Posprzątam, pozmywam i przepierkę zrobie do osób z UK

Jestem Wanda co sprząta. Przepierkę zrobię, okna wymyje. Obiad naszykuje i poprasuje. Dom wywietrze to wszystko zrobię za 50 funtów zobaczysz nie pożałujesz:-))

moj dom nie wymaga 5 godzin sprztania w tygodniu co najwyzej 2. Wiec..

Polak nigdy nie wynajmie nikogo do sprzątania Wanda - od tego ma żonę

@gigi - nieprawda, nie kazda zona ma czas na to, co nie znaczy , ze jest zla zona. Faktem jest, ze ja np sprzatam po sobie na bierzaco. Ale kiedy mam mnostwo pracy i nie mam czasu na porzadkowanie taka pani jest bardzo pomocna. Koszule poprasuje, ogarnie lazienke nastawi i rozwiesi pranie. MOj czas jest zbyt cenny , zeby tracic codzinnie godzine lub dwie na ogarnianie domu.

.

taaaaaaaaaaaaaaaaaaa...

Przecież ma krowę w domu żyjącą na benefitach z dziecmi to po co służąc ???

Nawet przepierke! :-D I cale UK ta dzialalnoscia zarobkowa obejmujesz?!?

Trochę przesadzacie...Co do znajomości języka, to ok, ja się tam wcale nie dziwię, że się go wymaga nawet do sprzątania czy na przysłowiowy zmywak. Przecież jakoś dogadać się trzeba i rozumieć, co do nas mówią. A co do doświadczenia i referencji no to bez jaj, że aż tak wszędzie tego wymagają

już po woli zaczynają wszędzie wymagać doświadczenia - jeżeli jest za dużo ludzi chętnych do pracy to doświadczenie staje się kryterium przyjęcia

No tutaj się akurat nie dziwię.Gdybym ja była pracodawcą i miała mnóstwo chętnych na jedno stanowisko, to wolałabym wybrać najbardziej doświadczonego pracownika, od laika.

gigi,omg,pomarancza czerwona-a wy to na jaki temat piszecie?Czy tylko paplacie,zeby paplac :O

a na jaki sobie życzysz? możemy się dostosować! :-)

To moze sie dostosuj i pisz na temat tego topiku.

no to zacznij a ja pociągnę