Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aleksandra...23

25 - cio letni mężczyzna bez pracy

Polecane posty

Gość Aleksandra...23

Mój facet ma 25 lat a w swoim zyciu pracowal zaledwie rok i to nie w calosci tylko tu miesiac, tam 2 tygodnie itd. Ja pracuje od 19 roku zycia, mam coraz wiecej watpliwosci z tym ze on niby pracy szuka ale tak barzdo nieumiejetnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JohnSpartan
Z pracą dzisiaj jest ciężko,mój znajomy wyemigrował do Anglii bo nie mógł nic znaleźć w PL.Tam na zmywaku zarabia więcej aniżeli tu gdziekolwiek by sie nie zaczepił.Sam wiem jak ciężko jest tu z robotą.Nie ma co się oszukiwać,ale kobietom o pracę łatwiej.Teraz emigracja to jedyne rozsądne wyjście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aditersa
razem mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjijijii
Nie ma co się oszukiwać,ale kobietom o pracę łatwiej. xxxxxxxxxxxxxxxx chyba w agencjach towarzyskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra...23
No my o tym rowniez rozmawialismy, mi w tym temacie nawet nie chodzi o sam fakt pracowania tylko bardziej o podejscie do tego mojego mezczyzny. Podam przyklad: Jest jakies ogloszenie, podane sa wymagania np, ostatnio bylo ogłoszenie o przyjeciu pracownika do skladania urzadzen elektronicznych, typu lutowanie kabelkow, skrecanie itd, a moj facet na to: "nie pojde na to bo nigdy sie takim czyms nie zajmowalem to nie umie" Ja tłumacze, ze przeciez nikt sie nie rodzi z dana umiejetnoscia tylko kazdy danych umeijetnosci zdobywa, ale jemu sie nie przegada - "nigdy tego nie robil wiec on nie umie i czesc" To podejscie mnie tak irytuje. Niby chce pracowac a jak przyjdzie co do czego to zaraz ma wymowke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JohnSpartan
Nieprawda.Postaraj się np o pracę barmana.Od Ciebie będą chcieli doświadczenia,babę przyjmą od zaraz i przeszkolą ją w trakcie roboty.Postaraj się o pracę kelnera w jakiejkolwiek restauracji typu Pizza Hutt itd.Zobaczysz wówczas o czym mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra...23
nie, nie mieszkamy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety mają łatwiej z pracą
szczególnie gdzie mowa o opiece nad dziećmi ( tam niechętnie przyjmują mężczyzn mimo wysokich kwalifikacji) albo branże gdzie jest kontakt z klientem ( lepiej ma kobieta bo ładne ciało kobiety przyciąga klientów a kobiety wystarczy, że chcą i są atrakcyjne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra...23
Nie do konca sie z tym zgodze, bo sa zarowno zawody gdzie chetniej przyjmowane sa kobiety ale sa i takie gdzie kobiety nie maja czego szukac - budowlanka, wszystkie zawody dotyczace - elektryki, hydrauliki itp sa dla mezczyzn, tak samo jak wszelakiego rodzaju magazyny - tam tez chetniej przyjmuja mezczyzn. Kolejna rzecz - facet moze zrobic kurs na wuzek widlowy, na koparke, spawacza, ochroniarski i po kursie juz ma duza szanse na zatrudnienie a kobieta co? Zrobi kurs na koparke? Moze i tak, ale kto ja zatrudni? Wystarczy chciec cos robic, a zawsze cos sie znajdzie, ale jak sie biernie siedzi w domu i zeruje na rodzicach (jak niestety moj chłop) to i sie nie ma nic. Przepraszam, jezeli kogos uraze swoja wypowiedza ale naprawde zaczynam sie irytowac jego biernoscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nlfd
kobietom o prace łatwiej...to miało być śmieszne? jeśli tak to ci sie nie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nlfd
Aleksandra, masz rację on szuka wymówek, jak sie szuka pracy na prawdę to sie szuka jej wszędzie. Wysyła sie po 20- 30 ofert dziennie i szuka od rana do wieczora, chodzi sie na rozmowy, przedtem trzeba sie też przygotować odpowiednio do rozmowy. Ja dostałam prace ostatnio w zawodzie w którym nie miałam doświadczenia mimo ze go wymagali, ale dobrze sie przygotowałam na rozmowę no i mnie zatrudnili. Pracy szukałam krótko do 2 tygodnie, ale intensywnie, po kilkanaście godzin dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twojemu chlopakowi prawdopodobnie nie chce sie pracowac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinna z kiellc
