Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość malutka kobietka

Maz namawia mnie na dziecko, a ja nie wiem co robic

Polecane posty

Gość malutka kobietka

Jestesmy 3 lata po slubie i maz napomina o dziecku. Ja powiedzialam, ze jezeli sie kiedykolwiek zdecyduje to najwczesniej za 8 lat. Mam dopiero 27 lat i uwazam, ze to nie jest odpowiedni moment. Gdy sie pobieralismy powiedzialam uczciwie, ze nie wiem czy chce dziecka, ze nie moge mu obiecac, ze kiedys zapragne czegos czego nigdy nie chcialam. Nie mial nic przeciwko, a teraz nagle chce byc rodzicem. Czesto wpomina o tym, zabral mnie nawet do sklepu dzieciecego, bo myslal, ze mnie to rozczuli. Czuje presje z tego powodu, ja nie chce byc jeszcze matka, lubie swoje zycie i nie ejstem gotowa na tak powazne zmiany i wyrzeczenia. Wczoraj mu to mowilam juz po raz setny a on ze nic na to nie poradzi, ze on ma instynkt i ze dluzej jak rok czekac nie chce. Tylko co dalej? Rozstanie? czuje sie troche oszukana, bo przeciez on wiedzial, ze nie jestem zdecydowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koiuhug
trzeba rozmawiać i pójśc na kompromis, jak to w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sffsfasf
masz prace? masz pomoc? ile kosztuje u was niania, macie kredyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sffsfasf
tak zycie sie zmienia, i to jebitnie. od razu ci powiem ze przez 16miesiecy ani piwa, ani imprezy ani nic:9 a potem byle do 19.30. byle do snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i???
Jeżeli ty nie chcesz mieć dziecka to nie rób nic na sile. Później niektóre tu zakładają temat ze nie kochają dziecka bo nigdy go nie chciały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
No to rzeczywiście mąż stawia Cię w trudnej sytuacji. Wydaje mi się, że przed ślubem jak mówiłaś, że nie chcesz dzieci, albo że później to On nie brał tego na serio. Pewnie myślał, że tylko tak gadasz i Ci się na pewno odmieni. Skoro On tego nie rozumie to już Jego problem. Albo się pogodzi z Twoją decyzją albo rozstanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka kobietka
ale jaki tu moze byc kompromis? Ja mam prace, nie mamy kredytu, zyje nam sie dobrze, a niania nie wiem ile kosztuje, nigdy sie tym nie interesowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sffsfasf
dzieci?ja urodzilam bo musialam, bo trzeba bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka kobietka
to znaczy ja przed slubem mowilam,z e na pewno przed 30 dzieci nie chce, a jak bedzie pozniej to nie wiem, ale musi sie liczyc sie z tym, ze nigdy sie nie zdecyduje. On wtedy mowil,ze mu to nie przeszkadza. Takze czuje sie teraz oszukana. W dodatku z tym rozstaniem to tez jak napomknelam to sie zdenerwowal powiedzial, ze on ma juz swoje lata i jak mialby szukac nowej kobiety itd to by wieki minely wiec on chce byc ze mna i miec dziecko ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 27 lat i w końcu jestem w ciąży. Może teraz ci się wydaje że jesteś za młoda ale z biegiem czasu będzie za późno na dziecko . Po trzydziestce to raczej zostanie ci in vitro bo z pierwszym dzieckiem jest najltudniej mając je w późnym wieku. Nie dziwię się mężowi do jak jest mąż i żona to powinno być i dziecko bo w innym przypadku to nie jest rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfbgf
jeżeli nie jesteś na to gotowa, to pod żadnym pozorem nie ulegaj presji otoczenia. Jesteście małżeństwem, więc oczywistym jest, że razem powinniście podejmować decyzje, ale jeżeli już przed ślubem oznajmiłaś swojemu przyszłemu małżonkowi jakie masz zdanie odnośnie macierzyństwa, to uważam, że nie powinien on na Ciebie naciskać i wymagać zmiany decyzji. Macierzyństwo powinno być stanowczo bardzo przemyślaną decyzją i wiąże się to ze zmianą całego dotychczasowego życia i priorytetów, bo przecież na świecie pojawia się nowa istota. Musisz porozmawiać z mężem, przedstawić mu swój punkt widzenia. Pamiętaj, przede wszystkim rozmowa. Być może było tak, że miał on nadzieję, że po paru latach się to w Tobie zmieni i sama zapragniesz maleństwa, może i tak się też stanie w Twoim przypadku ale jak widać jeszcze nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 lat za młoda ? pogieło cie
chyba albo masz mentalnosc rózowej dziewczynki 27 lat to juz ostatni dzwonek zeby dziecko nie miało rodziców w wieku dziadków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rób nic wbrew sobie,na siłę,dziecko to jest zbyt poważna decyzja żeby urodzić dla kogoś jeśli samemu się nie chce. Ja się zdecydowałam dopiero po 30stce,a wcześniej też nie chciałam. Byc może Ci się odmieni,ale na pewno nie zaszłabym w ciążę tylk odla zachcianki męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
