Prośba o pożyczkę i dylemat - wejdźcie bo nie wiem co robić...

Siostra poprosiła nas o pożyczkę w wysokości 1000 zł , że potrzebne im na samochód bo wypadła nieprzewidziana naprawa a jest potrzebny żeby jej mąż miał czym dojeżdżać do pracy. My mamy oszczędności trochę na lokacie, której nie mogę zerwać do końca roku bo stracę cały procent dość sporo jak dla nas, a z pieniędzy w domu bym jej pożyczyła ale wiadomo że za parę dni mi nie odda,a my zaczęliśmy badania bo mamy problemy z zajściem w ciąże już wydaliśmy około 600 zł i w tym cyklu resztę muszę dokończyć to jeszcze jakieś kilkaset zł wyjdzie bo inaczej tamte co już zrobiłam będę musiała powtórzyć jeśli nie zrobię reszty. Mam dylemat bo chciałabym pomóc ale też nie stać mnie na stratę takiej sumy pieniędzy.Co wy byście zrobiły?

Powiedziala jak jest i pozyczyla 500zl

tylko problem polega na tym że ona potrzebuje na już, a ja nie wiem ile mi jeszcze wyjdzie na te badania bo kilka stówek napewno ale konkretnej sumy nie wiem czy się zmieszczę np do 500 by jej pożyczyć, bo za parę dni mam do zrobienia i potem jeszcze 2 razy kolejne badania, i najwczesniej bym mogla jej pozyczyc za jakies 2 tyg ale ona mowi ze na już muszą miec.

isrealeamea jak jak dlugo sie staracie?

z tego co piszesz nie masz wolnych pieniędzy więc nie pożyczaj. To nie twój prpblem, masz własne. Powiedz że nie masz i koniec.

do providenta albo chwilówka;d;d

masakra, zeby ludzie nie mieli nawet 1000zł odłozonych:D

ok 4 lat się staramy i teraz robimy badania imunologiczne, genetyczne i hormonalne z tym że ja już 2 razy miałam ciążę tzw biochemiczną. No mamy gotówkę ale na badania ją trzymamy bo są strasznie drogie. Głupio mi bo to moja siostra ale nie chce jej podawać prawdziwego powodu na co wydajemy bo ona nie umie nic w tajemnicy utrzymac.

Jak nie zRobisz będzie złe. Wybierz mniejsze Zło.

w, bo nigdyjuz nikomu nie pozyczę o 2 niemiłych zdarzeniach

to powiedz że nie macie gotówki w domu bo wszystko wpakowaliście na lokatę i tyle.

zwlaszcza ze mowisz ze ma dlugi jezyk, wiec tak na parwde wsparcia w niej nie masz.

moja siostra od 3 lat oddaje mi 600zł

nie masz głupiego tysiaka a starasz się o dziecko? pffff

Żryj szczaw-widać że nie masz pieniędzy :O Ludzie którzy je mają trzmają na lokatach, inwestują-pomnażają,a nie kiszą w domu czekając aż inflacja zje.