Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boohoohoohoo

Czy w takiej sytuacji decydowalibyście się na kredyt hipoteczny? UK

Polecane posty

Gość boohoohoohoo

Mieszkamy w Londynie (ja i mój partner) Nasze dochody to ok.3400-3500 miesięcznie netto. Obecnie wynajmujemy mieszkanie, żyjemy sobie normalnie - nie ma ani biedy ani luksusów. Myślimy o kupnie własnego domu w Londynie. Z wkładem własnym d kredytu nie mielibyśmy problemów. Odnośnie wszystkich opłata, wydatków i comiesięcznych zobowiązań to przy tych 3400-3500 też dalibyśmy radę, choć wiadomo, że bez jakichś szaleństw i luksusów...Z zaoszczędzeniem czegoś byłby problem, ale na spokojne życie by starczyło... Tylko, że jest pewien problem...Mąż obecnie zarabia te 2500, firma w której pracuje ma jednak coraz mniej zleceń może się okazać, że wnet musi szukać pracy, a w swoim zawodzie i w innych firmach mógłby liczyć na zarobek rzędu 2000-2200 netto mc... Ja pracuję za minimalną, też nic w stu procentach pewnego, ale coś zawsze bym znalazła, poza tym robię wszystko by zarabiać kiedyś więcej Gdybyśmy kędyś mieli te 3000-czy nie daj Bóg mniej to jednak byłoby ciężko, tym bardziej, że koszty życia rosną, a o zaoszczędzeniu czegoś można by zapomnieć. Kredyt to spore zobowiązanie, a zdrowie, pracę można w momencie stracić, jednak jeśli się nie ryzykuje czasem to też się 'nic nie ma' Nasze zarobki nie są oszałamiające, szczególnie jak na Londyn i obecne ceny, ale dobrze byłoby spłacać coś własnego, bo wynajem to jednak nie to, co własne 4 kąty Sama jednak nie wiem czy to ma sens i co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nic nic nic nic
Nic w życiu pewne nie jest, ani praca, ani zdrowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybym chciala tak przeliczac
Sorry, ale nie macie zbyt dobrych zarobkow jak na branie kredytu na dom w Londynie. Niech bedzie potem z 1500 za sama splate kredytu, a moze byc wiecej, bo niedtety ceny nieruchomosci w UK nie sa male, a w samym Londynie to juz w ogole, plus do tego rachunki, jedzenie, chemia, dojazdy, ubrania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobitka co wie
Odczekaj az sie wyklaruje sytuacja partnera w pracy, albo moze niech on podejmie ten krok i sam zacznie sie ogladac za placa platna na tm samym poziomie. Nie martwilabym sie zanadto, po prostu wykupilabym odpowiednie income protection insurance ktore pokrywa czas choroby, redundancy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
i jesteś tak naiwna, że myślisz, że isurance w razie czego będzie spłacało wasze kredyty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak macie na wkład to ja bym kupiła , jakby cos z praca było nie tak to zawsze mozna pokoje tymczasowo wynająć i już .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
szczególnie jak się ma 2-bed i dziecko lub dzieci - to możesz wynajmować, że ho ho!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka ma 2 dzieci i wynajmowla 3 pokoje na górze a sama zajęła dół , mieli tam 2 reception rooms , jeden był sypialnia dla dzieci , drugi pokojem telewizyjnym i sypialnia dla rodziców , sytuacja zmusiła ich do takiego mieszkania i było przez jakiś czas OK .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
taaaaaa - szczególnie dla dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co dzieciom to przeszkadzalo , to malutkie dzieci byly , jak szukasz problemu to doszukasz sie go wszedzie , ja raczej bezproblemowa osoba jestem i w kazdej sytuacji bym sobie poradzila .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupi jupi jaj
no cóż, może nie wszyscy lubią jak im się obcy ludzie szwendają po domu, korzystają z łazienki, kibelka, lodówki, garnków przy okazji roznosząc choróbska i zarazki bałabym się upierdzielać kredytem w dzisiejszych czasach, kiedy to coraz więcej ludzi traci pracę (a poczekajcie co się będzie działo jak przyjadą Bułgarzy i Rumuni) - "kupić" dom i nie spać w nocy, że nie będzie z czego zapłacić raty? nie, dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dom i kredyt , nasza pozyczka to troche ponad 500 miesiecznie ( dom + odsetki ) 3 bed end of terrace z duzym ogrodem i garazem 30 mil od Londynu , wynajem takiego domu kosztuje 1400 miesiecznie , oszczedzam 800 :) i spie po nocach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupi jupi jaj
ja wynajmuję 3bed za 750 - również 30 mil od Londynu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupi jupi jaj
więc nie podniecaj się, ze tyle oszczędzasz możesz zdradzić ile miałaś wkładu własnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pippiii
Bułgarzy i Rumuni muszą gdzieś mieszkać , ceny wynajmu powędrują znacznie w górę, w moim mieście już znalezienie pokoju jest trudne , wszystko drożeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do pippiii
Juz jest drogo...A na pewno w Londynie, gdzie za 1 osobowy pokoj placi sie co najmniej 100 funtow tygodniowo...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do jupi jupi jaj
