Czy 3100 zł na czysto to bardzo mało? Jak za to żyć?

Łącznie zarabiamy 3100 zł już na czysto, po odliczeniu składek na ubezpieczenie indywidualne. 1100 zł idzie na mieszkanie i opłaty. Zostaje 2000 tys. 300 zł kosztuje mnie jedna wizyta u ginekologa( jestem w ciąży). Reszta na jedzenie, ubrania, chemię, z tym, że teraz mamy więcej wydatków, bo dziecko w drodze. Czasem zostaje nam jeszcze 200 zł po wypłacie, a czasem jak jakiś nagły wydatek to już brakuje do 10.. Np w tym miesiącu mamy wesele i jest to tak bliska rodzina, że musimy iść. Wolałabym tą kasę przeznaczyć na rzeczy dla dziecka :(. Mąż ma jak na warunki w naszym regionie dobrą prace, z okazji świąt dostaje dwie wypłaty, czasem w trakcie roku socjalnego się trafi 1500 zł, ale po prostu nic nie potrafimy z tego odłożyć. Np. w święta Bożego Narodzenia zepsuł się nam samochód i 500 zł poszło na naprawę ...

jest nas 5 i uważam ze żyjemy zupełnie normalnie. Niczego nam nie brakuje.

Milo być 4 do 5 tysięcy już łącznie ja i mąż.

My mamy 2,6 tyś na 5 osób i jest ciężko

niektórzy i tyle nie maja, a ja np., tyle wydaje m-cznie ma jedzenie, drugie tyle 2 kredyty... wiec to zależy jak dla kogo

Nas jest troje, jeszcze jestem w ciąży, ale liczę, że ta kasa, co idzie na lekarza, leki, badania, będzie szła na dziecko... Nie wiem, czemu nam czasem brakuje

Jezu ja mam 2600 na czysto dla siebie i nigdy mi nie starcza do pierwszego i nie mam na dentystę...

Chodzi o to, że nie potrafię gospodarować tą kasą.Wszystko jest OK dopóki nie ma jakiegoś nieprzewidzianego wydatku.. A gdy trzeba np. kupić coś extra leżę i kwiczę..

to zależy od wydatków, my mamy więcej, dużo więcej, ale i duże wydatki

to i tak więcej niż wielu ludzi. Gratulacje z okazji dzidziusia :) szkoda że masz takiego drogiego ginekologa :( ale w sumie na zdrowiu nie ma co oszczędzać więc jak jest taki dobry to nie zmieniaj. ale moze na innych rzeczach możecie oszczędzać kupować w innych sklepach mniej jeździć samochodem itd itp

to nie jest mało ale też nie jest dużo. Znam czteroosobowe rodziny, które muszą żyć za 2000 zł i dają radę, no cóż, takie realia.

a jak potrzebujesz mieć zawsze coś ekstra to załóż sobie konto osobne, ale takie żebyś mogła wypłacić w razie czego z niego. tylko na codzień go nie używaj. i zleć stały przelew np 10% wypłaty, 5%, nie wiem ile możecie

uprzedzę głupie odpowiedzi - oboje skończyliśmy studia, jednak żadne z nas nie ma pracy w zawodzie.

a my po zaplaceniu rachunkow itp mamy 1000 zl na zycie na 3 osoby i musi starczyc. wiem ze to malo ale nie narzekam, ciesze sie ze mamy chociaz tyle.

usunęło mi post chyba...? odkładaj co miesiąc 5-10% z wypłaty, automatycznym przelewem, na osobne konto. będziesz miała w razie nieprzewidzianych wypadków. tylko znajdź takie konto oszczędnościowe z którego można wypłacać nic przy tym nie tracąc

TERAZ cI MAŁO? DOPIERO ZROBI SIE MAŁO JAK KOLEJNE DZIECKO SIE URODZI :-D

Dziękuję za gratulacje. No jest to drogi lekarz, ale wizyta i opieka bardzo dobre.. Wolę oszczędzić na czym innym, niż na lekarzu :). Chyba tak będę musiała zrobić, żeby mieć chociaż te 100 zł na czarną godzinę. Bardzo żałuję, że musimy iść teraz na to wesele, bo za to miałabym łóżeczko dla dziecka :(. Trochę ciężko mi gospodarować pieniędzmi, bo moi rodzice na siebie, mnie i brata mieli 12 tysięcy na miesiąc, jakoś nigdy się kasą nie przejmowałam, a teraz trzeba.

joanno - ja drugiego dziecka nie planuję dopóki nie poprawi się nasza sytuacja finansowa... booooze przykro mi, że macie taką ciężką sytuację :(

drogi????

12 tysiecy niezle...

jest bardzo dobrym lekarzem.. te 300 zł płacę za jedną wizytę w miesiącu, reszta już jest za darmo (mam 2, czasem 3 wizyty) na msc

Moi rodzice są dobrze sytuowani, ale nie chcę od nich pomocy, staram się radzić sobie sama. Jak widzę, np. podkład za 120zł w drogerii to mi przykro, że już takiego nie kupię i biorę ten za 15 zł.

my mamy ( razem z mezem ) 2800 zł i jest nas 5. Nigdy nie zabraklo mi kasy do końca miesiaca. Pewnie, ze nie stac nas na drogie wakacje, czy obiady w restauracji, ale na zycie zawsze nam starcza. Dużo zależy od tego do jakiego standardu jesteście przyzwyczajeni. Założę się, że nawet jakbyś miała o 500zł mniej przez kilka kolejnych miesięcy, to w końcu byś przywykła i dała radę :D

dddxxx -2800 na samo jedzenie tak ?