Dzieci, które opanowały nocnik dopiero w wieku 3 lat

Są tu takie mamy ? Jestem mamą chłopca i dopiero teraz, jak ma równo 3 lata udało nam się małego nakłonić do załatwiania się na nocnik. Nauczył się dosłownie w 3 dni, a poprzedni rok między 2 a 3 rokiem życia nie mogliśmy go tego nauczyć, może nadeszła po prostu odpowiednia chwila akurat teraz ?

Tak sa pierwsze dziecko moje pozno zaczeło robic na nocnik ....bo przyszedł na to czas z drugim juz łatwizna :)

tak, mam to samo z moim synkiem. Ma 2 lata i 8 miesięcy i nie ma szans na nocnik...Najgorsze że we wrześniu idzie do przedszkola

chodzenie bez pieluchy tez nie przynosi efektów...zasikuje majtki a i tak nie woła na kibelek

u nas zajęło to 3 dni.Tylko tyle czasu leciało mu po spodniach.Po 3 dniach zaczął zgłaszać, jak chce siku. Wcześniej nie chciał siadać na nocnik, nie dał sobie nic przetłumaczyć, więc czekałam i nie naciskałam.

U nas też w wieku 2 lat dziecka nie wzruszało to, że leci mu po spodniach, dopiero teraz zaczął kumać, o co kaman. A wszędzie trąbią, że 2 latek z reguły już chodzi bez pieluchy.U nas tak łatwo nie poszło.

moj tez nie robi, a w lipcu 3 latka. rozmawiałam z bardzo cenionymi psychologami, tak przy okazji, i powiedzieli ze nie ma sensu. kazde dziecko jest idywidualne. i sam da znac kiedy bedzie chetny. moj chodzi do żłobka teraz przechodzi do przedszkola i dobrze ze nie ma wymogu ze musi kozystac z wc.

Ja uważam, że nie można kłaść nacisku tylko dlatego, że dziecko osiągnęło pewien wiek i "musi". Ja nie mówię, że pozwalać dziecku do 5 lat robić w majtki, ja sama teraz, jak mały skończył 3 lata, bardziej stanowczo i konsekwentnie zabrałam się za nocnik, jednak wcześniej z 2 latkiem nie szło tak łatwo jak teraz z 3 latkiem.

czy mi sie wydaje, czy to tylko chlopcy tak pozno siadaja na nocnik?

łe tam ważne ze sie naumiały :)

:)))))))))))))))

Dziwwne, moje dziecko zaczelo siadac na nocnik 2 miesiace przed skonczeniem 2 r.z., wiec jak sie chce, to sie da. Tyle, ze trzeba wytrwalosci, stanowczosci i cierpliwosci, a nie ze dziecko zrobi krzyk i matka odpuszcza. 2-latek bardzo duzo rozumie przzeciez, tylko po prostu "leci" sobie z rodzicow. Dziwne to forum, w jednym temacie chwala sie, co potrafia ich 2-3 latki (liczenie, litery, piosenki, wierszyki), tymczasem wiele z tych dzieci chodzi z pielucha przy dupie, bo przeciez sa za male na korzystanie z nocnika czy wc.

ja uważam ze do 3 roku życia dziecko a czas na pożegnanie sie z pielucha :)

ja też mam koleżankę która uważała że dziecko ma czas i się nie przykładała, a teraz jej mały kończy 4 lata a ona łapie się za głowę że on nie chce sikać na kibelek:) I niestety każda kupa idzie w pieluchę, czasem jak ona mu przypomni to on pójdzie do toalety, ale sam w ogóle nie woła:)

Mój miał 2lata i 7 miesięcy jak wreszcie się udało. Ale połowicznie,bo z kupskiem jest problem. Woła żeby mu pieluchę włożyć :( Teraz ma 2lata i 10miesięcy. Chyba potrzebuje więcej czasu. Od niedawna zaczął robić siku poza domem,bo tak jak zobaczył obcą łazienkę to nie chciał. Ale nauczył się na stojąco i teraz nie ma problemu. I u nas nie było,że dziecko zrobi histerię i ja odpuszczam. NIGDY, ALE TO NIGDY nie pozwalałam sobie na wymuszanie płaczem czy krzykiem. Syn po prostu nie umiał utrzymać wcześniej moczu. W pieluchę podsikiwał co 15-20 minut. Bez sensu jest w takiej sytuacji dziecko uczyć nocnika, bo ono nie utrzymuje moczu tylko bezwiednie puszcza. Dopiero jak nauczył się nad tym panować to zdjęłam pieluchę. Nauczył się w 4dni. Ale kupa niestety nie idzie bez pieluchy.

Ja zaczelam z corka sadzane na nocnik, gdy miala 15 m-cy. Uczylam pomalutku, przez zabawe nawet, powoli ja oswajalam i uczylam-mala byla wtedy na etapie nasladowania, wiec szlo gladko. Nie mialam pedu, by od razu sie nauczyla, chcialam tytlko ograniczyc liczbe Pampersow w ciagu dnia (musialam kupowac oryginalne, bo mala po wszystkich innych miala odparzenia i krosty). Kupilam grajacy nocnik i zaczelam od zabawy-kladlysmy duza maskotke, ktora niby chciala siku. Gdy corka nie widziala, wlewalam szybko troche wody i nocnik zaczynal grac. Jaka mala byla zachwycona-brala nocnik i wylewala zawartosc do toalety. No i sama zaczela siadac po kilka razy dziennie, na poczatku troche nieswiadomie pewnie, alle siedziala i z reguly po 10 minutach robila. Potem zaczelam stosowac inna metode-zaczelam glosno przy niej mowic, ze maamusia chce siku i szlam do laazienki, mala szla za mna i widziala, ze siadam nna klop :) W wieku 20 m-cy zaczela sama wolac swiadomie, ze chce, wiec zaczelam w dzien zakladac jej majtki. 2 miesiace pozniej przestalam jej zakladac na noc (w dzien chodzila bez, no chyba ze gdzies jechalismy), bo po nocy czy nawet na wyjezdzie pielucha byla sucha, wiec szkoda bylo kupowac i wyrzucac. Tylko na nauke potrzeba i czasu i cierpliwosci i odpowiedniego podejscia, a moim zdaniem dziecko 15-18 m-czne jest w stanie sie zainteresowac nauka siusiania na nocnik, bo jest w fazie nasladowanictwa. Z wiekszymi dziecmi moze byc problem, wchodza w fazy buntow, robienia na zlosc. Pamietam synka kuzyna mojego taty-do 5 r.z. robil pod siebie, musial miec pieluchy, ale rodzice akurat mu odpuscili i rozpieszczali go, bo maly byl chory na serce (zmarl w wieku 7 lat :9 ).

Nawet mnie nie wkurwiajcie ze dzieci szybko można nauczyc, wszystko zależy od dziecka. Cora robiła na nocnik jak miała 9 miesięcy, a syn ma 2 lata i 7 miesięcy i nie chce. Więc wszystko zależy od dziecka!!!

Co wy sie tak przejmujcie tymi pieluchami ? Ważne ze jak idzie do przedszkola to umie korzystać z wc .