Moi rodzice wchodzą do mojego pokoju bez pukania. Chciałabym mieć odrobinę prywa

tności. Żyję w ciągłym stresie, nawet przebieram się w łazience, bo nie wiem, w którym momencie oni wejdą. Rozmawiałam z nimi o tym kiedyś, pukali może przez 3 dni, a potem znowu to samo! Mam już przez to jakąś nerwicę, aż podskakuję na dźwięk otwieranych drzwi do pokoju. Nie mogę też swobodnie przeglądać internetu, bo oni zaraz mogą wejść. Mam trochę oszczędności, myślicie, że kupno drzwi zamykanych na klucz to dobre rozwiązanie?

a nie moga zostac stare drzwi i tylko zamatujesz zamek?moi rodzice tez nie pukają ale ja sie klucze...

a mi nawet do kibla włażą, zero kultury :o i tez podskakuje na dżwięk gwałtownie otwieranych drzwi

po co zaraz całe drzwi.Kup klamke zamykana na kluczyk od zewnątrz a wewnatrz jest takie cos do przekrecania. to taka klamka -gałka.

zamek wstaw i po klopocie masz nerwice lękową

A można to zrobić samemu? Bo te drzwi nie mają dziur na zamek, musiałabym coś wycinać, a my nawet nie mamy takiego narzędzia do wycinania w drewnie. Nowe drzwi nakłada się na zawiasy i tyle.

Aha, klamka z małą zasuwką jak do łazienki, poszukam takiej.

chciałabym się w spokoju masturbować ale na sama świadomość ze mogą mi wejść w każdej chwili nie robię tego

Ja mam 27 lat i musze narazie mieszkać z rodzicami i też wchodzą jak schcą, a jak się coś powie o pukaniu to od razu wielkie oburzenie, bo przeciez to ich dom i mogą wszędzie wchodzić jak chcą.

Oglądałam na Allegro, potrzebna jest dziura na ten zamek, to już kupię taki z kluczem. Czym to można wyciąć, jak się nie ma tego elektrycznego urządzenia (chodzi o wycinanie dziury nie przy krańcu drzwi)?

I maja rację ich dom ich zasady nie podoba ci sie wyprowadz sie proste

No bez przesady, moi mają mi zapewnić godziwe warunki życia dopóki się uczę, a przecież mam prawo do intymności i prywatności!

nich, czy ta odrobina prywatności ma tylko w jedną stronę działać?

Poczekaj wieczorem aż twoj tata zacznie dobierac sie do mamy. Wejdz wtedy im do pokoju bez pukania i krzyknij "gdzie z tym chujem?!"

A poza tym jestem tu zameldowana odkąd żyję, więc nie mogą mnie wyrzucić.

Ja do ich sypialni w ogóle nie wchodzę!

ja cie rozumiem. kazdy ma prawo do prywatnosci poczawszy od dorastajacej dziewczyny czy chlopaka. moi rodzice tez sie nie mogli nauczyc pukać, ale miałam od nowosci w drzwiach zamek na taki maly kluczyk. jak skonczylam 16 lat to sie po prostu zaczelam zamykac.. nie zawsze, ale wtedy kiedy mialam potrzebe. moi rodzice nie mieli nic przeciwko. nie siedzialam oczywiscie zamknieta caly czas.. tylko no wlasnie jak sie przebieralam, czy tez chcialam sie masturbowac.

zobacz na allegro pod hasłem "blokada drzwi": allegro.pl/listing/listing.php?sg=0&string=blokada+drzwi są proste, tanie rozwiązania...

rodzice przeszkadzaja ci w mastrubacji ?

tak rodzice przeszkadzają mi masturbować się

i ojciec zawsze chce się dołączyć

niech się masturbuje w spokoju, nie można tego zabraniać

Oczywiście to były kolejne podszywy.

pa gej