karmicie dzieci gotowymi kaszkami ??

Hej Dziewczyny, czy karmicie niemowlaki/dzieci gotowymi kaszkami ? Bo z tego co patrzyłam na skład tych kaszek, to składają się one głównie z cukru, natomiast samych owoców ( w nazwie kaszka jest "owocowa" ) jest ich ok 0,5 %. Te słoiczki z gotowymi daniami to też przecież tak jak zupki chińskie dla dorosłych. Mam nadzieję, że nie karmicie dzieci tym syfem, a jeśli już to bardzo rzadko.

To sie dzieweczka wgadala. Lepiej ci..:-) kaszki jasne cukru maja mase ale z tym porownaniem do chinskich to wykazalas sie naprawde glupota ech nie chcesz, nie karm..

a floria gloria pewnie karmi tylko takim gównem, nawet jedzenia dla dziecka nie chce jej sie przygotować

a z jakiej marchewki to robisz ? może tej kupionej w tesco ? u mnie w ogródku marchew urośnie najwcześniej w sierpniu... więc durna pindo ???

gotowymi karmilam moja mala a coz to tylko wode zalac :) nie martw sie dziecko ma sie swietnie :P

bo one nie mają cukru. Nie wiem czy na polski rynek są robione jakiekolwiek bez cukru bezmleczne (takich szukałam i nie znalazłam). Hipp chyba robi, ale mleczne

mamy wszystkie plantacje zbóż, każda robi kaszkę sama i owoce tez mamy swoje. :) Marcheweczkę, ziemniaczki i brokuły też. Nawet co poniektóre drób hodują a i nawet zające :) I oczywiście wszystko z ekologicznych nasion wolnych od gmo i nietknięte herbicydami i pestycydami. Z dala od spalin samochodów i cieków wodnych. I żeby nie było nie jestem zwolenniczką słoiczków i kaszek instant ale tak naprawdę to nie wadomo, która marcheweczka gorsza i która bedzie barziej świecić. :)

Karmiłam kaszkami, słoiczkami i dawałam Bebiko.

dawałam na początku rozszerzania diety Sinlac lub Zdrowy brzuszek, raz dziennie. Teraz dziecko ma ponad rok i dostaje sporadycznie owsiankę ze śliwką a tak gotuję kasze jaglaną, mannę, płatki owsiane, kukurydzianą na wodzie i dodaję owoc, robię większą porcję i jem z dzieckiem, smacznie i zdrowo.

ja daje kaszki holle, sinlac i kleik kuku. mam w planach wyprobowac jeszcze alnature. sloiki daje - przeciery owocowo-warzywne jako dodatek do zup lub kaszki.

ja daje Holle i Baby sun...nie rozumiem po co dawać dzieciom kaszki smakowe? fakt że pełno tego w sklepach i po prostu jest do tego łątwy dostęp...ale bez tego można się obyć, rozumiem jak się karmi mm to trzeba je kupić, jak się nie gotuje jakiś np. warzyw, zupek, to trzeba kupić słoik...ale nie ma czegoś takiego, że dziecko powinno jeść kaszkę smakową :O