Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gerberka26

samotna mama kilka pytan prosze o pomoc

Polecane posty

Gość Gerberka26

Witam!! jestem samotna mama 6-cio,prawie 7-mio mies Adasia. Z ojcem Adasia nie bylismy malzenstwem ,roztslismy sie kiedy synek mial miesiac .Mieszkam z rodzicami ,nie pracuje . Ojciec Adasia nie mogl znalezc pracy i pracuje bez umowy w MUP jest jako bezrobotny. Placi mi alimenty w wysokosci 400 zlotych ,nie przez sad ,nie bylo sprawy w sadzie ,pieniadze daje mi do reki , narazie nie praacuje gdyz o zlobek bardzo trudno ,na opiekunke mnie nie stac oprocz tych 400 zlotych nie mam zadnych dochodow finansowo,pomagaja mi rodzice ,ale buntuja sie ,ze to ostatni miesiAC bo nie beda utrzymywac mnie i dziecka ,bo to 400 zlotych nie starcza nawet na dziecko . Na jaka pomoc moge liczyc od Panstwa ,nie bylam jeszcze w Mops ,ale zamierzam sie wybrac ,czy oprocz rodzinnego 85 zlotych moge jeszcze o cos prosic ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak popros Boga o
rozum. Zrob sobie kolejnego adasia z jakims kolejnym typem. Przed kim wy sie rozkladacie????????!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerberka26
czy w ogole w takim wypadku jak nie mam ustalonych alimentow sadownie moge o cokolwiek prosic ? czy w takiej sytuacji jestem w ogole traktowana jak samotna matka ??? uprzedzam tez pytanie czemu nie przez sad ,.. bo bez sadu mam 400 zlotych ,a z sadem mialabym 200-250

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seniora meeda
idz do mopsa i zapytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waże mniej
cięzka sytuacja. Ja bym jednak starała sie o żłobek albo nie wiem prosiła kogos o pomo w opiece nad dzieckiem i bym poszła do pracy. nie może być tak, że Twoi rodzice utrzymują dorosła córke i jej dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkaka
Najpierw musisz mieć alimenty na papierze bo inaczej nic z MOPS nie dostaniesz. Można to załatwić po za Sądem jakaś ugoda lub złóż sprawę w Sądzie ale to zajmie jakieś 2 miesiące, najlepiej iść do adwokata i się wszystkiego dowiedzieć. Z MOPS dostaniesz na dziecko 77zł rodzinnego i tyle. Idź lepiej do pracy i przestań pieprzyć że Ci się nie opłaca bo zawsze zarobisz kilka stów a nie wszystko oddasz opiekunce, po za tym rodzice Ci pomagają więc na pewno przy opiece coś pomogą. Masz i tak cierpliwych rodziców że znoszą tą sytuacje. Moja kuzynka dostawała z MOPS jakieś drobne kwoty 100-200zł bo była bezrobotna ale jej dziecko nie miało ustalonych alimentów, długo chodziła po Sądach za ojcem dziecka. Ty raczej nie dostaniesz nic oprócz rodzinnego, ale tak jak mówię musisz mieć papier na alimenty. Mi by było wstyd tak rodziców naciągać, znajdź pracę żeby mieć cokolwiek na jedzenie. Moi rodzice też mi pomagają płacą rachunki ja się nie dokładam bo jestem na urlopie wychowawczym puki co i mam niewiele kasy ale ja sobie sama kupuję jedzenie dla siebie i dziecka oraz na inne potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfcvgbmnhbgvf
Sądu nie interesuje to, że ojciec dziecka nie pracuje. Interesuje go to jakie ma możliwości zarobkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×