbawionym emapatii aspolecznym osobnikiem za wszelka cene dążącym do przyjemności albo się jest człowiekiem. I nie mówie tu o przestrzeganiu jakichs zasad tylko o zwykły zrozu mieniu drugiego człowieka. Ale nie wpadnie z zakrwawionymi rękoma i pierdoli, ze żałuje bo ona taka nie jest. A że trup w szafie to już chuj tam

miszcz kozery - NIE MASZ ZADNYCH ARGUMENTÓW, skoro dla Ciebie kobieta to kurwa, nieważne jaka, to jesteś gowno wart. 'Pan wybaczy...' - tam mialo byc, byla zdrada, nie zdrady - liczba mnoga dotyczy autorki. Czlowiekiem jestem, zaluje do dzis tego co sie stalo choc to pocalunek, ludzie robia gorsze rzeczy! Tlumaczyc sie juz nie będę, tłumaczą się winni. Serio uciekam, nie siedzę tu 24 h jak miszcz. :D A smiercia to powinni karać głupotę... Jak Twoja.

pisałaś o zdradach teraz nagle się okazuje, ze był to pocałunek. Doprawdy cięzko nie byc głupcem przy takiej amplitudzie wersji wydarzeń. I nigdzie nie napisałem, że kobieta to kurwa. To twoja niezbyt zręczna manipilacja a ten topik to zapewne prowokacja co sugerowałoby, ze jednak siedzisz tu 24/24 i jedynie kłamiesz tak jak wcześniej. Wniosek...papa

nielubieuk racje ma! kobiety wyzywa od kurew to szacunku zero do JAKIEJKOLWIEK! na matke tez kuurwa mowisz? moze tez sie puszczala a nie wiesz... bo sobie jedna z druga poskacza wielce zbulwersowany kurestwem opis penisa w stopce sie znalazl:D ty to jestes nedzna atrapa, wrecz substytutem normalnego kulturalnego faceta...dobrze ze moj mis taki jest:P nielubieuk nie przejmuj sie... ty popelnilas raczej blada aktorka niekoniecznie bo az kilka........

aha

Tak myślałem, ze to ty duch:)

post siostry... a ja pisalam tylko i wylacznie o jednym pocalunku GLABIE. Czytaj ze zrozumieniem, bo nawet tego nie potrafisz... Nie czytales moich postow. :) Glupi kurwiarzu (jest taki aktualny tekst z przedszkola... kto przezywa, sam sie tak nazywa - i do ciebie pasuje idealnie). Inaczej Cie nazwac nie idze, a szacunku dla takich szmat jak Ty nie mam. :) Nie znizam sie juz, jestem ciekawa, czy ktos Cie na tym forum lubi... Chyba nie. :)

swoją drogą to nie zaden opis a wykres przedstawiający pewna zależnośc (przynajmniej teoretyczna)

nie wiem czy ktoś mnie lubi. To nie przedszkole, które widzę było dla Ciebie szkoła zycia:D

hahahhaha, siorka nie zmienila nicka. :) Wez cos na nerwy, dobranoc. :* Bo ty sie tak emocjonujesz ze te wszystkie dziwki bys teraz i zaraz od razu wybil! Bo cie sznurowadla wyprzedza - cwaniaku - kobieta uprawiajaca proceder kurestwa to kurwa (ublizyles jednak KOBIECIE) - czytac/zrozumiec nie potrafisz? Do podstawowki! I przy okazji liceum - czytanie ze zrozumieniem... Tluk bez kultury...

Brak argumentu = odwrocenie uwagi (czyt. siostra zakonna):D

N|ELUBIEUK- poszła stąd bo sobie schlebiasz że ktoś brał twój przypadek pod uwage. Ciągle chodziło o autorke wątku a nie ciebie, bo twoja historia jest licha przy adrianny, prawie nikt pewnie nie doczytał co tam marudzisz a najwięcej się rzucasz gdy napisałem do autorki że niech nie liczy na to że się zmieni, bo to co robiła to robiła pernamentnie i z pełną świadomością, nie spiła się na imprezie ten jeden raz. A później 20 postów gówno-wnoszących, broniących ucieśnionych kobiet. Spokojnie, kobiety sam bronie i je szanuje, ale... mądre i w miarę cnotliwe :) Autorka zachowywała się jak szmata? już nią zotanie, takie są fakty. Dlatego, niepytany nie odpowiada, bo tylko ferment siejesz. WON