Nie ulegaj namową męża, bo będziesz później żałowała. Decyzja o dziecku musi być wspólna, a w szczególności kobieta musi tego chcieć. Bo to nie mąż będzie chodził 9 miesięcy z wielkim brzuchem, to nie on będzie latał na różne badania, pobieranie krwi, mocz itp, to nie facet będzie narzekał na bolące piersi, plecy, zgagę, ból głowy itp. i to nie on będzie musiał urodzić(obojętnie czy cc czy sn, jedno i drugie to koszmar). I choćby nie wiem, jak facet pomagał przy dziecku to i tak więcej spada na kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjbn
jkhbn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joooooooooooooooooooooooo
rozstanie? kobiety!po co wam mąż, po co wam żona drodzy męzowie? lepiej zostańcie singlami, sprawcie sobie kundla i nie zajmujcie czasu ludziom którzy chcą mieć rodzine. pies dziecka nie zastąpi, a rodzina bez dziecka to jak koło bez powietrza. seks sie znudzi, a pies zdechnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka kobietka
tak, uwazam, ze jestem za mloda:) Nie czuje sie gotowa, nie chce zmieniac az tak swojego zycia. Nie wiem tez czy bede w ogole kiedys chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
AMarzena27- powiedz kobiecie,która pragnie mieć dziecko, a nie może, że mąż i żona to nie rodzina. Co za głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie, masz jeszcze czas
nie słuchaj tych co mówią, że to ostatni dzwonek! po 40 wzrasta ryzyko chorób genetycznych no i trudniej zajść,ale wcale nie jest powiedziane że u Ciebie tak musi być. Moja koleżanka urodziła swoje pierwsze dziecko w wieku 43 lat :) i jest zdrowe! nie rób nic wbrew sobie, a mąż jak nie zrozumie to pewnie odejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla20
Ja mam dziecko planowane, wyczekiwane, ale znam parę, która nie ma bo nie chcę i nic do nich nie mam, ani broń Boże nie udzielam im rad czy nie mówię, że mąż i żona to nie rodzina. Nie chcą-ich sprawa. Skoro autorka nie chce to widocznie nie czuje takiej potrzeby zostania mamą, mąż powinien to uszanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty chyba masz
jakis uraz do dzieci. sama widac, ze mimo 27 lat jestes jeszcze dzieckiem:/ a facetowi nie dziwie sie. w koncu zostawi cie dla innej i tak wasza bajka sie skonczy. znajdzie sobie inna, lepsza z ktora po chwili bedzie miec dziecko, a ty bedziesz plula sobie w brode, ze nie bylas w ciazy itd. skoro ktos ma powazne plany wobec kogos, to tez z tym trzeba sie liczyc. mi sie wydaje, ze on pomyslal, ze ty zartujesz z tym dzieckiem i dlatego przytakiwal ci. facet dorosl ale ty nie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joooooooooooooooooooooooo
pies,singiel, seks i kariera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka kobietka
nie mam urazu do dzieci i sama dziecinna tez nie jestem. Na pewno maz nie myslal, ze zartuje bo wiele razy powaznie na ten temat rozmawialismy przed slubem. Nie chce miec teraz dziecka i juz, mam dobra prace, lubie swoje zycie i nie chce tego zmieniac. Dziecko to nie zabawka, to bardzo wazna decyzja dzieki ktorej wywroci mi sie zycie do gory nogami. Nie chce tego wiec po co mam udawac, ze chce i krzywdzic niewinna istote?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joooooooooooooooooooooooo
autorka sie zgodzi na dziecko daje jej 3 meisiace. wolisz miec psa, robic kariere i cale zycie myslec o seksie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty chyba masz
znam osobiscie taka pare...ona mowila, ze nie chce dziecka w ogole, to przynioslo to pelno problemow w malzenstwie az w koncu rozstali sie, a facet znalazl inna. rok po poznaniu nowej kobiety wzieli slub, bo byla w ciazy i jest z nia szczesliwy. a tamta co nie chciala dzieci to tylko zmienia sobie facetow jak rekawiczki i w sumie jest sama w pustym mieszkaniu i tylko praca, w ktorej robi nadgodziny bo do kogo wroci do domu? do nikogo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie słuchaj nawiedzonych matek polek co to zaraz Cię z błotem mieszać będą bo śmiesz nie chcieć mieć dzieci, Twoje życie i to Ty masz być szczęśliwa a nie uszczęśliwiać otoczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adfaf234324
Dlaczego takie zołzy mają mężów a porządne kobiety które chciałyby dziecko od razu nie mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka kobietka
na pewno sie nie zdecyduje na dziecko w przeciagu 3 miesiecy:) Dlaczego jestem zolza? Nie rozumiem. Jestem normalna kobieta, moj maz jest ze mna szczesliwy do pelni szczescia brakuje mu tylko dziecka. Gdybysmy sie nawet rozstali to kto powiedzial, ze ja mialabym byc sama i zmieniac facetow? Moze byloby calkiem odwrotnie. To, ze nie chce dziecka nie czyni mnie z automatu zlym czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdbuvcgbdsuygcvuydsgvcuysdgvcu
Tylko czekać gdy znajdzie kobietę, która urodzi mu dziecko. Instynktu nie oszukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×