Co by się stało gdyby człowiek jadł 1000 kcal dziennie tylko w postaci tłuszczu?

To jest bardzo abstrakcyjne, ale chciałabym się dowiedzieć co na ten temat sądzicie. :) Może żarcie za przeproszeniem masła i margaryny łychą przez tydzień w końcu by mnie zniechęciło do żarcia tych rzeczy na co dzień po zakończeniu tej diety. Jednak bez białka i węgli będę wyglądać jak chodzący szkieletor. Kur.wa skąd się u mnie biorą takie myśli i pytania. :D Czego człowiek nie zrobi dla chudej sylwetki. PARANOJA. :D

:O tluszcz nie ma zadnej wartosci odzywczej, nawet gdyby tego tluszczu bylo w 5000 kalorii :O

Poważnie???? A ja myślałam, że to świetne źródło energii! Np. dieta optymalna polega na jedzeniu tłuszczu z tym, że tam jeszcze je się białko i węgle 1 g i 0,5-0,8 g na kg wagi należnej.

faktycznie paranoją jest coś takiego wprowadzić gdybyś jadła do tego syntetyczne witaminy i minerały to byś może przetrwała tydzień ale jakim kosztem? Chore

Ja pieprze. Nie wierzę w to co czytam i widzę........

Jest taka dieta, Kekwicka, na niej własnie je się 1000 kalorii dziennie, prawie wszystkie z tłuszczu, ale trwa tylko 4 dni. Tak, ze nie jest to takie abstrakcyjne :D

Tłuszcz jest potrzebny ale ten zdrowy tłuszcz w postaci kwasów omega 3. Tłuszcz z masła czy margaryny jak wspominasz jest najgorszym tłuszczem trans jaki może być. Masło to jedne z produktów jakie mogą być najgorsze na diecie. W ogóle nie powinno się jeść masła czy się jest na diecie czy nie. A co do 1000 kalorii dziennie z samego tłuszczu to ja bym nie ryzykowała. Zły tłuszcz to sama choroba. Obecnie jestem na zdrowej diecie posiłki jak najmniej przetworzone i owszem jem tłuszczyk bo on jest potrzebny ale ten zdrowy w postaci kwasów omega 3 bez żadnego masła czy margaryny. A do samego odchudzania stosuję tabletki Forever Slim, można je kupić na allegro. Po nich w połączeniu z zdrowymi posiłkami schudłam już 20 kilogramów po 5 tygodniach odchudzania ;) Waga z dziś rana aktualna ;)

Dostalabys biegunki tluszczowej-kleksy w majtkach to chyba nic fajnego, kolatania serca i predko nabawila sie niedoborow bialka, witamin, mikroelementow. Glod bys pohamowala, to pewne. Odbijaloby Ci sie mydlem, smierdzialo z buzi. Jak chcesz schudnac to jedz tluste bialko ok 50-60g dziennie (mieso ryby,jajka, sery) i ogranicz weglowodany do 50g/dziennie. Jak masz solidny zapas wlasnej sloniny to schudniesz piorunem i przynajmniej sobie krzywdy nie zrobisz.

tak ludzie sie wyprawiaja na tamten swiat, same tluszcze, powodzenia

uwaga na margarynę: wcale nie jest taka zdrowa jak się powszechnie uważa! masło jest zdrowsze, ja jem tylko masło i czuje się świetnie :) http://ksiazki.wp.pl/gid,15648588,page,4,tytul,Polak-przy-stole-czyli-jedzenie-ktorym-niszczymy-sobie-zdrowie-i-skracamy-zycie,galeria.html