Jednak do Wielkiego PUA to mi jeszcze trochę brakuje

Była teraz taka sytuacja w kiosku z totkiem. Fajna dziewczyna tam pracuje. Tylko teraz dali jeszcze jedną i jest gorzej. Dałem jej zdrapkę gdzie był 1 zł. I poprosiłem o jeden zakład multi. To ona mówi "2:50...to znaczy 1,50... zestresowałam się." A ja zamiast pociągnąć i zażartować dlaczego się zestresowała, to sie zaśmiałem i powiedziałem "dziękuję" i tyle. Ach..taka okazja na ciekawy dialog zmarnowana.

no widzisz a dlaczego się zestresowała ?

poraziła ją jego uroda

Właśnie, ciekawe. :D

może spodobałeś jej się cholera wie x jak często wysyłasz totki ja ostatnio rzadko ale dziś puściłem i nic

hh

Ja też teraz rzadziej. Ale dużego zawsze gram. Może jej się spodobałem, ale ona chyba ma męża.

NO idobrze zrobiłeś. Na pewno mówi tak do każdego potencjalnego zwycięzcy losowania. Nie daj sie brac pod włos bo z Twoich milionów nic nie zostanie:P

Kiedyś trochę żartowałem z nią.

komuś tu się pogarsza...

Co to jest PUA?

W sumie to kilka razy żartowałem.

Alicjo zanim moje pogarszanie sprowadzi mnie do Twojego poziomu minie jeszcze sporo czasu więc niepotrzebnie panikujesz;)

Artysta podrywu z angielskiego.

JEEB!!!!!!!!!!!

Wyznam Ci w tajemnicy, że ważniejsze jest rzemioslo niz artyzm;)

Czyli co dokładnie? :D

USA rules!!! NIe widze postow

No jak co? Rzemiosło to rzemiosło. Na ten przykład taki ciesla wie jak pracowac z drewnem, Jakich narzędzi użyc aby w jak najszybszym czasie osiągnąć pożądany efekt. A Artysta? O ile nie chodzi Ci o warsztat a pewne predyspozycje to nigdy się tego nie nauczysz bo z tym trzeba się urodzic. Juz rozumiesz?