Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miś Wojtek

Miłość psa do człowieka jest fenomenem, który bije wszystkie ludzkie uczucia

Polecane posty

Jestem tego samego zdania. Mój pies choć już staruszek [ 13 lat] zawsze z radością pobiegnie ze mną na długi spacer, wystarczy, że gwizdnę :) a te jego wierne, kochające oczy, nie da się opisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham męża ale akceptuje
również podpisuję się pod tym stwierdzeniem rękami i nogami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psy traktuje jak ludzi czyli na takich do zabicia i takich do kochania, z tym że psy nie posiadają zdolności abstrakcyjnego myślenia. Żyją w swoim psim świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi o milicjanta? :classic_cool: bzdura 💤 Miłość Boga do człowieka jest największym fenomenem , który bije wszystkie rekordy - cierpliwości też :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest to odkrywcze stwierdzenia, od dawna wiadomo, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka ale co racja, to racja, te pełne bezwarunkowej miłości ślepia i merdający ogon - bezcenne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pies kocha, bo się go karmi, nie wiadomo jak Bóg kocha ludzi, bo jego istnienie nie zostało potwierdzone, a nie ma Boga, nie ma miłości, a nawet jesli, to tak nas straszliwie kocha, że pozwala małym dzieciom umierać z głodu, albo przez ciężkie choroby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pies jest wierny kiełbasie, a nie człowiekowi. prawda stara jak świat. gdyby waszych milusińskich ktoś ukradł i przez rok tuczył dobrej jakości mięsem, to po tym roku ten pies by was nie poznał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To zależy ...
To prawda, że ze zwierząt domowych pies jest wyjątkiem w oddaniu dla "pana", zawsze wie, gdzie jest jego miejsce, nawet karcony, będzie dalej tak samo wierny i oddany. Można powiedzieć, że pies jest bezgranicznie "wdzięczny" ..... na swój sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy byłam młoda i nawet nie zastanawiałam się czym nasze psy są karmione, i czy w ogóle, one wciąż garnęły się do mnie, z takim samym oddaniem, szczęściem na mój widok i miłością więc nie tylko kiełbasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie garnęły sie do obcych, a wręcz pzreciwnie? skoro dokarmienie miało wystarczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qeqeqezcxx
axaasx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doprawdy? aż tak precyzyjnie to miały wykalkulowane? że ich miłość ma zależeć od lokalizacji kiełbasy w konkretnych ścianach? a przecież one nie mają możliwości abstrakcyjnego myślenia, wiec jak tak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×