Jestem ze swoim facetem tylko dlatego, że wiem, że nie znajdę lepszego,

ale nie jest mi z nim do końca dobrze :( Wiele aspektów naszego związku mi się nie podoba. Może ja powinnam być sama?

Nie psuj chłopakowi życia.Zostaw go. Niech spotka dziewczynę, która na niego zasługuje.

Durnoto, on z inną nie będzie szczęśliwy.

mi z moim nawet jest dobrze bo to dobry chlopak ale ja go nie kocham, a chcialbym go pokochac\nie tesknie za nim, nie mam motylkow, nic.. :(

Mas zbyt wysokie mniemanie o sobie Autorko :)

jak zwykle debile wchodza i daja rady, ja rozumiem autorke, jak sie niekocha to niema sensu.

Na początku byłam zakochana, ale teraz to nie wiem... Wiem, że już raczej z nikim innym nie będę, ale też nie czuję tych motyli już ;(

za to kocham swojego psychiatre, mezczyzne z internetu, i kolege z liceum miloscia platoniczna nie potrafie sie pogodzic ze z zadnym z nich nie bede :(

ja nawt na juz od samego poczatku nic nie czulam :( a jestem z nim ze strachu przed samotnoscia, no i rozum podpowiada mi ze to dobry chlopak ktory mnie nie skrzywdzi

Nudą wieje w tym związku, on w ogóle nie ma fantazji, niczym mnie nie zaskakuje, dobija mnie ta rutyna :( O wszystko muszę zadbać sama...

nie rozumiem Twojego toku myślenia, autorko.

25 lat, mój tok myślenia, może po prostu lepiej mi będzie samej, ale boję się też, że będę żałować rozstania :(

LAMUSIE ZASRANY, wypad z mojego tematu!

Jak jesteś nieszczęśliwa to odejdź

Autorko dlaczego nie jest ci z nim dobrze? Może jest nieśmiały albo nie wie do konca co jest dla ciebie autorko dobre? Zastanow sie cyz go na pewno kochasz. W innym wypadku to nie ma sensu.

Słabo cię kurwo dyma?

Ja tez bylam ze swoim tylko dlatego, ze balam sie samotnosci. Pil, od czasu do czasu mnie wyzywal, z 4 razy pobil, w weekendy przepadal jak kamien w wode, nigdy za nic nie przeprosil. A kazal mi sie wyprowadzic, bo niszcze mu zycie :(

Co czwarta kobieta wychodzi za faceta, którego nie kocha. Robią to ze swoich głupich powodów. Dlatego lepiej za wczasu wyeliminować taką kobietę, nim będzie za późno. Później, po urodzeniu dziecka o seksie nie ma mowy. W najgorszym a może w najlepszym przypadku rozwód albo męka do końca.

nie rozumiem cię autorko, dobrze ci jest z nim czy cie wkurwia? skoro piszesz, że jest z nim fajnie, gdy sie spotykacie to o co chodzi?

DOBRZE ze nie mam kobiety bo jakbym mial taka jak autorka to bym wpadl w depresje i alkholozim przeciez to oszustka i zerujaca menda na jego osobie.

wiesz co autorko, ja ci zazdroszcze, ze masz takiego faceta. niejedna wolałaby być na twoim miejscu. a że nie ma motyli w brzuchu? nigdy tak nie jest, aby cale zycie miec motyle w brzuchu. z drugiej strony nikt nie jest idealny, przyznaj ze pewnie ty również, autorko.

daj spokoj, przeciez ten caly michas to zapryszczony 30letni prawiczek, ktorego nikt nie chce dlatego wyzywa sie na forach :)

Założenie tego tematu to ŻENADA.Autorko jesteś psychiczna,współczuję partnerowi że z kimś takim jeszcze przebywa.Szkoda że nie masz odwagi powiedzieć tego swojemu facetowi osobiście,tylko spowiadasz sie na forum. Nie marnuj człowiekowi życia.Z pewnością powinnaś być sama!

Dla kobiety nie ma nic gorszego niż celibat.