MEZCZYZNI DORADZCIE

panowie pytanie mam szczere i konkretne: jak lubicie gdy kobieta się goli w miejscu intymnym? na zero? w paseczek? w trojkacik? po prostu gdy ma nizej wygolone a wyzej skrócone? doradzcie, licze na wasze opinie:)

Byle nie na zero. Obojętnie jaki wzór.

dzieki za opinie! panowie pozostali licze na was:)

lubię jak kobieta jest sobą, jak iskrzy, jak mi sie podoba, jak jest dla mnie odpowiednia, jak jest porządna, a nie jakaś qrwa. Reszta to detale.

Jestem starej daty, więc trawnik musi być :) . Wygolona, odwracam się na pięcie. :O

i paseczek i trojkącik są ok ale bez lub z, tez uroczo byle nie sztywne hinduskie koltuny bo klaustrofobiczne odloty mam wtedy

hinduskie koltuny? a jak to wygląda? :D

Wygolone, dopóki nie macie fałd nad nią. bo lubie lizać od brzuszka w dół i po co po włosach

Dla mnie może być nawet wygolona na zero,ale wolę jakies,V, pasek trójkąt

Wole wloski ale w sposob zadbany czyli wydepilowane najblizsze okolice warg(wzgledy praktyczne) ale wloski na wzgórku powinny być;) Całkiem na zero dużo słabiej mnie kręci podobnie jak dziki busz.

jesteś tępą loszycą skoro zadajesz takie pytania na forum dla ubogich intelektualnie męskich kocich rzygowin

nie może być bobra , wszystko inne jest ok

Musi byc gola :) to i minetka przyjemniesza:-p

Ja tam gole na zero wogole wygodniej i przyjemniej bo jakos nie chce mi sie bawic w paseczki czy inne fryzurki

Ps.Nie nawidze jak kobieta ma tam wlosy zaraz mi opada i po sprawie :(

Ps.2.Poza tym jest lato higiena

IPhone to ty masz chyba zapędy do małych dziewczynek skoro na widok włosów (zadbanych)Ci opada :(

zadbana fryzurka jest ok

Spytaj swojego, może lubi dredy i co wtedy ?

hejka A wsio mi równo aby tylko była seksowna .;)

kiedyś wydawało mi się, że tylko wygolona cipka jest w stanie mnie podniecić. Tak sobie myślę, że to przez pornole, które namiętnie jeszcze do niedawna oglądałem, a tam jak wiadomo królują wygolone dziwki, a jak już się trafi jakaś nieogolona to zaraz ekstremalnie zarośnięta jak jakaś małpa, to tego zarośnięte giry jak u faceta, brakuje tylko owłosionej klaty. Dlatego też wydawało mi się, że jak zarośnięta, to i brudna i niedomyta. A TO BZDURA TOTALNA Zmieniłem zdanie gdy poznałem moją żonę, która jak się okazało ma bardzo delikatną skórę, która słabo toleruje wszelkiego rodzaju ostre ingerencje w postaci golenia czy depilacji intymnej. Jest przy tym obdarzona normalnym albo nawet można powiedzieć niezbyt obfitym owłosieniem ciała. Nie to co te małpy zarośnięta z filmów typu scary hairy. Jej zarośnięta naturalnymi kędziorkami cipka jest dla mnie zdecydowanie bardziej podniecająca niż całkowicie wygolona. Uwielbiam ją tam pieścić. Nieogolona cipka jest super.

Nie mogę odpowiadać za inne jednostki. Czyli. Partnerka z partnerem. Partnerka z partnerką. Partner z partnerem. Partnerka z partnerem i partnerem. Partner z partnerem i partnerem. I tak mógłbym wymieniać, dlatego przejdę do sedna. Ustalają co preferują. Ja czuję się pewniej gdy kobieta jest owłosiona. Bez przycinania, bez depilowania. Po prostu. Naturalny zarost.:(

hmm... też tak mam jak poprzednik, że owłosione łono wywołuje u mnie taki stan spokoju i pewności, że mam do czynienia z pełnowartościową kobietą.

Pytanie co prawda do panów ale mam swoje zdanie w tej kwestii. Uważam, że każdy facet lubi zmiany :) i lubi być zaskakiwany. Wyhodować trójkącik, potem zrobić z niego paseczek, albo strzałeczkę a potem nagle wydepilować na zero. I tak szybko odrośnie - nawet jeżeli mu się nie spodoba to przecież dużo czasu nie upłynie i będzie futerko. Moja koleżanka nawet eksperymentowała z farbą ale ja się tak daleko nie posunęłam :)

Paseczki sa sexi :)

ja się kiedyś pokłułem na takiej krótko strzyżonej cipie Jaśniej, pokłułem żołądź penisa aż krew leciała, gdyż taki kilkudniowy zarost na cipie jest ostry jak szpilki!!!!!