Co myślicie o mężczyznach, którzy uciekają gdy pojawiają się problemy?

Bycie dobrym nie jest chyba modne w dzisiejszych czasach... Lepiej kogoś pocisnąć, zmieszać z błotem, niszczyć powoli psychikę. Sama nie jestem święta ale na co dzień staram się być lepszym człowiekiem! Nie bójcie się być inni niż ślepe stado....

Sa madrzy.

choćby dobrym przykładem jest to forum.

Nie koniecznie. Mi się wydaje iż są niedojrzali do związku, wiek do czegoś zobowiązuje... Mądrzy- niby dlaczego takie stwierdzenie, nie wiesz o jakich problemach mowa....

ale o co ci chodzi? w zyciu chodzi o to zeby nie miec problemow a nie miec ich jak najwiecej;-)

Jestem tutaj pierwszy raz więc wypowiedzieć się na temat forum nie mogę.

"Otojestdziabolag czekoladoholiczka13@tlen.pl'; Nie koniecznie. Mi się wydaje iż są niedojrzali do związku, wiek do czegoś zobowiązuje..." xxx nie - to ty chcesz zeby caly swiat myslal tak jak ty. a kto powiedzial ze 30-35-letni faceci musza byc w zwiazkach? przeciez maja wolna wole. x projektujesz wlasne oczekiwania na innych;//

Związek polega na czym według Was? Jak jest super, fajnie to wtedy jest ok, a gdy coś się zaczyna nie układać to najlepiej zostawić wszystko i umyć ręce... Myślenie typowe dla mężczyzn...

Nie muszą być w związkach, tego nie napisałam. Piszę o tych, którzy już w nich są, żyją z tą drugą osobą ale uciekają przed problemami, nie mówią co myślą, a kobieta niech się domyśla...

Co myślicie o mężczyznach, którzy uciekają gdy pojawiają się problemy? xxxxxxxx Tacy mają wielkie wzięci u kobiet przecież samotne matki nie biorą się z drzewa.

"Otojestdziabolag czekoladoholiczka13@tlen.pl'; Związek polega na czym według Was? Jak jest super, fajnie to wtedy jest ok, a gdy coś się zaczyna nie układać to najlepiej zostawić wszystko i umyć ręce... Myślenie typowe dla mężczyzn..." xxx po pierwsez to uogolniasz , a po drugie ludzie , w tym faceci, sa rozni - ie kazdy potrzebuje mowic na glos o problemach xxx 14:59 [zgłoś do usunięcia]Otojestdziabolag czekoladoholiczka13@tlen.pl'; Nie muszą być w związkach, tego nie napisałam. Piszę o tych, którzy już w nich są, żyją z tą drugą osobą ale uciekają przed problemami, nie mówią co myślą, a kobieta niech się domyśla..." xxx mierzysz swoja miarka, a to jest zgubne;/

Za obrazę się odpowiada, krawężniku :D

A co sądzicie o mężczyznach którzy pojawiają się jak kobieta ma problemy i znikają gdy już je rozwiązała?

Niech rozmawiają ze swoją kobietą, im mniej ludzi wie i się wtrąca w życie prywatne tym lepiej...

Uważam iż tacy mężczyźni są wykorzystywani, są marionetką w kobiecych rękach... To przykre jacy potrafią być ludzie....

[zgłoś do usunięcia]Otojestdziabolag czekoladoholiczka13@tlen.pl'; Niech rozmawiają ze swoją kobietą, im mniej ludzi wie i się wtrąca w życie prywatne tym lepiej..." xxx to jest twoja opinia - nie bardzo rozumiem czemu chcesz ja narzucac innym, hm?

Nie narzucam, to moje zdanie na ten temat. A każdy może je mieć w dupie.