Chyba wstąpię do zakonu :( jestem taka nieszczęśliwa... :(

tylko czy przyjmą tak wariatkę, która nie bedzie wstawać o 5 albo o 6 rano? i która chciałaby oglądać tv i siedzieć na kafe (od czasu do czasu) ? chcę żyć z dala od mężczyzn ;( boję się ich panicznie.

znikniesz z forum i bedziemy mieli święty spokój.

To może wstąpisz do Zakonu sióstr Kafeterianek pod wezwaniem sw kafełe? :D

pójde do zakonu z dostępem do kafe :)

Ale do zakonu nie przyjmują wariatek tylko dziewczyny z powołaniem do życia zakonnego. PS. Byłaś już u psychiatry?

SUPER POMYSŁ z tym zakonem sióstr Kafeterianek :D :D hahah 10/10 :D :)

nie byłam u psychiatry, bo mu nigdy tego nie powiem...musiałby to przeczytać co tu wypisuję... zresztą ja u psychiatry się nie otworzę... naprawdę ledwo żyję...no widzisz ... a co powinnam mieć oprócz tego forum? męża i trójkę czy dwojkę obszczymurków cyckossaczy? :O :O nie chcę mieć dzieci i męża. Jeśli takie OSIĄGNIECIA masz na myśli.

Najlepiej do Templariuszy

marzy się krwawa randka - ja on kieliszki, wino już nalane, a jego kieliszek nadtłuczony, pije i krztusi się szkłem...

WIEM,że zwariowałam :( ale nie chcę trafić do zakładu zamkniętego...:( cały dzień śmieje sie jak obłąkana albo płacze, krzyczę...czasem wychodzę na zewnątrz, ale to mnie frustruje albo daje zbyt wiele stymulacji i jak wracam to zasypiam i spie kilkanaście godzin, tak było wczoraj! wczoraj nie założyłam ani jednego tematu spod mojego nicka parę dni temu tak się poczułam - jak wytwór chorej wyobraźni! :( ja nie żyję; (

jak kafeteria upadnie to skończy się mój byt i celowość mojego jestestwa! siedzę tu od kilku lat i nigdy nie chcę stąd odchodzić ;(

może pójdę pobiegać? albo na spacer? roweru już nie mam - sprzedałam żeby mieć na wódkę i internet :) :O :D

wiem,że gdyby mój idol żył to dziś miałby 109 lat, to prawie jak w piosence my secret lover is 108 ,... gdyby żył to na pewno siedziałby na tym forum i tworzył w swym geniuszu. Dlaczego ja GO nie spotkałam?! ale po śmierci sie spotkamy :(

Witam, mam podobnie, więc nie doradzę. U mnie to wina złych wzorców w domu.

Co Ty sie kolego tak rzucasz? Masz epilepsje?

up

Dobrze mówi laska robi sobie jaja z rzeczy z których się nie powinno.

.