adhd

mam polrocznego synka i tak sie martwie ze ma adhd jak czytam obiawy to niestety sie sprawzdaja choc wiem ze duzo dzieci ma problemy z zaypianiem. ale moj ciagle macha raczkami i nozkami ze spaniem w dzien to wogole cudu trzeba, na psacerze spi 10 min i sie budzi :/ nie mam nawet 15 min dla siebie w dzien bo ciagle jeczy i marudzi. zabawki nie interesuja go wogole. ogolnie nie mam czasu nawet do lazenki isc czy ktos ma podobnie? wiem ze bobas daje popalic ale zazwyczaj przez pierwsze 3 mies a u mnie juz trwa to pol roku tak sie martwie...

A z pediatrą rozmawiałaś? Moze taki egzemplarz Ci sie trafił.

niestety nie mieszkam w Polsce a tu jak ide to traktuja mnie jak wariatke szukajaca "dziury w calym" :(

heh. też mam podobnie i też się martwię, że to ADHD. Od pierwszych dni życia syn jest "pełen energi", przez pierwsze 4 miesiące spał z 5 godzin na dobe (teraz jest trochę lepiej, choć i tak śpi mało) i to niby normalne, cały czas kopał i kopie, wierci się, szybko się nudzi, płacze, marudzi i ciągle szuka atrakcji a ma niecałe 7 miesięcy.. gdy skończył 2 miesiące nie chciał leżeć a już miał potrzebe siedzenia. Teraz już i siedzenie go znudziło łapie się przedmiotów i wstaje. Na kolanach też nie chce siedzieć a jedynie żeby go podtrzymywać pod pachami a on wtedy pełen radości sobie skacze..Odpocznie z 2 minuty i od nowa.. No i w Polsce lekarze też patrzą jak na wariatkę gdyż " u tak małego dziecka nie da się stwierdzić ADHD, dopiero gdy skończy z 2 lata będzie można spojrzeć retrospektywnie jak dziecko zachowywało się gdy było mniejsze".

U mnie trwa 3 lata. Adhd diagnozuje się w wieku szkolnym , nie niemowlecym.

Bo szukas dziury w calym. Jak zaczniesz czytac o innych chorobach, to tez go podpasujesz pod nie. Jesli chodizsz na kontrole z dzieckiem i lekarz/ poelegniarka nie zauwazyli nic niepokojacego, do sobie odpusc, bo zwariujesz. I jak najmniej czytac o chorobach.

Moja miala podobnie ze snem. Co to zabawek, to jest jeszcze malutki. Moja w tym roku idzie do szkoly i jestbnormalnie rozwijajca sie dziewczynka. Rozumiem, ze to twoje pierwsze dziecko, ale spokojnie to normalne...ja zeby sie wykapac, bralam mala w lezaczku do lazienki. Tak samo jak trzeba bylo obiad ugorowac.

opanuj sie kobieto. adhd u polrocznego dziecka? skad amsz taki pomysl? boze drogi nic dziwnego ze lekarze cie splywaja. adhd sie bada/stwierdza u dzieci powyzej 3 roku zycia. najlepiej 4-5 latek. polroczne dziecko i adhd?????? wspolczuje twojemu dziecku takiej matki

u mnie wykryto adhd w wieku 7 lat. w 1 klasie szkoly podstawowej. nie moglam na miejscu usiedziec ,w lawce. ciagle gadalam , buzia mi sie nie zamykala.

ADHD diagnozuje sie NIE wczesniej niz PRZED 7 r.z dziecka przez neurologa i psychiatre, a wy juz auto diagnoze u rocznych dzieci postawiliscie :o Dyslektykiem tez jest moze?? No luudzie, trend adhd was juz tak zdominowal, ze dziecko ledwo stanelo na nogi, odrazu przypisaliscie mu zaburzenia,ktore stwierdza sie w wieku szkolnym (od 7 r.z) Jak sie dziecko zamysli ,czy ciut dluzej pobaiw sie jedną zabawką,to jeszcze autyzm u niego sie doszukajcie

Ja rozmawiałam z pediatrą i nie da sie z wieku niemowlęcym stwierdzić ADHD, Jak bedzie starsze tak, moja też spala po 5 min w ciągu dnia tez się zamartwiałam, ale taka jest i koniec. Nie wkręcajcie sobie chorób u dzieci ja sobie wkręciłam u małej pewną chorobę i byłam u 7 neurologów w róznych miastach i każdy mówił że to nie to i że dziecko jest zdrowe. Jedne dzieci śpią więcej inne mniej, moja ma 11 m-cy i kiepsko śpi nadal. Ale wiem że takim egzemplarzem i muszę to przeboleć.

A jak się coś wkręci to ciężko sobie odkręcić. Moja cały czas na rekach była bo tak się darła, nawet 5 min w łóżeczku, spałam na stojąco.

dlatego u mnie wyryto adhd dopiero w szkole. mam corke 4 latke. tez jest taka jak ja. ale nie przypiusje jej adhd.