Dojdzie do trgo, ze pewnie sporo ludzi z UK wyjedzie...Moj sasiad Litwiniec z rodzina juz planuja wyjazd do jego brata do Kanady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mojej okolicy domy wynajmują sie za ponad 1000 miesięcznie , dom , domowi nie równy , nie wiem co Ty za 700 wynajmujesz ?! Moj dom jest duży , ma ogromne conserwatory , łazienkę na górze i na dole , duża kuchnie , jadalnie , pokój dzienny 6 M x 4,5 M , poza tym duży ogród , garaż , jest w cul de sac , to wszystko sie liczy przy wynajmie . Wkładu mieliśmy 70 tys funtów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
08:22 [zgłoś do usunięcia] Magdaja W mojej okolicy domy wynajmują sie za ponad 1000 miesięcznie , dom , domowi nie równy , nie wiem co Ty za 700 wynajmujesz ?! Moj dom jest duży , ma ogromne conserwatory , łazienkę na górze i na dole , duża kuchnie , jadalnie , pokój dzienny 6 M x 4,5 M , poza tym duży ogród , garaż , jest w cul de sac , to wszystko sie liczy przy wynajmie . Wkładu mieliśmy 70 tys funtów . xxxxxxxxx na tym forum naprawdę psychiczni! - autorka zarabia najniższą, facet nie wiadomo jak długo popracuje, ale trzeba się ujebać kredytem, żeby w Polsce chwalić sie wszystkim, że dom "kupili" w Anglii - a ta powyżej chwali się małą ratą! - jak myślisz głąbico, czy autorka tak jak ty ma w skarpetce 70 tys funtów odłożonych na wkład??? a ja myślę, ze zwyczajnie chciałaś się tylko pochwalić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwileczke a po co te wyzwiska ?! Głąbice to Ty sobie znajdź w rodzinie . Nie trzeba miec 70 tys wkładu żeby dom kupić . A to co Ty myślisz mam gdzieś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
nie muszę szukać - same pchają się na forum oczywiście, że nie trzeba mieć tyle wkładu - tylko po co pchać się w kredyt jak się ma gównianą pracę, którą za chwilę można stracić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wystarczy pomyslec
Wszyscy wynajmujacy domy nie zdaja sobie sprawy ze placac rent splacaja kredyt landlordowi.Rodziny z dziecmi nie wynajma pokoju tylko dom wiec sila rzeczy co miesiac musza za niego zabulic mase kasy.Jesli chodzi o kredyt to z m-ca na m-c z roku na rok inwestujesz swoje pieniadze.W razie utraty pracy badz klopotow zdrowotnych dobre ubezpieczenie kredytu(wiem ze to niemalo bo ok 10% raty) masz jakis czas zeby stanac na nogi bo ubezpieczyciel zajmie sie twoim kredytem(po to wlasnie placisz co m-c te 10%),przy wynajmie nie zaplacisz ok 2 m-cy i ladujesz z rodzina na bruku albo na jakims zawszonym pokoju,dobytek do magazynu,psa do schroniska,paranoja.Nastepna rzecz ktora przemawia na korzysc kredytu to to ze po 2latach wolno ci np sprzedac dom(oczywiscie to tragedia i ostatecznosc)ale jednak odzyskujesz jakies pieniadze.Moi znajomi przyjechali do Uk tylko na pare lat a ze sa przedsiebiorczy to wzieli dom na kredyt bo nie chcieli komus placic i nic z tego nie miec,po 9latach wrocili do Polski sprzedali dom w Uk i z pokazna gotuwka wrocili do Polski i zalozyli swoj interes,zyja jak paczki w masle i ok.Ponadto ja mam dzieci i mysle o ich przyszlosci,nawet jak mi sie nie uda splacic domu za mojego zycia to maja wybor,albo splacac go dale albo sprzedac a gotowka sie podzielic,wynajmujac nie masz nic!Wiec autorko rozwaz sobie to ze gdzies mieszkac musisz i czy warto komus splacac kredyt czy lepiej swoj z roku na rok powiekszajac swoj kapital.Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A dacie rade
Dacie rade przy 3-3.5 tysiacach z wlasnym kredytem i to w Londynie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wystarczy pomyslec
A placac rent dla kogos za dom daja rade????Zastanow sie bo autorka juz pisala ze szalu nie ma ale daja rade placic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry sorry sorry
Dla mnie 3-3,5 tysiaca na 2 osoby w Londynie to smiech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Wystarczy pomyslec
Wiesz co, pewnie maja jakies male mieszkanie za 900 + rachunki, a kredyt to co najmniej 1500 + rachunki...To duza roznica!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wystarczy pomyslec
Nieprawda,ja place 1100 a wczesniej rentu 980,a rachunki i tax placisz wszedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wystarczy pomyslec
Wszystko zalezy od wkladu(procentowo)bo wedlug tego masz mniejsze lub wieksze oprocentowanie kredytu no ale to nie na temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh eh eh eh heh
A jak bedzie pracowal tylko Twoj facet? Sorry za 2000-2500 nigdy w zyciu nie oplacicie kredytu, rachunkow, jedzenia, samochodu i reszty w Londynie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsssssssssss
""Wystarczy pomyslec A placac rent dla kogos za dom daja rade????Zastanow sie bo autorka juz pisala ze szalu nie ma ale daja rade placic."" xxxxxxxxxxxxxxxxx bo mają benefity!!! a jak wezmą kredyt to niestety skończą sie benefity - pomyślałaś o tym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×