Taki tekst na randce...obraziłybyście się?

Facet 29 lat, wysoki wysportowany, ja 28 lat, zadbana brunetka ale ...puszysta. To było nasze drugie spotkanie , siedzimy w knajpie,gadamy, a on do mnie że dziwi go że ja nie chce nic ze sobą zrobić (w sensie schudnac)..kopara mi opadła...przykre

przykre, ale prawdziwe

co za noob ^^ oczywiscie z tego goscia. Nie gniewaj sie. Amatorzy tak maja

No mnie tez by opadła , było mu odpowiedziec ze lubisz siebie taka jaka jestes i koniec :)

ile masz tej nadwagi

Pytam KOBIET Czy na moim miejscu czułyby się urażonę

Mam 166 cm i 83 kg

kobieta nigdy nie jest za chuda wg chlopa

tak! Narcyz jakis! Przypatrz sie mu uwaznie i spróbuj znalesc jego piete ahillesowa! No i do dziela,by sie odwzajemnic :P

Obraziłabym się.

a przed randka on nie wiedzial jak wygladasz?

umówił się z tobą, żeby ci po ambicji jechać? :o ja bym się więcej do typa nie odezwała.

Nie mam zamiaru się do niego odzywać..

.

Moja kochana ma 51 kg i 158 wagi i ja jej mówię, że jest chudziutka. chociaż biust ma pokaźny- to moja kochanka. natomiast narzeczona ten sam wzrost i waga 48= szkieletka mówię jej.

skoro jestes grubasem ( puszysta jak siebie ladnie nazywasz ) to mial prawo ci to powiedziec. wgl co wysprotowany facet robi z locha... szukaj kogos na swoim poziomie

ma szukać kogoś na swoim poziomie? a skąd wiesz, na jakim poziomie jest? na pewno na wyższym niż to chamidło, z którym się spotkała. rozumiem, że człowiek z nadwagą ma zaszyć się w domu, ubrać w worek pokutny i czekać na śmierć?

nie,ale schudnac do chociaz 55 kg(min 170),zeby nie narazac otoczenia na widok obrzydliego,wielkiego cielska

BMI 30,1 to już otyłośc, a nie nadwaga Sam miałem kiedyś dawno temu BMI 29,0 i czułem się z tym fatalnie

skoro jesteś taki dobroduszny i boisz się o odczucia innych, to może też nie narażaj otoczenia na swój widok? ja na przykład nie mam ochoty patrzeć na kretyna z syndromem małego fiuta.

kulturalny człowiek nie wytyka takich rzeczy, zwłaszcza na pierwszym spotkaniu. umówiłaś się z chamem, więc dobrze, że nie będzie kolejnych spotkań

jestem dziewczyna,mam bmi 16 , 9 loszko. poza tym ten twoj kretynizm nie rzuca sie w oczy od razu,a tluste,spocone cielsko tak

dccfee - a ja mam niedowagę, ale nie daje mi to prawa jechania po ludziach otyłych, idź wylewaj swoje frustracje gdzie indziej

ja bym sie z nim juz nie umowila

tylko byl szczery.No,ale widze,ze prawda zabolala:D

trzeba było mu powiedzieć że dziwisz się, że uważa że jego atletyczna sylwetka rekompensuje jego brak taktu i dobrych manier. I że w ogóle umawia się z osobą którą chce zmieniać już na drugiej randce. rzuć narcyza (-zem?)

gratuluje gosciowi odwagi :D ps. puszysty to moze byc kotek, ty jestes zwyczajnie spasiona

Dzięki za wypowiedzi. To że jestem gruba to jedno. To że on jest chamem to już co innego

puszysty kotek rządzi :D

Wcale nie jest chamem, bo nie powiedział nic, co powinno Cię urazić, ale uraziło dlatego, że sama czujesz, że nie jest Ci ze sobą dobrze, a poza tym, bądź pewna, że to Wasze ostatnie spotkanie i facet nie jest zainteresowany. Bardzo delikatnie i oględnie poinformował Cię, że jesteś foką