Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kpax

proszę o interpretacja wykresu npr

Polecane posty

Gość kpax

Cześć dziewczyny, staramy się o dziecko, ale coś nam od roku nie wychodzi. zaczęłam stosować metodę npr, choć tak raczej połowicznie bo bez obserwacji szyjki. śluz kiepski, mało widoczny ten płodny. natomiast pytanie jest o wykres temperatur. niby skok był, ale wydaje mi się, że mocno "naciągany" bo nie było de fecto skoku o całe 0,2 stopnia. proszę sprawdźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od śluzu, skok nie musi byc o 0,2. Nie wiem kto rozprzestrzenia takkie plotki. Jeśli maiłąbym ocenić na podstawie samych temperatur to postwaiłabym granicę w 9 dc. Ale to pod warunkiem, że ten skok był po najlepszym śluzie. Jak długie masz cykle? Z różnicą 0,2 stopnia chodzi o to, że jeśli trzecia temperatura po skoku jest wyższa o więcej niż 0,2 od lini podstawowej to dni płodne kończa się 3 dnia po skoku jeśli nie jest to kończą się 4 dnia po skoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpax
cykle mam krótkie, ok 24 dni. pisze okolo bo ostatnio to sama nie wiem co sie dzieje, ale raz mam 28 raz 22 i tak w kółko., co do testów owulacyjnych to robiłam i nie wychodzą. czekam teraz na monitoring cyklu. ale bardzo mi zależy na samoobserwacji. od kilku dni temp. mi spada więc spodziewam sie okresu. pewnie jutro, pojutrze. czyli cykl bedzie miał 24-25 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpax
jeszcze dodam,że okres w tym cyklu zaczął mi sie 13 kwietnia. temperatury zaznaczyłam od 15 bo juz było po okresie. w ogóle okresy tez mam krótkie bo 3 dni, w 4 dzień juz nawet nie mozna nazwać tego plamieniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro masz krótie cykle to bardzo możliwe, że skok był tak jak mówiłam wcześniej, postaraj się połączyć sobie te dwa cykle (kliknij na 15 kwietnia i na znaczek @ - żeby go odznaczyć) i postaraj się też zaznaczyć pierwszy dzień cyklu rzeczywiście tak jak był, ustaw granicę 23 kwietnia to zerknę jeszcze raz czy jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super:) I bardzo łądnie to wygląda:) Oby jeszcze tak ze 3 dni wyższej tempki i można zacząć myśleć o zakupie testu :) Chociaż niektóe dziewczyny testują już od 8 dnia wyższych temperatur :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpax
oj nie rób mi nadziei ;) zaraz dostane okres, bo juz czuje, że jest blisko ;) ale dałaś mi nadzieję, że nasze trudności z zajściem w ciąże sa wynikiem "zbyt wielkich starań" a nie jakimiś problemami organizmu:) na pewno będę dalej sie obserwować. trochę bardziej przyłożę sie do obserwacji śluzu, choć jak pisałam wcześniej kiepsko z tym. kupiłam wiesiołek więc może cos sie poprawi Pozdrawiam serdecznie. dziękuje za pomoc i do nastepnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam problem ze śluzem, nie martw się. A nadziei nie robię bo sama nie lubię jak mnie ktoś nakręca. Na razie po prostu masz poprawny, zdrowo wyglądający cykl, tzw książkowy :) Ale sama wiem,że to nie zawsze cos znaczy. No ale właśnie dzieki temu możesz mieć nadzieję, bo np mój w tym miesiącu jest dramatyczny i pozbawia wszelkich nadzieii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpax
ja już powoli zaczęłam szaleć jak te testy owulacyjne nie wychodziły. a miałam ich dużo, zamówiłam na allegro chyba 60 to robiłam jak szalona i nic;/ ginekolog ostatnio mnie totalnie zniechęcił bo powiedział, że mu NIE NA RĘKĘ robić mi monitoring bo to zawracanie głowy przez 3 dni. tak mnie to wbiło w fotel, że jak to zazwyczaj pyskata, to milczałam. ale nic to. badamy się, sprawdzamy, obserwujemy i chłopów do łóżka zaganiamy, a cos z tego będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpax
no jest to wyzwanie dla znawców metody npr ;) ponoć takie dziwne cykle zdarzają sie nam kobietom ;) zwłaszcza tym juz koło 30stki ;D Próbujemy dalej bo mój @ juz czyha :) czuję to w kościach (doslownie) i nie tylko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpax
jako rzekłam tak też się i stało. mam @ więc testów nie będę kupowała. kupie, ale te owulacyjne. tym razem jak Bóg przykazał w aptece. a może w rossmanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziałam rano Twój wykres, rzykro mi :( Powodzenia w następnym cyklu. zapraszam Cie na wątek http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5585364&start=180 A co do testów owulacyjnych to ja kupowałam kiedyś w superpharmie i były ok. Ale generanie ani ja ani dziewczyny z którymi pisze od dłuższego czasu nieststy nie zafasolkowały dzięi testom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpax
no mi tez trochę smutno:( w nastepnym cyklu nic nie podziałam bo mąż mój postanowił pobawić sie w wojsko i go nie będzie przez 3 tyg ;/ także będę sie tylko obserwować i uczyc siebie. zastanawia mnie tylko to, dlaczego mi te testy nie wychodzą? musze zrobić ten monitoring. choć wydaje mi sie ze nie mam objawów policystycznych jajników. choc kto wie...a Ty juz długo sie starasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My staramy się rok ale mój narzeczony pracuje za granicą (obiecał, że tylko do końca tego roku) i nie zawsze widzimy się w dni płodne, w sumie w tym czasie było chyba 6 cykli z realną szansą. U mnie to nawet nie ma sensu na monitoring iść bo skoro i tak mamy się widzieć w ustalonym wcześniej terminie to monitoring nam biletów nie przebukuje :) Ale gdyby on tu był cały czas z miejsca poszłabym na monitoring. Znam dziewczyny, którym udało się w pierwszym albo drugim miesiącu monitoringu. Czasem problemem jest tylko trafienie w odpowiedni czas. A badałaś hormony? Robiłaś jakieś inne badania? Ile czasu wy się staracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpax
staramy się rok. hormony robiłam 2 lata temu, ale z powodu włosów. jakos mi tak ich ubyło pół. ale wtedy wszytsko było ok. teraz robiłam podstawowe i tsh, też wszytsko w porządku. monitoring chciałam robić tylko dlatego żeby sprawdzić czy u mnie w ogóle dochodzi do owulacji. ja nie mam żadnych objawów. ani śluz, ani ból, cycki tez nie rosną;D i jeszcze te negatywne testy... teraz odnalazłam sobie nowy problem- zbyt krótkie miesiączki. generalnie to krwawie 2 dni, i nie jest to jakies obfite, myślę, że normalnie. na trzeci dzień to juz skapo i po wszytskiemu. ale tam mam odkąd pamiętam... ponoć to też może byc spowodowane jakimiś zaburzeniami hormonów. już sama nie wiem. a na lekarzy ostatnio reaguje alergicznie. mój gin to jakiś cham bez szkoły ;D teraz poszukuję nowego. ale nie zmienia to faktu, że nienawidze chodzić do lekarza;/ jakiegokolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×