Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alkolicinka

10 dni jak nie pije alkoholu...

Polecane posty

Gość alkolicinka
Fajnie ze ktos jest ze mna..:)A ty mazatko38 gdzie sie podziewasz trzymasz z nami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkolicinka
Fajnie ze ktos jest ze mna..:)A ty mazatko38 gdzie sie podziewasz trzymasz z nami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagdaaaKrrrk
wytrwałości życzę i dalszych sukcesów :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JPG FOR FAP
alkoholizm to choroba iluzji i zaprzeczeń i myślę że nie do końca wierzysz w to że nią jesteś dajesz sobie furtkę że kiedyś się napijesz ale niestety wrócisz do znanego ci schematu, do końca życia bez alkoholu to jest jedyna droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość =^.-.^= koteczka
Cześć Dziewczyny, mnie na szczęście problem nie dotyczy, bo piję tylko wino z koleżanką baaaardzo sporadycznie (około 3 razy w roku), a poza tym alko mi nie smakuje, ale trzymam kciuki za Was tak mocno, że aż kostki bieleją :D Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka 38
Ja odkreślam kolejny dzień:) Dziś mój mąż jest w delegacji, a to był zawsze taki wieczór kiedy mogłam sobie bardziej bezkarnie pofolgować bez wyrzutów sumienia;) Oczywiście planuję go jak najbardziej bezalkoholowo i jestem pewna że się uda. W piątek idę na duża imprezę w knajpie, ale mam zamiar wypić przez cały czas tylko 3 piwa (dłużej się piję poł litra piwa niż lampkę wina). Mam nadzieję ze hamulce nie puszczą i się nie sponiewieram;) alkolicinka Ja byłam kiedyś właścicielką pubu. NIGDY WIĘCEJ!!!!! I tak się cieszę że wyszłam z tego bez odwyku i odtrucia;) Teraz od 12 lat pracuję na kierowniczym stanowisku w biurze, jeżdżę autem wiec mowy nie ma o piciu przed wieczorem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,,,,,,,,,
gratuluję, oby tak dalej życzę wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka 38
Zastanawiam się cały czas czemu nie ciągnie mnie do picia wieczorem, wręcz przeciwnie - delektuję się trzeźwością... Czyżby to jakaś pułapka była.... Aha, jeszcze jedna ważna rzecz: ja nigdy nie piłam w stresie (tzn kiedy miałam prawdziwe kłopoty wolałam być trzeźwa). Natomiast kiedy cos pozytywnego się wydarzyło to obowiązkowo "oblewanko". Nie wiem czy też tak macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka 38
Dziękuję wszystkim trzymającym kciuki, za mój powrót na właściwe tory;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkolicinka
DZiekuje wszyskim za wsparcie:) Mezatko 38 czyli jak mialas pab to wiesz jak to jest..dobrze zrobilas ze zmienilas prace ,ja jeszcze musze poczekac na zmiane:( Trzymam kciuki co do imprezki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkolicinka
DZis kolejny dzien bez alkoholu 12.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabym ci me
dziewczyny jestem z wami. podobny problem mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JPG FOR FAP
mam prośbę koniecznie napiszcie jak zapijecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znzsdjeudy
Jutro ostatni pisemny na maturze, zaraz po dwunastej znowu się napierrdolę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znzsdjeudy
Znowu się napiję, poczuję tę niesamowitą moc i chęć do wszystkiego, ten zapał :D A jak mnie trochę zamuli znowu założę matki rajstopy i cały wieczór będę w nich targał ptaka obserwując się w lustrze i nagrywając kamerką internetową :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka 38
Ja też dalej się trzymam, bez najmniejszej pokusy Dziś byłam nawet w lidlu i spojrzałam głęboko w oczy moim ulubionym miniaturkom wytrawnego wina po 4.99;) Mrugały do mnie, wołały a jak pokazałam im "fucka" Jeśli tam łatwo jest nie pić to nie wiem po co piłam prawie codziennie alkoholicinka gratulacje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka 38
JPG FOR FAP Ja zapiję pojutrze z pełną premedytacją:) Chce wyeliminować z mojego życia picie w domu "bez okazji", na imprezach mi nie przeszkadza "mała bańka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkolicinka
Do chcialabym ci me-dolanczaj smialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkoholololo
Dziewczyny! Wiem o czym piszecie! Za każdą z was trzymam mocno kciuki! Ja takze nie mogę pić alkoholu i zresztą nie chcę. Potrafię po nim być cholernie beznadziejna. Przepiłam całe studia. Jak zaczełam pracę nie było dnia, zeby nie skonczylo się browarem. Ale staram się. Od pół roku ani razu się nie upiłam i nie było żadnych negatywnych konsekwencji. Nie miewam już kaca a ilość alkoholu to jakieś 1, 2 piwa raz od wielkiego dzwona. Mójego faceta nie ciągnie a mnie zawsze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkoholololo
