OSPA- pomóżcie?

Moja córka zachorowala 9 dni temu na ospe (9dni temu pojawily sie krostki). caly czas siedziala w domu, smarowalismy ja , dostawala leki. Dzissiaj praktycznei juz nie ma sladow, tzn lekkie sa ale juz zaschniete i na prawde malo, trzeba sie przyjzec. W zwiazku z tym mam pytanie czy dziecko moze juz wyjsc na krotki spacer? jest tak cieplo i chcialabym zeby choc na troszke wyszla bo biedna tyle sie meczyla w domu. Jak myslicie czy to beZpieczne czy jeszcze lepiej poczekac?

myśle ze po takim czasie moze wyjsc

mi kiedys lekarak mowila ze tydzien w domu trzymac dziecko a potem krotkie spacerki ale moja corka chorowala 8lat temu. moze teraz cos sie zmienilo :)

z zaschniętymi strupkami można już na dwór wychodzić.Ostatnio moja siostrzenica miała ospę.I normalnie na spacery wychodziła.