dieta kapuściana- jako wstęp do normalnego odchudzania... ?

witam. mam 23 lata i ok 10 kg nadwagi;/ od poczatku tego roku postanowilam sobie ze zawezme sie za odchudzanie. owszem, schudlam jakies 5 kg, odzywiajac sie racjonalnie i cwiczac kilka razy w tygodniu. jednak te 5 kg to jeszcze za malo. nie powiedzialam sobie ze koncze odchudzanie, ale ostatnim czasem zaczelam sobie pozwalac na znacznie ograniczone dotychczas rzeczy. myslalam tak, zeby na tydzien czasu wprowadzic dietke kapusciana, oczyscic organizm troche z toksyn i zalegajacej wody w tkankach.po tych 7 dniach prowadzilabym juz racjonalna i zdrowa diete, stopniowo wprowadzajac produkty,np pełnoziarniste pieczywo, nabiał, itd. czy ma to sens?

A co stoi na przeszkodzie, żeby od razu zacząć od racjonalnej zdrowej diety?

po prostu chcialabym zobaczyc jakis konkretny efekt, ktory dawalby mi motywacje zeby dalej sie odchudzac... myslalam nad jakimis suplementami,ale po pierwsze, szkoda mi na nie pieniedzy, a po drugie, nie przemawia jakos do mnie ich ewentualne działanie...

Jeśli dasz rade wytrzymać na diecie kapuścianej to spoko... byłam na niej 3 dni i ostatniego dnia nie mogłam patrzeć na kapuśniak...

w najbliższych dniach wybiore się na zakupy i kupię potrzebne produkty...

Ja w kuchni używam dużo oliwy z oliwek i absolutnie nie tyję! Nie warto bać się tłuszczu :) polecam każdemu poczytać ciekawy tekst: http://fitness.wp.pl/multimedia/galerie/go:2/art1041.html