Czy Wasze nianie sprzątaja w domu?

czy tylko dziećmi się zajmują,jeśli tak to ile im łącznie płacicie? Ile godzin dziennie pracuje?

Bratowa mojego męża płaciła niani 1000zł za opiekę nad dzieckiem, bez sprzątania, siedziała zazwyczaj mniej niz 8 godzin dziennie.

Witaj, My płacimy niani 1300zł, sprząta ale nie wszystko, np posciera kurze, poodkurza, zmyje podłogę.

Moja mama jest niania. Pracuje 6 dni w tyg., pn-pt. od 8 do 19, sob. 10-16. Oprocz zajmowania sie dzieckiem gotuje obiad i oczywiscie wszystkie posilki dzidzi i prasuje jego ubranka. Zarabia 3tys. Warszawa.

nie i nie chcialabym, by niania sprzatala kosztem dziecka, bo sa dzieci mniej i bardziej absorbujace, sa tez dni w ktorych dziecko wymaga wiekszej uwagi nie wyobrazam sobie by dzieciak plakal albo latal gdzie chce bez nadzoru, bo ja sobie wymysllam zeby niania starla kurze albo okna umyla swoja droga tez wkurza mnie takie wyzyskiwanie ludzi

Kalisz, 7 godzin dziennie, opieka nad dzieckiem plus prasowanie rzeczy dziecka oraz przygotowywanie mu posiłkow, my dajemy 1000zł

za nianczenie cudzych dzieci i od tego sprzątanie ich syfu nie wiem ile musielby mi zaplacic....

Nie mam niani ale jakbym miala to bym jej kazala sprzatac. :)

jagoda - niania to nie sprzataczka, ma sie zajmowac dzieckiem a nie sadzac je przed t, zeby miec czas posprzatac. Oszczedzasz kase kosztem rozwoju dziecka.

Ja płacę niani 1300 zł i w tej kwocie zajmuje się dzieckiem (zabawa, spacer, przwijanie, karmienie) oraz odgrzeje przygotowane przezemnie posiłki dla malca, raz na tydzień proszę ją bym poprasowała rzeczy dziecka kiedy ono spi i wtedy ma za ten dzień dodatek 30 złotych czego nie wliczyłam w kwotę miesięcznego wynagrodzenia, pozatym odprowadzamy podatek za nianię bo jest to osoba którą chętnie zatrzymamy przy sobie .

zapomniałam dodać że nasza niania pracuje 7 godzin dziennie (jestem z Krakowa).

jagoda369 - kazać to ty sobie możesz mężusiowi wywalić gnój z obory heheh

wow, jak na Kraków to małe wynagrodzenie, jestem w szoku przyznam :)

sama chciala jak jej zaproponowalismy. Jej obowiazki to pilnowanie dziecka, podanie posilku dziecku i gdy dziecko spi prasowanie, sprzatanie. Pracuje 9h dziennie. Kazda niania jak spi dziecko ma przerwe moja wtedy akurat sprzata, ale placimy jej wiecej niz normalnej niani za opieke. Dostaje 1700zl

dlaczego male? skoro odprowadzaj podatek za nianie, to w zasadzie placa na jej emeryture i ubezpieczenie (praktycznie drugie tyle)

E , dlaczego zaraz w szoku :) Na tyle nas stać ale nie wymagamy nic poza tymi obowiązkami które opisałam a niania jest przez nas ubezpieczona i taka była ugoda że jak ubezpieczenie to taka pensja więc dla naszej niani jest to bardzo fair :).

mam właśnie na myśli takie drobne porządki, typu odkurzyć, kurze zetrzeć, podłogi odświeżyć nic ponadto mysle, by zaproponować 1500zł za 5 dni 6.30-15.30 chyba kwota jest ok?jak myślicie?

ubezpieczenie TO NIE PENSJA, ubezpieczyc to masz obowiazek osobe ktora zatrudniasz i łaski nikomu nie robisz, a jak nie ubezpieczasz to jest to niezgodne z prawem. tyle w temacie.

:) Zgadzam się , dlatego nie piszę byśmy komukolwiek łaskę robili. Niania jeste zdowolona, ubezpieczona i czas pracuje na jej emeryturę. Jak przestanie jej to odpowiadać to odejdzie na co się nie zapowiada. Tyle w temacie :)

Ja mam nianie. Moja mała ma 7 miesięcy. Jedyną rzecz jaką proszę to żeby włożyła garki jak mała będzie spała.

A płacę 1500 zł za opiekę od 8 do 15-16.

glkg

Droga orędowniczko prawa, większośc jednak zatrudnia nianie nie ubezpieczając ich ;D bo takie są realia, ludzie rzadko mają pieniądze na ubezpieczenie , składki więc zejdź na ziemię i nie popisuj się. Ja pracowałam za 15 zlotych na godzinę po 6 godzin , 5 razy w tygodniu i niestety nikt mi nie zaproponował ubezpieczenia a dodatkowo musiałam pościerać kurze , odkurzyć i dbać by ubrudzone podczas jedzenie ubranko zamoczyć i zatrzeć w mydle . Wydaje mi się że jak ktoś płaci na ubezpieczenie i płaci nawet 10 złotych na godzinę to jest to super fucha ale zawsze znajdzie się ktoś kto pokręci głową poza tym nie wolno zapominać że praca u kogoś w domu to nie praca w zakładzie i pensja zależy od osób prywatnych które tez zarabiają , muszą utrzymać swoją pracę więc to nie takie proste jak ty to widzisz.

moja odkurza, jak wlacze przed wyjściem z domu pralke to wyjmuje i rozwiesza ubrania, czasami czysci lazienke i toalete(ale sama ja jej nie proszę oto), odkurza, zmyje balkon, czasami poprasuje(tez nie wymagam), jak idzie na spacer z wozkiem bierze tez psa 1x dziennie,placimy jej 1800 za 5x9h,

Ja akurat nie mam niani,ale siostra ma. Płacą jej 2600zł. Warszawa. Sprząta tylko po dziecku. Pracuje 10h. Nikt nie robi łaski rejestrując legalnie nianię do kwoty 1600zł,bo za tyle SKŁADKI NA ZUS ODPROWADZA PAŃSTWO,A NIE RODZICE. Rodzice płacą dopiero kiedy przekracza, czyli u mojej siostry oni od tego dodatkowego 1000 muszą jej opłacić składki. Więc nie rozumiem czemu ludzie szerzą szarą strefę?