Życie kruche jest!

zmarła moja przyjaciołka 33 l 2 dzieci

na co?

Na życie.

zgineła w wypadku osierocila tez dwoje dzieci

nowotwór żołądka

to prawda zycie jest bardzo kruche dlatego powinnismy czerpac z niego wszystko co sie da

dlatego nie powinno się go marnować na imprezowanie i wykorzystywanie ludzi do własnych celów, ale warto żyć mądrze, pomagać innym, dawać radość i wspierać :)

pewnie że tak....

Moj przyjaciel też, mial 18 lat... bez sensu

a dlaczego zmarł?

na białaczkę

rak dzisiaj jak przeziebienie

uduszenie.. oprocz tego kilka osob w wypadkach, samobojstwach itp.. jedna kolezanka została zamordowana, druga miala zator..wszyscy w wieku 17-19. w rodzinie tez kilka osob mialo raka..paskudztwo

katastrofa ...zefir na choryzoncie o ja nie mogie ...to mu dzisiej producentka dopalacza przypieła do pięt .ehehehe .... wzioł podewójną dawkę - dla himalaistów w depresji... czyli agroturystyka na żuławach ;-)

moi rodzice też już nie żyją, zostałam sierotą trochę po 20-ce. Mama zmarła na raka piersi z przerzutami do kości, płuc i mózgu, tata na miażdżycę kończyn dolnych -bo nie dał sobie amputować nóg i gniły za jego życia... v A z czego biorą się takie choroby? Przede wszystkim z chemii w jedzeniu i z palenia, nadużywania alkoholu i przemęczenia, stresu. Naprawdę czytajcie etykiety tak żywności jak i kosmetyków. To często zamiast pomagać, bardzo szkodzi.

to prawda