Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość borntobewhite

pomocy

Polecane posty

Gość borntobewhite

jestem młoda, dopiero za kilka miesięcy będę pełnoletnia. chłopak z ktorym byłam bardzo długo , któremu ufałam zostawił mnie. obawiam sie ze jestem z nim w ciąży, 11 tydzień choć prócz braku okresu i lekkiego bólu piersi nie mam żadnych objawów. nie stać mnie na wychowanie dziecka , rodzice wyrzucą mnie z domu jak się dowiedzą i nie mogę przerwać nauki przed maturą. wiem że pomyślicie o mnie jako o kolejnej nieodpowiedniej małolacie ktora sie nie zabezpieczała-jednak my się zabezpieczaliśmy. wiem też że powinnam wziąć odpowiedzialność za swoje czyny jednak.. chciałabym poronić tą ciąże. nie oceniajcie mnie jako wcielenie szatana..zna ktoś jakieś skuteczne sposoby? jeśli kogoś uraziłam tym postem to bardzo przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polinkasekunda
najpierw musisz sie upewnic czy rzeczywiscie jestes w ciazy, powinnas isc do lekarza. na poronienie zbytnio bym nie liczyła, gdyż te najczesciej zdarzaja sie do 12 tygodnia. A kiedy mialas ostatnia miesiaczke?wczesniej cykle mialas regularne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
ostatnią miałam 18 lutego, nie miałam wcześniej regularnych bywało tak że spóźniały mi się o 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a test robilas?
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
nie robiłam. tak wiem, dziecinada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianek :)
ja poroniłam w 23 tyg. uwierz mi, jakkolwiek teraz nie jest odpowiedni moment na ciążę u Ciebie, to nie chcesz poronić... jesteś w skomplikowanej sytuacji i to sama, ale z tej sytuacji też jest wyjście. Najpierw zrób test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzx
A test albo beta hcg? Tyle czasu nie masz okresu i nic nie robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
czy to normalne żebym w tym tygodniu nie wymiotowała ani razu, nie miała podwyższonej temperatury i brzuch był płaski, jak leże nawet wklęsły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie wymiotowalam wcale w ciazy i na poczatku bylam plaska. Lec do apteki po test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a test robilas?
zrob test. Byc moze zadnej ciazy nie ma. Jak zrobisz test i bedzie pozytywny to wroc i bedziemy sie zastanawiac co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
najgorsze jest to że jak powiedziałam o tym mojemu byłemu to powiedział że go to nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzx
temp. nie mierzyłam a prócz braku okresu nie miałam ŻADNYCH objawów ciąży. Test!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polinkasekunda
obchodzic dziecko go nie musi,ale alimenty i tak bedzie placił... mysla chlopaczki ze uciekna od odpowiedzialnosci, a tu zonk w dobie badan genetycznych nie wywinie sie tak łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
gdybym tylko była w stanie się usamodzielnić to bym je chciała urodzić, ale rodzice mi na prawdę nie pomogą. nie wiem już co robić, jestem kompletnie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianek :)
mimo wszystko moim zdaniem jestes w ciąży :) kobieta zazwyczaj to wie. Nie trzeba wymiotować. U każdego jest inaczej. Ja wiedziałam, mimo że 2 testy wyszły negatywne, ale to był 5 tyg. w 11 raczej nie ma pomyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
zawsze byłam pełna energii, miałam ambicje a teraz odechciało mi się żyć..nie wiem czy usunięcie siebie nie byłoby najlepszym rozwiązaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianek :)
klasyczne wahania nastroju :) z perspektywy czasu będziesz się śmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
to raczej nie są wahania nastroju.. po prostu jestem bezradna i stąd ten dół. ostatnio miałam bół brzucha i trochę krwawiłam, potem przez cały dzień kręciło mi się w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianek :)
1) nie jestes bezradna - jestes tylko trochę za młoda i samotna 2) ludzi spotykają różne tragedie - rak - wypadki i kalectwo - śmierć - psychopaci - inne patologie ty jestes tylko w ciąży! lepsze to niz załapana w seksie choroba weneryczna lub AIDS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
a mi się trafiło przegrane życie, zarówno mi jak i temu dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
jedno wiem, nie pozwolę się dotknąć żadnemu facetowi zanim się nie usamodzielnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana785
Autorko owszem wpadlas w klopoty ale nie karaj za to dziecka. ono samo nie pchalo sie na swiat. czasami musimy podjac konsekwencje swoich czynow. chlopak nie chce ale bedzie ojcem i bedzie musil ci pomoc finansowo czy tego chce czy nie. rodzice... oni sa jacy sa ale jestes ich dzieckiem i napewno cie nie zostawia jak bedziesz potrzebowala ich pomocy. moze opiszesz troszke bardziej twoja sytuacje w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
mam dobrych rodziców, normalny dom ale wiem jakie mają zasady. jeśli byłam w stanie zrobić sobie brzuch to mam zająć się nim sama. także wiem że mi nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianek :)
pierdolisz, aż mi cierpliwości nie starcza! jak ci tak źle to zamień na raka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana785
Chyba nie znasz dobrze swoich rodzicow piszac w ten sposob. owszem w kazdym domu obowiazuja zasady ale jesli dziecko ma problemy to rodzice pomagaja. sama piszesz, ze masz normalna rodzine wiec napewno Ciebie zrozumia. wiem, ze bedzie ci ciezko im powiedziec i bardzo bedziesz bala sie reakcji ale to nieuniknione. musisz to zrobic. mam kolezanki, ktore mlodo zaszly w ciaze... byly samotne... ale daly sobie rade. w pewnym momencie znalazly partnera, ktory zaakceptowal ich sytuacje. i nie poznawaly kogos na sile. zobaczysz, ze tobie tez sie zycie jeszcze ulozy. przeciez mozesz sie uczyc... rodzice napewno zaopiekuja sie w tym czasie wnukiem albo wnuczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borntobewhite
dziękuję za wysłuchanie , postaram się jakoś to udźwignąć . trzymajcie się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×