"nie pojde na to bo nigdy sie takim czyms nie zajmowalem to nie umie" haha a pytałaś go czy zanim zaczął ruchać to sie zastanawiał nad tym ze nie umie tego robić bo nigdy wczesniej nie robił? Czy tak od razu zaczął ruchać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra...23
No wlasnie to mnie najbardziej drazni, albo bylo tez ogloszenie nie pamietam juz dokladnie o co to chodzilo ale na jakims magazynie składanie jakichs drobnych elementow do jakichs maszyn to powiedzial "nie bo jak sie denerwuje to mi sie rece trzesa". Nie wyobrazam sobie w wieku 25 lat bedac facetem siedziec w domu i byc na utrzymamiu rodzicow. Wczesniej bylam zakochana, pztrzylam przez te slynne rozowe okularki ale jak to minelo to dopiero dostrzegam co sie dzieje naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelnoletni facet bez pracy
to len, oferma, nieudacznik, zywe gówno niewarte spluniecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelnoletni facet bez pracy
pozbadz sie jego poki nie macie zobowiazan, bo cale zycie bedziesz go utrzymywac, jest twoim balastem i nim pozostani a nawet kula u nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek_forumowy_
bo sztuką jest nie mieć pracę, ale żeby zarobić, a sie nie narobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdffgfgfgghgh
aleksandra a ty myslisz, ze oni zatrudnią kogos na produkcje do skladania jakich elementow bez doswiadczenia? :O teraz wszedzie chcą doswiadczenia, wiec akurat twoj chlopak nie ejst taki glupi. zreszta do takiej pracy to biorą glownie studentow, niepelnosprawnych i płacą grosze. cięzko teraz z pracą, a ty pracujesz? i dlugo szukalas czy ktos cie wkrecil po znajomosci i sie mądrzysz..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvbnh
Ja mam 28 lat jestem facetem i aktualnie również bez pracy. W swoim życiu mam przepracowane może 2,5 roku na umowie reszta to jakieś nic nie warte śmieciówki. Miałem też krótki epizod z własną działalność ale podatki mnie zjadły i musiałem zwijać biznes. Obecnie nawet nie chce mi się zarejestrować do UP bo kiedyś byłem i źle to wspominam. Pracy szukam ale większość ogłoszeń to pic na wodę a w 99% zarobki nie przekraczają 1200zł/rękę to jak bym miał dojeżdżać co dziennie do pracy 20 km i zarobić tyle to jakieś 600zł przewalę na same dojazdy to już wolę nic nie robić. Ja mocno rozważam wyjazd za granicę ale póki co szlifuję jeszcze język.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetowi latwiej znalezc
prace, bo sa uwazani za kompetentniejszych na wiekszosci stanowiskach, na najlepsze stanowiska tylko faceci moga liczyc, kobiety maja mega schody i na dodatek maja panowie wieksze zarobki - zero sprawiedliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvbnh
A czy to ważne kto ma łatwiej z pracą ? Jest kiepsko beznadziejnie na całym rynku pracy w całej Polsce i niestety będzie jeszcze gorzej. Ja np mieszkam z rodzicami którzy mają wysoką emeryturę więc jest ok bo sam sobie na czarno dorabiam i mam na własne potrzeby ale gdybym tak chciał założyć rodzinę wyprowadzić się i pójść na swoje to za co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra...23
Co do tego zatrudnienia bez doswiadczenia to ja oczywiscie zdaje sobie sprawe ze wielu pracodawcow chce tylko z doswiadczeniam ale jak juz pisalam mi chodzi o to ze moj facet jak zobaczy ogloszenie o prace do ktorej musialby najpierw sie "doszkolic" to po prostu nie chce mu sie nawet pojsc zapytac. Ja wiem ze bez doswiadczenia jest ciezko, ale jak sie naprawde chce to sie idzie wszedzie gdzie cos jest a nie wymysla takich rzeczy jak juz opisywalam. Ktos pytal czy ja pracuje - tak, pracuje, zalatwilam sobie sama prace zgodna z moim wyksztalceniem, co prawda na umowe zlecenie ale jeszcze studiuje i taki uklad mi odpowiada poki co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra...23
Nowy targ. A dokladnie to oczywiscie bylo nazwane to stanowisko, tylko juz nie pamietam jak bo to chwile temu juz bylo. Opisalam tylko to co w tej pracy mojemu nie pasowalo a chodzilo chyba o prace magazynowe plus takie wlasnie skladanie, skrecanie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×