Fanki telenowel, chcialybyscie mieszkac w Ameryce Południowej?

Moje wielkie marzenie, ale nie do krajów takie jak są tylko do takich jak w telenowelach... Piękne hacjendy, romanse, intrygi, przystojni mężczyzni, piekne eleganckie kobiety, albo życie jak w zbuntowanym aniole - dyskoteki, duza chata i mieszkanie w służbowce, chodzenie do sierocinca i w trampkach....ah piekne czasy... 2000rok a w Polsce szaro i nudnie i smutno ;(

obudz sie. to tylko film... przeciez Polacy nie zyja jak np. w "Klanie"

"chodzenie do sierocińca w trampkach"?

akurat romanse i zdrady i rozwody to w Ameryce Łacinskiej norma. A w tych telenowal i tak nie kazdy zyje w hacjendach, tylko kilku bohaterow to bogacze a reszta to ich sluzba, i tak to wyglada w Meksyku. Tylko niewielki procent to bogacze a reszta to ich sluzba i pracownicy.

W tych telenowelach kobiety na co dzień są odszykowane jak na jakąś uroczystość, zawsze staranna fryzura, makijaż, ubranie, myślicie, że tam ogólnie kobiety bardziej dbają o siebie czy to tylko w serialu? Zresztą faceci też są zadbani.

bo to są pacynki i inne kukielki. Niestety problemy poruszane w tych ambitnych produkcjach są tak realne, że i postacie bohaterów również nabieraj naturalnego wymiaru

Podobno w krajach Am.Południowej (nie wiem dokł.w których) dużym problemem w społeczeństwie jest nadwaga i otyłość, a w serialach jakoś tego nie widać, same "szprychy" ;) a później ludzie nienawidzą swoich ciał i wpadają w mega kompleksy.

deszczowa - Tam norma sa operacje plastyczne. Operacje biustu to jest standard, kazda, nawet najmniej zamozna sie temu poddaje. A te bogatsze to se robia dodatkowo nosy, kosci policzkowe, lifting itp. Ale te garsonki czy suknie od najmodniejszych projektantow i zlote kolie to tylko bogaczki noszą która stanowia niewielki procent. Na prowincji tak nei ma.

To chyba z Wenezueli jest najwięcej miss świata, słyszałam, że tam jest duża konkurencja jeśli chodzi o urodę i to chyba tam są te wielkie kliniki operacji plastycznych, dobrze, że u nas tak nie ma. Ja mam mały biust - A, ale jakoś nie mam w głowie, że jestem brzydszym/gorszym człowiekiem i nawet za darmo bym nie poszła na taką operację.