Dziewczyny! Wiem o czym piszecie! Za każdą z was trzymam mocno kciuki! Ja takze nie mogę pić alkoholu i zresztą nie chcę. Potrafię po nim być cholernie beznadziejna. Przepiłam całe studia. Jak zaczełam pracę nie było dnia, zeby nie skonczylo się browarem. Ale staram się. Od pół roku ani razu się nie upiłam i nie było żadnych negatywnych konsekwencji. Nie miewam już kaca a ilość alkoholu to jakieś 1, 2 piwa raz od wielkiego dzwona. Mójego faceta nie ciągnie a mnie zawsze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iajajajaajajsdj
Witam Was. Ja mam 20 lat, piłam okazyjnie , sporadycznie od 13 roku zycia. W wieku 17 to sie nasililo kazdy piatek i sobota w trupa, w tygodniu jakies piwko 1-2 . Odkad skonczylam 18 lat i mieszkam sama, caly pije co drugi dzien, w weekend piatek i sobota obowiazkowo musze byc zalana, w niedziele jakies piwko 1-2 na kaca, bo w pon trzeba jezdzic autem i isc do pracy. Moj chlopak zaczal mi robic wymowki, ze dziewczyna nie powinna tak pić, ze przesadzam, zebym sie opamietala, bo wpadne w alkoholizm. On pije raz w tygodniu w sobotę np. Ostatni raz opilam sie w sobote, postanowilam powiedziec stop zanim bedzie za pozno. Takze to moj 4 dzien bez alkoholu, w weekend mam studia takze, nie pojde na żadna imprezę, po prostu sie wyspie. Na zakonczenie weekendu nie wypije zadnego piwka jak to zazwyczaj bywało. KONIEC KROPKA. Wszystkie te pieniadze , ktore bym przepiła wrzucam do skarbonki. w niedziele wrzucilam 7 zł za 2 piwa, a wczoraj 10 zł na wino ( kupuje w biedronce slodkie) , jutro wrzuce 20 zł za wodke , bo w czwartki lubilam wypic z 2 kolezankami 0,5l , ja zapraszalam zawsze i stawialam. Pieniadze chyba najbardziej mnie motywują, no ale jakas trzeba miec motywacje, ja mam taką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkolicinka
iajajajaajajsdj-super ze podielas ta decyzje:)wiesz rozumiem cie doskonale ja taz tak pilam pisze pilam bo juz 12 dni jak nie pije nic i czuje sie swietnie nie mam kaca ,uczucia jaka jestem beznadziejna na drugi dzien....ja tez tak odkladam kase do puszki pewnie troche uzbieram tak;) Alkoholololo-DZiekujemy za wsparcie zwlaszcza ze wiesz jak to jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alibabka0010
hej dziewczęta mocno trzymam za was wszystkie i za siebie również kciuki nie pije od 28 lutego i się trzymam jak na razie ale wierzę że mi się uda nam wszystkim, jak będziemy się wspierały wzajemnie w kupie zawsze raźniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wesolutkagosia
Wow, dziewczyny, jeśli piszecie na serio to spokojnie zdarzało wam się wypić ze 150 piw miesięcznie. To w sumie jest i trochę alko i trochę objętości. Nie powiem - lubie wypić ale takiej ilości sobie nie wyobrażam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kix
Ja nie piję od 6. miesięcy. Chodzę na terapię. A za Was trzymam kciuki dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadmjtjnavwjad
Co wy za przeproszeniem wiecie o piciu? Ja mam 24 lata i mialem juz delire. Nie zycze nikomu. Opamietajcie sie bo tez was to czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka 38
Mój mąż wczoraj wrócił do domu z dwoma browarami:) Mało mu nie wypadły z ręki jak usłyszał ze JA NIE CHCĘ;) W głowie się nie mieści;););) I wiecie że w ogóle mi nie było żal, mało tego czułam się jakaś taka "lepsza" że piję herbatkę nie piwo... Chyba mi się już całkiem w głowie poprzestawiało;) iajajajaajajsdj Świetny pomysł z tą kaska do skarbonki. Przyznam Wam się w tajemnicy, bo nikt o tym nie wie, że ja zbieram kasę odkąd rzuciłam palenie (tą którą wydawałabym na fajki) i mam już ponad 20 tysięcy, czyli całkiem niezłe auto, albo mega bajeczne wakacje... Naprawdę warto!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkolicinka
Wiam dziewczynki:) 13 dzien bez alkoholu...super jestem zadowolona mezatko38-dobre to z twoim mezem,ale sie zdziwil...nono 20 tys to dosc spora sumke odlozylas na fajkach co nie kupujesz brawa! kix-6 miesiecy jak nie pijesz gratuluje aby tak dalej,dziekujemy za wsparcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikioooo
Ej alkolicinka-czymam sie daje rade ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkolicinka
kikioooo-super ze sie czymasz z nami pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×