Ale jestem zestresowana dzisiejszym meczem

Za godzinę mecz Real-Borussia, a ja coraz bardziej się denerwuję. Wy też tak macie, gdy gra Wasz ulubiony klub, a ma niepewną sytuację, czy tylko ja jestem taka przewrażliwiona?

:-)

Borussia wygra (liczę na to)

przecież sytuacja jest pewna jak amen w pacierzu. najwyżej niedługo przerzucisz się na borussię i problem z głowy :)

Ja też się bardzo stresuję :(. Może będziemy mogli sobie pomóc?

Ładny uśmiech :D Też się denerwujesz, czy cieszysz z nieciekawej sytuacji Realu?

To było do ''myśleć_jak_chomik_'' Nie wyświetliły mi się inne posty. Dave_Gahan-Nie ma takiej opcji, żebym kibicowała innemu klubowi. jestem fanem Reallu Madryt-Ja wierzę, że Real wygra, co nie zmienia faktu, że jestem zestresowana. Nawet w fazie grupowej się denerwowałam, a co dopiero teraz.

Ja też wierzę, ale sytuacja jest nieciekawa i ciężko będzie to nadrobić :(. Musieliby zagrać mecz życia :(. Mi aż ręce się trzęsą gdy odświeżam streama :(

Wystarczy 3-0. Wierzę, że Real da radę. Przy wyniku 4-1 też jest szansa, bo mogą wygrać w dogrywce, albo w karnych. Chociaż jak sobie przypomnę rzuty karne w poprzedniej LM, to chyba będę musiała zażyć coś na uspokojenie.

kobiety raczej są mniej wierne klubom sportowym, niż faceci :) i dziwnym trafem kibicują tylko największym potęgom. BTW: po co odświeżać streama ? nie lepiej po prostu oglądać ? :P

ja kibicuję za swoją drużyną

Real juz odpadł :)

Real nie wygra, bo ronaldo pedallo woli malowanie paznokci od grania, zarobił już wystarczająco dużo hajsu i ma wyjebane

Dlaczego znowu nie wyświetlają mi się posty?

a kogo to w ogóle obchodzi? Nudne widowisko dla półgłówków...

Dave_Gahan-A faceci to nie kibicują największym potęgom? Ja wiem, ze będę wierna Realowi. bawidamek-Jeszcze co najmniej 90 minut gry przed nami. Pancerna Kołdora-Ronaldo nie maluje paznokci. Pewnie sama masz zaniedbane i mu zazdrościsz.

Azazel Pazuzu-To, ze Ty nie lubisz piłki nożnej, to nie znaczy, że kibice piłkarscy są półgłówkami.

faceci z tego co widzę kibicują klubom ze swojego własnego miasta (nawet jak to jest 3 liga) , a dopiero na drugim miejscu z nudów kibicują jakimś tam Realom Bayernom czy Manchesterom. ja kibicuję Borussi tylko dlatego że grają tam Polacy, ale ogólnie jestem bezstronny w Lidze Mistrzów. Niemniej jednak 4-1 to straty nie do odrobienia, do tego trzeba mieć charakter i jaja ze stali.

pozdrawiam dave'a gahana;-) jadę na depeszzów lipcu!!! a mecz mam w dupie, zawsze i każdy

Real kojarzy mi się z supermarketem, te wszystkie reale, oszony i inne karfury niech się zajmuja sprzedażą parówek....dziś sie okaże ile supermarkeciarze z Madrytu są warci a są warcie niwiele...

Dave_Gahan-Real może odrobić straty. Stać ich na 3-0. A co do kibicowania-w moim wypadku to dużo więcej niż miłość do klubu. Madryt jest moim marzeniem.

Real jest śmieszny-Sam jesteś śmieszny. Dla Twojej wiadomości słowo ''real'' w języku hiszpańskim ma dwa znaczenia-''królewski'' albo ''realny''. W wypadku Realu Madryt, to pierwsze znaczenie.

Ja też jadę na Depeszów a byłem już z 10 razy :] Myślę, że ten sezon to koniec dominacji hiszpańskiej piłki w europie. W latach 90/00 królowały włoskie kluby, potem angielskie, ostatnio hiszpańskie. Teraz kolej na Niemcy- mają najsilniejszą ligę i najwięcej kibiców na meczach.

Real stać na 3-0? Oni w takim stosunku mogą wygrać co najwyżej z Recreativo czy innym Rayo Vallecano. Z silniejszymi klubami jadą na farcie i nigdy nie wygrywają różnica 3 goli.

Masz raka

Dave_Gahan-Mam nadzieję, że się zdziwisz po dzisiejszym meczu. Koniec dominacji hiszpańskiej piłki? Nie powiedziałabym. Malaga i Valencia też były blisko awansu. Prędzej dojdą nowe hiszpańskie kluby, które będą osiągać sukces w Europie. ''Z silniejszymi klubami jadą na farcie''-chyba mówimy o innych klubach :D

I zaczęło się to, co przewidywałam-trzęsę się. Niech już mecz się zacznie!

Hiszpania ma przecież tylko 2 kluby, reszta to poziom ligi polskiej. Malaga ? :) Oni mają teraz inne problemy, Valencia zresztą podobnie. Real jest przereklamowany i właśnie jego czar pryska.