Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dupa12d

Czy faceci lubią nimfomanki?

Polecane posty

Chodzi o to, że nawet, gdybym zezłościła się na faceta, to i tak seksu mu jako kary nie odmówię. Za bardzo mi się chce ;] seks mi się kojarzy z czymś bardzo dobrym. Być może jest to wynik dobrych, doświadczonych partnerów seksualnych. Może inne kobiety miały złe doświadczenia i temu seksu nie lubią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MACHU NA PICZU
Nimfomanki nie mają potrzeby tworzenia więzi czy bliskości. Nie robią nic dla zaspokojenia partnera, chorobliwie chcą uprawiać seks, nie osiągając przy tym rozkoszy. Po wszystkim czują się jak dziwki ale za chwilę znów skaczą po nowym przygodnie poznanym partnerze choćby to było na cmentarzu i grabarzem, który nimfomanki wcale nie musi pociągać. Nie serwuje mu też zmysłowych pieszczot, bo przyjemności z tego nie osiąga. Po prostu dziewczyna ma wysokie libido i nie ma nic w tym złego. Można powiedzieć, że jedynym jej problemem jest znalezienie faceta, który zapewni jej odpowiednie życie uczuciowe wytrzymując przy tym kondycyjnie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MACHU NA PICZU
NIMFOMANKĄ NIE JEST, problemu nie ma, temat z dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MACHU NA PICZU
A odpowiadając na pytanie. NIE FACECI NIE LUBIĄ NIMFOMANEK, ze to każdy chciałby mieć zmysłową kobietę, która ma często ochotę na seks i nię będzie marudzić , że boli ją głowa, albo musi się wyspać bo rano do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale przecież mogę zbudować stały związek z facetem o wysokim libido. x To warunek konieczny Ale związek, zwiazek jest czesto dosc dynamiczny, i czasami wysokie libido, jest warunkiem koniecznym, ale niewystarczającym wtedy jebie sie wszystko Taki facet musi miec mozg co najmniej tak duzy jak jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu z dupy? Pytam jaki jest stosunek mężczyzn do nimfomanek, a to, że nią nie jestem, to inna sprawa. Jak ja nie cierpię takich facetów, co się czepiają byle pierdoł. Dlatego takich jak ty omijam szerokim łukiem, choćby się natrętnie patrzył i do mnie wzdychał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darren
Laura mam tak samo jak Ty, a moze powiesz w jakiej czesci polski mieszkasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brnąć, oj tak, musi mieć i mózg, żeby mógł docenić wartość jego partnerki i ją szanować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palinka4567
Ja mam wysokie libido i nie rozumiem jak mozna to wykorzystac, lubisz sekst to robisz to ile chcesz, nie widze problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym wymówka "boli mnie głowa" jest dla mnie śmieszna, ponieważ seks działa przeciwbólowo, więc jest nawet lekarstwem na ból głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palinka, to nie ma ogólnie z tym problemu. Ale połączenie wrażliwości, godności z wysokim libido to już problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palinka4567
Ja mam wysokie libido i nie rozumiem jak mozna to wykorzystac, lubisz sekst to robisz to ile chcesz, nie widze problemu, wiec jak on Cie wykorzystal? Ty tez w zwiazku z tym Go wyrzystywalas, bo tez uprawialas z nim seks z potrzeby :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palinka4567
Dodalam dwa razy :D Sugerujesz, ze nei mam godnosci i wrazliwosci, bo uprawiam seks ze swoim facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palinka, mówię o wykorzystaniu w sensie: Facet:Kocham cię kocham I tak za każdym razem, gdy chce seksu, bo wie, że mu dam, bo go kcoham A on mnie nie kocha, chce tylko seksu To moim zdaniem wykorzystywanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmkm
wlasnie w tym tkwi problem-jako nimgomanka jestes dla swojego faceta dostepna non stop. ma cie na tacy kiedy tylko chce, bo ty zawszwe masz ochote i robisz to z pasja. i dlatego facet przestaje to szanowac. Kobieta, ''normalna'' miewa czasem humory, ma wymowki-to sprawia, ze faceci jeszcze bardziej sie na nia napalaja. jest owocem zakazanym, musza sie wiecej starac, a jak juz ''dostana'' to doceniaja to duzo bardziej niz w przypadku sytuacji z nimfomanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze swoim kochającym facetem- więc to różnica, ty godnosć masz, nie wkurwiaj mnie, baby powinny być inteligentne i domyślne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palinka4567
Takich gnojków to nie lubie, zwracam honor, nie ma co zwracac uwagi na takich chamów. Napewno jeszcze znajdziesz fajnego faceta. Jestem tego przykladem. Chcoiaz moj teraz duzo pracuje i nie ma juz tyle ochoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" wlasnie w tym tkwi problem-jako nimgomanka jestes dla swojego faceta dostepna non stop. ma cie na tacy kiedy tylko chce, bo ty zawszwe masz ochote i robisz to z pasja. i dlatego facet przestaje to szanowac. Kobieta, ''normalna'' miewa czasem humory, ma wymowki-to sprawia, ze faceci jeszcze bardziej sie na nia napalaja. jest owocem zakazanym, musza sie wiecej starac, a jak juz ''dostana'' to doceniaja to duzo bardziej niz w przypadku sytuacji z nimfomanka. " JEST DOKŁADNIE JAK TY MÓWISZ DLATEGO OBAWIAM SIĘ że nigdy nie znajde kogoś kto będzie mnie szanował bo nie umiem zmniejszyc moje libido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palinka4567
kmkm Żartujesz? Pewnie jeszcze sypiasz z nim, jesli wyrzuci smieci? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kmkm, ale zmienię się. muszę, bo inaczej zawsze będę traktowana jak szmata, no chyba że znajdę takiego co oszaleje na moim punkcie z miłości, to zmieniać się nie będę musiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palinka4567
Jak chcesz to zmienic? Bedziesz wilgotna, a bedziesz mowic nie nie? Watpie, zebys to wytrzymala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmkm
Być może jest to wynik dobrych, doświadczonych partnerów seksualnych. Może inne kobiety miały złe doświadczenia i temu seksu nie lubią? XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX problem nimfomanii nie wynika z dobrych doswiadczen seksualnych a z problemow z radzeniem sobie ze soba... seks jest dla ciebie srodkiem na zapomnienie/poprawe humoru/ucieczka...nimfomanie sie eczy, jest uzaleznieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kmkm, ale z drugiej strony są faceci, którzy nie wytrzymują takiej "normalnej", "humorzastej" żony i zdradzają taką na boku. Więc jak dajesz dużo- źle, jak mało- źle. Wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darren
Monia tak zagladam ci przez ramie i sie zastanawiam czy wezmiesz sie do pracy czy dalej bedziesz na tym forum :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palinka, wiem, że to trudne. Ale jeśli nigdy nie trafie na dobrego faceta jak ty, tylko na gnojka, który będzie mnie traktował jak dziwkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmkm
Laura, to nie z libido masz problem a ze swoja psychika...zakupoholiczka nie ma problemu z ze zbyt wypchanym problemem, a z umiejetnoscia radzenia sobie z emocjami. Mozna nad tym pracowac, poczytaj o tym w necie/udaj sie do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kmkm, nie chodzi mi o typową "nimfomankę", raczej o to, że mam wysokie libido. Źle zrobiłam, że nazwałam to nimfomanią, ale tak się żartobliwie utarło, że te co nie lubią - to oschłe zołzy, te co kochają seks ze swym partnerem- nimfomanki. Tak wiem, ze to błędne określenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×